Recenzje

Recenzja #857 50 podchwytliwych zagadek Sherlocka

Wciel się w prawdziwego detektywa i rozwiąż 50 podchwytliwych zagadek Sherlocka! Przeprowadź wnikliwe śledztwo, dokładnie sprawdź poszlaki i ćwicz logiczne myślenie… Czy uda Ci się prawidłowo rozwiązać wszystkie łamigłówki?

Autor gry 50 podchwytliwych zagadek Sherlocka: Carola von Kessel

Wydawnictwo: G3

Wiek: 8+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa G3. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl


50 podchwytliwych zagadek Sherlocka zajmuje niewielkich rozmiarów opakowanie, które bez problemów zabierzemy ze sobą w każdą podróż. Pudełko wygodnie otwiera się od góry, dzięki czemu nie musimy się obawiać, że wieczko otworzy się podczas transportu i pogubimy karty. W środku opakowania znajdziemy 50 kart z najróżniejszymi zagadkami oraz krótką instrukcję wyjaśniającą zasady gry. Te są wyjątkowo proste. Po prostu dobieramy kartę (nie musimy rozwiązywać zagadek po kolei) i zastanawiamy się nad rozwiązaniem. Jeśli chcemy sprawdzić naszą odpowiedź, wystarczy odwrócić kartę. Niektóre zagadki mają na rewersie dodatkowe wskazówki, które mogą nas dodatkowo naprowadzić na właściwą odpowiedź. Na odwrocie kart znajdziemy również „Quiz Sherlocka”, czyli pytania dotyczące głównie prawa, które stosujemy w codziennym życiu. Czego dowodzi alibi? Gdzie lepiej nie kupować zwierząt? Jak powstają portrety pamięciowe? Odpowiedzi na pytania będą oczywiste dla dorosłych, ale dzieciaki mogą dzięki nim dowiedzieć się wielu ciekawostek.

Jeśli chodzi o wykonanie kart, to są one dość duże i wygodne w użyciu. Czcionka jest czytelna, obrazki dobrze pasują do zagadki i zwykle pomagają w rozwiązaniu łamigłówki. Karty mogłyby być nieco grubsze, gdyż lubią się „wyginać”. Na szczęście nie niszczą się podczas zabawy, więc mogą być wielokrotnie wykorzystywane. Podobnie jak w grach tego typu (Czarne Historie, Niesamowite Historie itd.) gra jest jednorazowa, kiedy rozwiążemy wszystkie zagadki, będziemy już znali wszystkie odpowiedzi. Na szczęście możemy wtedy przekazać ją wtedy dalej, kolejnym młodym detektywom uwielbiającym łamigłówki.

50 podchwytliwych zagadek Sherlocka to ciekawe zagadki dla młodych detektywów. Gra jest przeznaczona raczej dla młodszych graczy w wieku 8-10 lat. Dla dorosłych tylko niektóre zagadki mogą stanowić wyzwanie, większość łamigłówek jest raczej prostych, opartych na logicznym myśleniu i dokładnej obserwacji obrazków. Zagadki są dość mocno zróżnicowane, co bardzo odpowiada dzieciakom, które dzięki temu się nie nudzą i chętnie rozwiązują zadania na kolejnych kartach. Śledztwa to głównie kradzieże i oszustwa, nie znajdziemy tu przemocy i okrucieństwa.

50 podchwytliwych zagadek Sherlocka to świetna zabawa zarówno w domu, jak i w podróży. Łamigłówki uczą dzieci logicznego myślenia i zapewniają przy okazji wciągającą i wartościową rozrywkę. Co ważne, w grę można zagrać samodzielnie, nie mamy tutaj mistrza gry, który będzie nas kierował, czy sprawdzał odpowiedzi. Podczas zabawy przyda się umiejętność samodzielnego czytania, ale możemy spróbować też zagrać z młodszymi dziećmi i po prostu czytać im pytania. Z niektórymi zagadkami z pewnością sobie poradzą.

Podsumowując 50 podchwytliwych zagadek Sherlocka to świetna zabawa, która przy okazji uczy logicznego myślenia, kreatywności i ćwiczy zmysł obserwacji. To doskonała zabawa zarówno dla jednej osoby, jak i dla grupy dzieciaków, które chcą sprawdzić swoje detektywistyczne umiejętności. Również dorośli mogą porozwiązywać zagadki, chociaż dla nich raczej nie będą stanowiły większego wyzwania. Polecam dla wszystkich młodszych graczy uwielbiających łamigłówki i Sherlocka Holmesa!


  • ciekawe zagadki dla młodych detektywówów
  • zróżnicowane łamigłówki,
  • ćwiczy logiczne myślenie,
  • rozwija zmysł obserwacji,
  • możliwość gry w pojedynkę,
  • karty nie niszczą się podczas zabawy,
  • dodatkowy quiz edukacyjny na kartach.
  • karty się nieco wyginają podczas użytkowania.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *