Recenzje

Recenzja #352 Bitwa Warszawska

W tym roku obchodzimy okrągłą, setną rocznicę Bitwy Warszawskiej, która była jedną z największych bitew w historii Europy. Czy gra planszowa okaże się godnym uhonorowaniem tego przełomowego wydarzenia? Zapraszamy do zapoznania się z naszą recenzją!


Informacje o grze

Autor gry: Michał Sieńko

Ilustracje: Paweł Kurowski

Wydawnictwo: Zielona Sowa

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 45-90 minut

Wiek: 10+


Jest upalny sierpień 1920 roku. Dwie potężne armie szykują się do bitwy, która zadecyduje o losach obu krajów. Stań po jednej ze stron konfliktu i poprowadź swoje wojska do zwycięstwa. Wykorzystaj umiejętności dowódców, siłę oddziałów oraz posiadane zasoby, aby pokonać nieprzyjaciela. Twoje decyzje pokażą, jak przebiegnie i zakończy się Bitwa Warszawska!

Do tej pory Wydawnictwo Zielona Sowa specjalizowało się zdecydowanie w grach dla najmłodszych. Świetna Dolina Królików (nasza recenzja tutaj), czy Nakarm Chomiczka (tutaj) należą do ulubionych gier naszych dzieciaków. Kiedy usłyszałam, że w planach jest wydanie ,,większej” gry, która będzie pozycją zarówno familijną, jak i dla starszych graczy nie mogłam się już doczekać, kiedy pozycja ta trafi w moje ręce.

W końcu Bitwa Warszawska była gotowa do ogrywania i na początku trochę zdziwiła mnie dość ,,ciężką” historyczną tematyką. Nigdy nie byłam fanką historii, a tutaj musiałam się z nią zmierzyć z bliska. I wiecie co? Gra szalenie mnie zaintrygowała i zaczęłam więcej czytać na temat tej jednej z najważniejszych w naszej historii bitew. Również dzieciaki zainteresowały się armiami, frontami i dowódcami, zaczęły nas nawet dopingować! Ale o emocjach w Bitwie Warszawskiej za chwilę… zapraszamy do przeczytania recenzji!


Przegląd elementów gry Bitwa Warszawska

Pudełko z grą jest dość pokaźnych rozmiarów, wielkością można porównać je na przykład do Terraformacji Marsa. W pudełku nie ma wypraski, poszczególne elementy można umieścić w woreczkach strunowych, które zostały dołączone do gry.

Sercem gry jest plansza, która po rozłożeniu zajmuje dość dużo miejsca. Zostały umieszczone na niej pola, które odwzorowują dwie linie na trzech frontach (północnym, środkowym i południowym). Oprócz nich na planszy znajdziemy również tor punktacji, miejsca, w którym możemy umieścić dowódców i rozkazy oraz oczywiście pola, na których stacjonują oddziały wojskowe.

Główną mechaniką Bitwy Warszawskiej jest hand management, do rozgrywki będą więc nam potrzebne karty. Jest ich tutaj naprawdę sporo, a każda armia może się poszczycić własną, niesymetryczną talią. Karty zostały wydrukowane na solidnym papierze, ale w związku z tym, że ich kolorystyka jest dość ciemna, proponowałabym je oprawić w koszulki.

Na pojedynczej karcie oprócz informacji o efekcie, który wywoła jej zagranie, znajdziemy również krótką notkę historyczną. Sprawia to, iż gra ma sporą wartość historyczną i edukacyjną.

Oprócz planszy i kart w pudełku znajdziemy sporo kolorowych znaczników, 4 planszetki graczy, które pomogą orientować się w poszczególnych etapach gry, kostkę oraz 42 drewniane meeple, które będą stanowiły nasze armie. Wszystkie elementy wykonano z dużą starannością.

Do gry dołączono również instrukcję, która na początku wydała mi się dość zawiła. Proponuję najpierw przeczytać całość, a dopiero później wrócić do poszczególnych etapów gry. Po pierwszej rozgrywce gra okazuje się naprawdę mało skomplikowana i przyjemna.


Zasady gry Bitwa Warszawska

Rozgrywkę rozpoczynamy od przygotowania planszy. Następnie wybieramy (bądź losujemy) armię, której będziemy przewodzić. Talie Wojsk Wojska Polskiego i Armii Czerwonej są niesymetryczne, co oznacza, że składają się na nie różne karty. Każda z armii posiada swoje mocne i słabe strony, które należy umiejętnie wykorzystać podczas gry.

Rozgrywka dzieli się na rundy (jest ich maksymalnie 13). Na każdą rundę przypadają cztery etapy: przydzielenie znacznika dodatkowej punktacji, pojedynek o karty zasobów, działania militarne oraz bitwa.

Na planszy znajdują się 3 fronty (północny, środkowy i południowy), każdy z nich składa się z dwóch linii, na których będziemy ustawiać nasze oddziały wojska. W zależności od siły, jaką dysponujemy na danym froncie, uzyskamy pozytywny bądź negatywny wynik potyczki. Jeśli uzyskamy przewagę i wygramy na co najmniej dwóch frontach, otrzymamy punkt zwycięstwa. Dodatkowo, jeśli wygramy na froncie, na którym znajduje się znacznik dodatkowej punktacji, otrzymamy kolejny punkt. Gra kończy się w momencie uzyskania przez któregoś z graczy 7 punktów.

Podczas gry możemy zagrywać karty Dowódców, Oddziałów oraz Rozkazów. W każdej turze mamy do dyspozycji kilka kart, na podstawie których musimy tak ustawić nasze oddziały oraz znaczniki blokady, aby uzyskać przewagę na frontach. Oprócz typowych działań bitewnych możemy walczyć też o Fundusze, Zaopatrzenie i Poparcie Społeczne.


Recenzja gry Bitwa Warszawska

Tak jak to bywa ze wszystkimi grami planszowymi, na początku musimy zmierzyć się z instrukcją… Zwykle gram w gry dla dzieci, więc instrukcja Bitwy Warszawskiej była dla mnie sporym wyzwaniem. Musiałam się porządnie wczytać w zasady, żeby ,,ruszyć” grę i po kolei odkrywałam o co, tak naprawdę w niej chodzi. Na szczęście po pierwszej partii okazało się, że gra jest naprawdę prosta i nieskomplikowana i dziecko około 10 roku życia spokojnie będzie mogło w nią z powodzeniem zagrać. Myślę, że gra nie sprawdzi się dla młodszych dzieci, ponieważ jest to pozycja stricte strategiczna i wymaga naprawdę sporych pokładów kombinowania, analizowania i planowania swoich ruchów.

Bitwa Warszawska jest niesamowicie regrywalna. Wynika to z dość sporej dawki losowości, ponieważ nie mamy wpływu na to, jakie wylosujemy karty. Naszym zadaniem jest zagranie kart w takiej kolejności, żeby nasze armie mogły wygrać na jak największej liczbie frontów. Czasem zdarzało się, że przeciwnik otrzymał tak silne karty, że z naszymi nie mogliśmy mierzyć się z nim w walce, natomiast można powalczyć o korzyści ekonomiczne, aby odbić się w następnej rundzie.

W duecie wypada świetnie!

Gra świetnie sprawdza się w 2-osobowym składzie, kiedy gramy przeciwko sobie. Emocje podczas rozgrywki są naprawdę niesamowite! Przemieszczanie armii, zagrywanie dowódców, czy zakładanie blokad bardzo nas wciągnęło. Do końca gry zażarcie walczyliśmy i świetnie się bawiliśmy. Mój mąż, który od planszówek woli gry komputerowe był zachwycony Bitwą Warszawską i sam namawiał mnie na kolejna partię.

Również w pełnym 4-osobowym składzie gra wpada świetnie. Umożliwia wspólne narady i drużynową walkę o zwycięstwo. W grę można zagrać również w 3 osoby, ale wtedy jedna osoba, gra przeciwko drużynie, co nie wszystkim może odpowiadać.

Gra jest bardzo dynamiczna, nie ma tutaj nudy i cały czas coś się dzieje. Pojedyncza partia zajmowała nam około godziny i czas ten mijał naprawdę błyskawicznie. Negatywnej interakcji jest sporo, możemy zablokować naszego przeciwnika, albo pozbawić go części armii. W grze wyraźnie czuć ,,bitewny” klimat, dodatkowo pobudzają go świetne grafiki dowódców okraszone historycznymi ciekawostkami na ich temat. Gra może być bardzo pomocna w nauce historii i może w ciekawy sposób przybliżyć młodzieży Bitwę Warszawską. Myślę, że powinna być to obowiązkowa pozycja w szkołach, nauka i zabawa w jednym!

Bitwa Warszawska sprawdzi również jako pozycja familijna, podczas której dzieci mogą zmierzyć się z rodzicami. Gra ma proste zasady, niski próg wejścia i szybko można się jej nauczyć, szczególnie jeśli jeden z graczy zaznajomił się wcześniej z instrukcją.

Bitwa Warszawska zostaje na naszej półce i myślę, że z przyjemnością będziemy do niej wracać.

Podsumowanie

Bitwa Warszawska to bardzo dobrze przemyślana gra, w której mechanika świetnie współgra z tematyką. Talie wojsk są niesymetryczne, co pomaga wypracować własne strategie prowadzące do zwycięstwa. Dodatkowo gra dostarcza naprawdę sporą dawkę emocji, nie da się przy niej nudzić! Każda partia to zażarta walka o zwycięstwo na wszystkich frontach oraz mnóstwo kombinowania i satysfakcji, jeśli naszym żołnierzom uda się wygrać. Gra sprawdzi się dobrze zarówno wśród osób, które interesują się historią, jak i dla tych, którzy za nią nie przepadają, Bitwa Warszawska to po prostu świetna gra!


Mocne strony:

  • niesamowite emocje podczas gry,
  • poszerza wiedzę historyczną,
  • ciekawa pozycja familijna,
  • zgodna z historią,
  • starannie wydana,
  • asymetryczne armie,
  • duża regrywalność!

Słabe strony:

  • dość spora losowość w doborze kart.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Grę do recenzji przekazało wydawnictwo Zielona Sowa. Bardzo dziękujemy!

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

2 thoughts on “Recenzja #352 Bitwa Warszawska

  • Wygląda na idealną grę dla mojego kuzyna 🙂 Interesuje się historią, a widzę, że całkiem nieźle jest wydana ta gierka.

    Odpowiedz
  • Kupiłam tę grę dla taty, na pewno będzie zadowolony. Cena przystępna i coś czuję, że rozgrywki będą emocjonujące. Tato lubi gry strategiczne, Podoba mi się wykonanie, wszystko wygląda estetycznie. Nie mogę się doczekać grania.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *