Top 30 gier planszowych – Edycja 2022
Top 30 gier planszowych – Edycja 2022
Witajcie ponownie w naszej corocznej topce gier planszowych. W tym roku również zdecydowaliśmy się ograniczyć do bardziej skondensowanej formy, czyli postanowiliśmy wybrać jedynie 30 gier planszowych. Dodatkowo całość została zawarta w jednym artykule. Stopniowo szeregowaliśmy kolejne tytuły na podstawie naszych wrażeń z ostatnich rozgrywek. Tak jak i w poprzednim roku zdecydowaliśmy się nie umieszczać w topce gier, w które z różnych powodów dawno nie graliśmy, dlatego też pewna część tytułów to nowości, które często lądują na naszym stole, głównie przy okazji ogrywania gier do recenzji. Nie sposób przy takim natłoku gier wracać do swoich ulubionych tytułów. Co więcej, wszystkie tytuły w dniu pisania topki powinny być dostępne do kupienia w sklepach. Dlatego też, aby ułatwić Wam zadanie, umieściliśmy linki do serwisu Ceneo, gdzie znajdziecie najtańsze oferty. Miłego odkrywania nowości i przyjemnych rozgrywek!
Na naszym blogu znajdziesz zawsze najlepsze gry planszowe! Zajrzyj na naszego FB
Współpraca reklamowa z Ceneo.pl
Top 30 gier planszowych – EDYCJA 2022
Miejsce 30 – Myszkowanie
Myszkowanie to ślicznie wydana gra dla dzieci, w którą spokojnie można zagrać całą rodziną i świetnie się przy niej bawić. Myślę, że sprawdziłaby się również na imprezie – zapamiętywanie obrazków i gorączkowe zaglądanie do domku zapewnia mnóstwo śmiechu! Polecam, gra ćwiczy różne umiejętności u dzieci, a co więcej – bardzo im się podoba!
-Natalia
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 29 – Parki
Parki to bardzo relaksująca gra planszowa, która ma szanse spodobać się każdemu. Sprytna mechanika poruszania się turystami po szlaku jest naprawdę angażująca i stanowi serce tej gry. Cała reszta polega na jak najbardziej efektywnym zbieraniu zasobów i zamianie ich w karty parków. Tytuł ten w bardzo ciekawy sposób łączy tematykę z mechaniką i faktycznie podczas rozgrywki (jeśli tylko popuścimy odrobinę fantazji) możemy poczuć się jak prawdziwi turyści na szlaku. Niski próg wejścia, niezła regrywalność, bardzo dobre skalowanie i krótki czas oczekiwania na swoją kolej to kolejne zalety tej gry. Gra jest po prostu przyjemna, a po rozgrywce nie mamy uczucia zmęczenia, jak w przypadku bardziej zaawansowanych tytułów.
Parki to tytuł godny polecenia. Jeśli lubicie lekkie, ale wciąż angażujące gry rodzinne, w których pierwsze skrzypce gra estetyka i wykonanie, to jest to tytuł dla Was.
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 28 – Dobry Rok
Dobry Rok to bardzo dobra gra familijna, która spodobała nam się od pierwszego wejrzenia. Warto mieć ją w swojej kolekcji, szczególnie jeśli gracie z młodszymi graczami, gdyż ma bardzo proste zasady i z pewnością wywoła przy stole efekt „wow”. Jest to wręcz idealna pozycja na prezent! Bardzo polecam Wam tę pozycję, niech to będzie Wasz Dobry Rok!
-Natalia
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 27 – Kroniki Zamku Avel
Kroniki Zamku Avel powinny się znaleźć w każdym domu szanującej się planszówkowej rodziny. Sprawdzi się także wśród osób, które dopiero wchodzą do gier planszowych. To bez wątpienia świetna gra kooperacyjna, które spełnia wszystkie cechu dobrej gry rodzinnej. Podczas naszych rozgrywek nie znalazłem żadnych wad. Mogę jedynie przyczepić się tego, że taki element mini dodatku jak buty powinien znaleźć się już w podstawce, ale na całe szczęście za kilka dodatkowych złotówek wchodzimy w skład nowych ciekawych elementów, które uatrakcyjnią zabawę. Wszystkie pomysły zawarte w Kronikach Avel uważam za dobrze przemyślane, a ostateczny produkt jest godny podziwu. Gracze dostają nawet bestiariusz, w którym dowiadujemy się nieco więcej o historii krainy oraz samych potworach. Oby więcej takich gier od naszych rodzimych autorów i ilustratorów. Polecamy!
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 26 – World Of Warcraft: Wrath The Lich King
World of Warcraft: Wrath of the Lich King to tytuł, który mechanicznie świetnie oddaje temat rozprzestrzeniania się plagi po Azeroth. Żałuję tylko, że wykonywanie zadań i walka z Królem Liszem nie jest już tak klimatyczna, jak walka z plagą. Jeśli jesteś fanem Pandemica lub po prostu lubisz motyw mroźnego Króla Plagi z World of Warcraft, to koniecznie powinieneś sprawdzić tę grę. Mimo kilku drobnych wad cieszę się, że poznałem ten tytuł i już teraz wiem, za co ludzie pokochali Pandemica. Z pewnością zostanie on na mojej półce przynajmniej do czasu, aż inna gra z tej serii go wyprze.
Jak na ten moment jest to jedna z naszych ulubionych gier kooperacyjnych, a że w moim towarzystwie dużo osób zna serię World of Warcraft, to jest to duży atut. Dzięki tematowi World of Warcraft: Wrath of the Lich King może stanowić również świetny sposób na wciągnięcie nowych graczy do świata planszówek. Świetne wykonanie i figurki, ciekawa mechanika i mnóstwo dyskusji nad stołem, zwłaszcza na trudniejszych poziomach trudności. Polecamy!
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 25 – Władcy Podziemi
Władcy Podziemi to wznowienie kultowej już gry strategicznej pełnej humoru i nikczemnych zagrywek. Uczestnicy wcielają się w młodych zarządców, którzy starają się o oficjalną licencję udzielaną przez Ministerstwo Podziemi. W okresie próbnym będą drążyć tunele, wydobywać złoto, najmować potwory, tworzyć pułapki i zajmować się wszystkimi rzeczami, które są potrzebne w porządnych podziemiach. Nie jest to łatwe zadanie, ponieważ konkurencja nie śpi, a bohaterowie tylko czekają, żeby nam przeszkodzić.
*opis wydawcy.
Recenzja w przygotowaniu
Miejsce 24 – Aeon’s End
Magowie Bram! Połączcie swoje siły i stańcie do walki z siłami ciemności. Wciel się w jednego z nich i wraz z kompanami spróbujcie przezwyciężyć Bezimiennych, którzy próbują przedostać się do miasta by raz na zawsze zniszczyć Gravehold – nasz dom.
Pomimo tego, że mechanika przypomina mi kilka gier, które od dawna są dostępne na naszym rynku, to Aeon’s End ma swój unikatowy pomysł na prowadzenie rozgrywki. Tytuł ten powinien spodobać się każdemu i myślę, że nie ma znaczenia doświadczenie graczy. Zasady są proste, a ich wytłumaczenie wcale nie przyprawia o zawrót głowy. Jeśli tylko szukacie emocjonującej rozgrywki, to cena, za którą dostaniecie tę grę w polskich sklepach jest bardzo zachęcająca, zwłaszcza jeśli pozwala nam ona na taką regrywalność. Gorąco polecam.
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 23 – Kaskadia
Kaskadia to jedna z najlepszych gier rodzinnych na rynku. To również świetny tytuł dla nieco bardziej zaawansowanych graczy lub bardziej zabieganych osób. Grę szybko się tłumaczy, szybko się rozkłada, a partie nie trwają długo. Po rozgrywce czuć satysfakcję i niemal zawsze mamy chęć do rewanżu i spróbowania nowej taktyki. Do tego wszystkiego możemy zagrać w wariancie rodzinnym, który dodatkowo upraszcza całość, a więc świetnie sprawdzi się przy niedzielnym obiedzie z dziadkami, czy też młodszymi dziećmi. Znalazło się tutaj miejsce również na wariant solo, który idealnie sprawdza się w momencie, gdy nie mamy akurat nikogo chętnego do rozgrywki. Cieszę się, że poznałem Kaskadię i będę ją polecał w każdym gronie. „Proste zasady i spora głębia” to hasło, którym powinna się reklamować.
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 22 – Elekt
Elekt to bardzo pozytywne zaskoczenie. Nie spodziewałem się tak sprytnej gry karcianej, która wciągnie mnie już od pierwszej partii. W zasadzie już po lekturze instrukcji wiedziałem, że jest to tytuł, którego od dawna szukałem. Jeśli tylko kochacie negatywną interakcję (tak samo mocno jak ja) i spodobały Wam się mroczne ilustracje, to można śmiało stwierdzić, że jest to tytuł przeznaczony dla Was.
Elekt jest bardzo udanym autorskim projektem, dlatego też, nie warto przechodzić obok tej gry obojętnie. Z pewnością nie można Elekta nazwać grą familijną i z tego też powodu zdecydowanie odradzałbym go na spotkania w gronie rodzinnym. Sprawdzi się bardziej wśród średnio-zaawansowanych i nieco bardziej doświadczonych graczy. Easy to learn, hard to master – takie słowa przychodzą mi do głowy, gdy gram w Elekta. Zresztą sami się przekonajcie.
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 21 – Tu i Tam
Tu i Tam to bardzo satysfakcjonująca gra, która okazała się dla mnie jednym z największych pozytywnych zaskoczeń w tym roku. Być może dlatego, że ma wszystkie cechy, które uwielbiam. To tytuł, który może pochwalić się świetnym wykonaniem, bardzo ładnymi ilustracjami, świetnym połączeniem kilku mechanik, wysoką regrywalnością dzięki kilku wariantom rozgrywki oraz jest pozbawiony losowości.
To niezwykle przystępna pozycja, która ma dużą szansę spodobać się zarówno niedzielnym graczom, jak i tym bardziej zaawansowanych ze względu na dużą decyzyjność. Spodoba się również osobom, które mają rozwiniętą wyobraźnię przestrzenną, a przynajmniej gracze ci mają znacznie większe szanse na zwycięstwo. Ten tytuł mnie zachwycił, dlatego ciężko mi znaleźć jakąkolwiek wadę. Być może największym zarzutem do Tu i Tam może być duża ilość miejsca niezbędnego na stole. Za naprawdę niewielką cenę otrzymujemy wielki tytuł. Bardzo polecam!
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 20 – Res Arcana
Res Arcana to gra karciana w klimacie fantasy, w której uczestnicy wcielają się w najpotężniejszych magów. Podczas rozgrywki będziemy starali się doprowadzić do perfekcji swoje specyficzne umiejętności w taki sposób, by osiągnąć konkretny cel. Kluczem do zwycięstwa jest umiejętne zagrywanie kart, których połączone umiejętności będą wpływały na siebie wzajemnie, pozwalając nam na coraz to ważniejsze inwestycje, które zapewnią nam eksplorację kolejnych poziomów magicznej wiedzy i umiejętności.
*opis wydawcy.
Miejsce 19 – Zamki Burgundii
XV wiek, dolina Loary. Wpływowi książęta walczą o dominację, rozszerzając swoje włości o kolejne, przyległe tereny. Zakładają osady, rozwijają szlaki handlowe, a także eksploatują okoliczne złoża srebra – wszystko po to, by prześcignąć pozostałych.
Podczas rozgrywki uczestnicy wcielają się w możnych poszerzających swoje posiadłości. Każdy z graczy dysponuje własną planszą terenów, które może stopniowo zajmować, dzięki umiejętnemu wykorzystaniu dostępnych możliwości. Wyniki rzutów kośćmi będą wskazywały nam możliwe opcje, jednak to do nas należy decyzja, które z nich ostatecznie wybierzemy.
*opis wydawcy.
Miejsce 18 – Diuna Imperium
Arrakis. Diuna. Pustynna planeta. Stań na czele jednego z wysokich rodów Landsraadu. Wznieś swój sztandar nad bezkresnym pustkowiem i wyślij swoich wojowników oraz szpiegów do akcji. Z kim nawiążesz sojusz, a kogo zdradzisz? Czekają na Ciebie bezwzględny Imperator, tajemnicze Bene Gesserit, sprytna Gildia Kosmiczna oraz dzicy Fremeni. Władza nad imperium może być Twoja, wojna zaś to nie jedyny sposób, aby ją zdobyć.
Diuna: Imperium to gra strategiczna, która łączy w sobie mechaniki budowani talii i rozmieszczania sił na planszy (worker placement). To od Ciebie zależy, jak rozbudujesz swoją potęgę. Poszukasz politycznych sojuszy czy stworzysz militarną przewagę? Siła ekonomii czy subtelne intrygi? Miejsce w radzie… czy ostra klinga? Wybór należy do Ciebie. Imperium czeka.
Gra wykorzystujące elementy i postaci zaczerpnięte z uniwersum Diuny, zarówno z najnowszego filmu wytwórni Legendary Pictures, jak i serii powieści autorstwa Franka Herberta, Briana Herberta oraz Kevina J. Andersona.
*opis wydawcy.
Miejsce 17 – Bonfire
Bardzo spodobały mi się możliwości kombinowania, na jakie pozwala Bonfire. To bardzo mięsisty tytuł, który powinien zadowolić nawet najbardziej wybrednych eurosucharzystów. Świetne wykonanie, ciekawa, choć mało istotna dla rozgrywki tematyka, kilka ciekawych mechanik, optymalizacja i wyścig. Na dokładkę otrzymujemy grę ze sporą interakcją i mnóstwem dróg do zwycięstwa. Gra generuje przestoje, ale w tym czasie sami zastanawiamy się nad naszym kolejnym posunięciem. Bonfire to tytuł całkowicie pozbawiony losowości, a końcowa punktacja zależy głównie od naszych mniej lub bardziej przemyślanych decyzji. To Feld w najlepszym wydaniu, który z dużą częstotliwością będzie lądował na moim stole i z pewnością zagości na liście moich najlepszych gier ever! Polecam średnio i bardziej zaawansowanym graczom.
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 16 – Azul Ogród Królowej
Nowy Azul to kolejna świetna odsłona w bardzo docenianej serii gier logicznych. Tym razem otrzymujemy nieco trudniejszą wersję z kilkoma bardzo ciekawymi pomysłami, ale nie obyło się również bez wad w postaci odcieni płytek i jakości wykonania planszetek. Nie mniej jednak fani serii powinni być zadowoleni, a gracze, którzy do tej pory stronili od serii, być może znajdą tutaj coś dla siebie. To gra warta polecenia, nam spodobała się bardzo i z pewnością zostaje w kolekcji.
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 15 – New Frontiers
New Frontiers podoba mi się bardziej niż uwielbiany przeze mnie Roll for the Galaxy. Czuć tutaj Puerto Rico, ale po kilku rozgrywkach nie chcę już wracać do tego klasyka. New Frontiers robi wszystko lepiej, jest wszystkiego więcej, rozgrywka jest szybsza i prezentuje się o kilka poziomów wyżej.
To bez wątpienia tytuł godny polecania wszystkim fanom gier kosmicznych, bo klimat jest tutaj wyraźnie odczuwalny, a także posiadaczom Roll’a i Race’a. Ma szanse spodobać się osobom unikających losowości w grach i tym, którzy lubią negatywną interakcje. Po każdej rozgrywce w New Frontiers poczujecie dużą satysfakcję i chętnie będziecie do niej wracać by próbować nowych strategii. To tytuł warty swojej ceny. Polecam!
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Miejsce 14 – Lewis & Clark: The Expedition
30 kwietnia 1803 roku Stany Zjednoczone Ameryki zakupiły od Napoleona Bonaparte Luizjanę za kwotę 15 milionów dolarów. Thomas Jefferson wysłał wówczas dwóch dzielnych podróżników: Meriwethera Lewisa i Williama Clarka, aby zbadali ten ogromny nieznany teren. Ekspedycja Lewisa i Clarka (trwająca od 1804 do 1806 roku) była pierwszą wyprawą w zachodnie tereny obecnego państwa.
A gdyby takich wypraw było więcej? A Ty byłbyś uczestnikiem jednej z nich?
Lewis & Clark: The Expedition to odświeżona edycja popularnej gry ekonomicznej, która stanowi wyścig, napędzany umiejętnym zarządzaniem zasobami. Podczas zabawy uczestnicy muszą mądrze rozporządzać swoim ekwipunkiem, pozyskiwanymi surowcami, a także członkami wyprawy. Dobre dowództwo to klucz do zdobycia Zachodu!
*opis wydawcy.
Miejsce 13 – Terraformacja Marsa
Jedna z najciekawszych gier planszowych, która mimo odrzucającej niektórych warstwy wizualnej, wciąga i bawi od samego początku. To zabawa na długie godziny w rozwijanie innowacyjnej firmy, która rywalizuje z innymi o to, kto efektywniej i szybciej przekształci Marsa w planetę zdatną do życia. Gracze terraformują Marsa wspólnie, ale każda z korporacji ma w tym własny interes i specjalizuje się w innej dziedzinie. To jak podejdziemy do tematu, zależy tylko i wyłącznie od nas i naszej kreatywności. To jedna z najbardziej docenionych gier na świecie.
Miejsce 12 – Pięć Klanów
Pięć Klanów to bardzo ciekawa propozycja dla fanów gier z mechaniką rozmieszczania pracowników. Tym razem jednak mamy tutaj bardzo ciekawy zabieg w postaci pionków, które już od początku rozgrywki są porozmieszczane na planszy, a naszym zadaniem jest umiejętne manewrowanie nimi. Modularna plansza, świetne wykonanie, klimatyczne grafiki, angażująca mechanika, ogromna regrywalność i wiele dróg do zwycięstwa. Podczas każdej rozgrywki gracz staje przed nie lada zagwozdką, rywalizując jednocześnie z innymi. Tego klasyka warto mieć w swojej kolekcji.
Miejsce 11 – Agricola (wersja dla graczy)
Jedna z najlepszych gier planszowych Uwe Rosenberga. To tytuł, gdzie zadaniem gracza jest prowadzenie gospodarstwa rolnego, uprawa roślin, produkowanie jedzenia i hodowla zwierząt. To, co jednak bez ustanku przyciąga nas do tej gry, to mechanika wyżywienia rodziny, a dokładniej mówiąc radzenie sobie z ciągłym niedoborem żywności. To gra, w której każda decyzja jest na wagę złota. Tutaj jeden błąd może nas sporo kosztować. To typowy przedstawiciel mechaniki rozmieszczania pracowników, z tym że w Agricoli jest to bardzo klimatyczne. Gracze mogą powiększać rodzinę i tym samym mieć więcej rąk do pracy, ale niestety wiąże się to z tym, że będziemy musieli dostarczyć wszystkim odpowiednich racji żywnościowych. Gra niesamowicie regrywalna, z ogromną głębią, która jest laureatem mnóstwa nagród. To tytuł, który albo pokochasz, albo znienawidzisz.
Miejsce 10 – Pax Pamir
W Pax Pamir gracze wcielają się w dziewiętnastowiecznych przywódców afgańskich próbujących wykuć nowe państwo po upadku imperium Durrani. Historia często nazywa ten okres „Wielką Grą” ze względu na rolę, jaką odegrali Europejczycy, którzy próbowali wykorzystać Azję Środkową jako arenę dla własnej rywalizacji. W grze te imperia są postrzegane ściśle z perspektywy Afgańczyków, którzy próbowali manipulować wtrącającymi się ferengi, czyli obcokrajowcami, do własnych celów.
To gra dla 1-5 graczy, którzy wcielą się w role przywódców i będą budować sojusze z trzema wielkimi stronnictwami: Rosjanami, Brytyjczykami i Afgańczykami. Aby to zrobić, muszą pozyskać licznych sojuszników, wysyłać szpiegów, zakładać osady na nowych terenach i poszerzać swoją władzę! Zwycięży gracz, któremu uda się zdobyć największe wpływy w zwycięskim stronnictwie.
*opis wydawcy.
Miejsce 9 – Calico
Calico pochłonęło nas bez reszty! Jego zalety można opisywać godzinami, zaczynając od fenomenalnego wykonania, a na głębi rozgrywki kończąc. Przystępne zasady, które sprawdzą się w każdym gronie i wiele opcji zdobywania punktów, które usatysfakcjonują tych bardziej wymagających. Fanatycy abstrakcyjnych łamigłówek zdecydowanie odejdą od stołu uśmiechnięci. A do tego… koty. Te małe puszyste stworzonka, które nie jeden nasz karton wykorzystały jako nową leżankę. Dodajmy do tego świetną cenę i mamy tytuł, który trafi na wiele list MUST HAVE. I czego chcieć więcej?
-Kasia
Zajrzyjcie do naszej recenzji tutaj
Miejsce 8 – Pętla
Pętla to bez wątpienia jedno z najciekawszych odkryć tego roku. Podoba mi się tutaj wszystko. Począwszy od klimatu, różnych mechanik, grafik, prostoty zasad, a kończąc na świetle zaprojektowanej maszynie dr Fuksa. Oczywiście mamy tutaj do czynienia z losowością, która może doprowadzić do naszej porażki, ale narzędzia, jakie oddają nam projektanci Pętli, pozwalają poradzić sobie niemal z każdym problemem. Bardzo ciekawa mechanika pętli czasowej, która pozwala na ponowne użycie zagranych już kart, umożliwia tworzenie najróżniejszych kombinacji. Podoba mi się to, że możemy próbować rozwiązywać pojawiające się problemy na wiele różnych sposobów. Pętla to gra, którą musisz mieć w swojej kolekcji. Polecam!
Zajrzyjcie do naszej recenzji tutaj
Miejsce 7 – Szarlatani z Pasikurowic
To rodzinny tytuł, z całkiem prostymi zasadami, który może spodobać się każdemu. To idealna pozycja do zabawy z całą rodziną. Gra wciąga od pierwszych chwil i nie przestaje bawić nawet po kilkunastu partiach. Stopniowany poziom trudności oraz możliwość tworzenia własnych zestawów sprawią, że każda rozgrywka będzie inna od poprzedniej. Może również przypaść do gustu bardziej zaawansowanym graczom. Pomimo kilku zauważalnych mankamentów, gra jest świetna. Czy skusisz się wyjąć jeszcze jeden składnik z woreczka? A może obawiasz się wybuchu? Polecam.
Zajrzyjcie do naszej recenzji tutaj
Miejsce 6 – Everdell
Jeśli mielibyśmy wybrać najpiękniejszą albo najbardziej uroczą grę planszową to Everdell wylądowałoby z pewnością na pierwszym miejscu. To fantastyczna propozycja familijna dla rodzin, która spodoba się każdemu, kto tylko zagłębi się w krainie Everdell. To tytuł z bardzo ciekawą mechaniką budowania stołu kart. Znajdziemy na nich milusie zwierzątka i wiele ciekawych budowli, które zamieszkują lub wykorzystują do pracy. I niech nie zwiedzie Was warstwa wizualna gry, bo to wciąż bardzo angażująca gra z dużą głębią i bardzo dużą różnorodnością.
Everdell jest wart swojej ceny. A najlepszą rekomendacją będzie to, że gra doczekała się już 3 pełnoprawnych dodatków do gry, a w planach są kolejne. Jeśli wybierzesz ten tytuł, to z pewnością się nie zawiedziesz!
Zajrzyjcie do naszej recenzji tutaj
Miejsce 5 – Le Havre
To prawdziwa gratka dla fanów eurogier i ekonomicznego myślenia. To tytuł, który również ma dużą szansę spodobać się mniej doświadczonym graczom, gdyż próg wejścia nie jest wysoki, a możliwości, których dostarcza, jest tyle, że wystarczy na wiele niezapomnianych rozgrywek. Cena nie należy do najniższych, ale jest warta każdej złotówki głównie ze względu na mechanikę. Cieszy również dodatkowa zawartość w postaci nowych kart specjalnych. Dzięki nim odkryjemy nowe możliwości na zdobycie upragnionej gotówki. Le Havre to bez wątpienia tytuł genialny i polecam go każdemu. A tym, którym nie przypadła do gustu Agricola, zalecam spróbować. Być może tym razem zaskoczy i Wy również dołączycie do fanów Uwe Rosenberga. Le Havre to klasyk i majstersztyk, który poza oprawą graficzną w ogóle się nie zestarzał.
Zajrzyjcie do naszej recenzji tutaj
Miejsce 4 – Ankh: Bogowie Egiptu
Losowość w Ankh: Bogowie Egiptu nie istnieje, natomiast negatywna interakcja jest tutaj na naprawdę wysokim poziomie. To tytuł, który już teraz zajmuje u mnie pierwsze miejsce w prywatnym rankingu gier Erica M. Langa. Wciąż zastanawiam się nad dodatkami i nie mogę się doczekać kolejnych rozgrywek. Ankh: Bogowie Egiptu to dla mnie majstersztyk i polecam go każdemu bez względu na doświadczenia z grami planszowymi. Gra prezentuje się na stole niebywale i posiada dość niski próg wejścia, a więc łatwo będzie Wam namówić do gry kolejnych graczy. Spodoba się również tym, którzy lubią egipskie klimaty i tamtejszą mitologię. To najlepsza gra z mechaniką kontroli terenów, która działa na dwóch graczy. Duża głębia, masa kombinowania i niesamowita frajda z każdej rozgrywki. Polecam!
Zajrzyjcie do naszej recenzji tutaj
Miejsce 3 – Dice Throne
Dice Throne Season 1: Rerolled to tytuł, który odstaje od pozycji na moich półkach – cechuje go bardzo wysoka losowość, od której zwykłam uciekać. Ogrywając jednak wiele tytułów, człowiek uświadamia sobie, że czasem taki prostszy tytuł się naprawdę przydaje. W te dni, kiedy nie mamy czasu na tłumaczenie wypasionego euraka, lub w te, kiedy nowo poznana osoba wydaje się idealną ofiarą do wciągnięcia w świat planszówek. Przyznam, że kilka partii mi zajęło przyswojenie tego ogromu losowości, ale później już było naprawdę dobrze!
Poznawanie tych wszystkich postaci, radość z wykonania naprawdę mocnego ataku i satysfakcja z pokrzyżowania planów przeciwnika – BEZCENNE. Dodajmy do tego regrywalność, wykonanie, klimat i interakcję – mamy idealną pozycję w swojej grupie docelowej. Dlatego tak moi drodzy, Dice Throne Rerolled to tytuł, który mogę polecić z czystym sumieniem i wiem, że nie zawiedziecie się, dobijając kolejnego przeciwnika na polu bitwy.
-Kasia
Zajrzyjcie do naszej recenzji gry tutaj
Grę najtaniej kupisz tutaj (Mnich vs Paladyn)
Pozostałe pakiety Dice Throne nie są obecnie w sklepach lub są trudno dostępne.
Miejsce 2 – Ark Nova
W grze Ark Nova rozplanowujesz i budujesz nowoczesne, naukowo zarządzane Zoo. Przygotowujesz wybiegi dostosowane do trybu życia zwierząt i wspierasz projekty ochrony przyrody, aby zapewnić przetrwanie rzadkich gatunków. Różnorodność zwierząt zwiększa atrakcyjność Twojego Zoo i generuje wyższe dochody. Dzięki uważnej opiece nad zwierzętami wspierasz programy hodowli i inne projekty ochrony przyrody, zdobywając odpowiednie bonusy. Znaczniki na torach atrakcyjności i ochrony przyrody poruszają się w przeciwnych kierunkach – gdy znaczniki jednego z graczy spotkają się rozgrywka dobiega końca. Gracz, który osiągnął najlepsze połączenie atrakcyjności i wsparcia dla ochrony przyrody, zbudował najlepiej prosperujące Zoo i wygrywa grę.
Działalność na rzecz stowarzyszenia pozwala na współpracę z Zoo i uniwersytetami na całym świecie. Wspólnie ze specjalistami oraz przy wsparciu sponsorów pomogą one w zarządzaniu różnymi zadaniami potrzebnymi do osiągnięcia Twoich celów.
*opis wydawcy.
Miejsce 1 – Brass Birmingham
Brass: Birmigham to gra absolutnie genialna. Piękne euro, z dużą ilością interakcji i eleganckimi zasadami, które nie najgorzej łączą się z tematem gry. Duża liczba możliwości wymusza maksymalne wytężenie umysłu i daje dużo satysfakcji po ukończonej partii. Spędzony nad planszą czas zawsze pozostanie przyjemnością, a jeśli tylko macie w otoczeniu graczy nieco już ogranych, to gra powinna dość często wracać na stół. Dla mnie Brass: Birmingham to pozycja niemal idealna, która zasługuje na szczególne miejsce na regale.
-Piotrek
Top Gier Planszowych dla Dwóch Graczy