Recenzja #360 Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów

29 sierpnia 202029 sierpnia 2020 Adrian Gieparda

Kolejny dodatek do znanej i lubianej gry Brzdęk! Tym razem przeniesiemy się do niebezpiecznej dżungli, w której ukrywa się starożytna świątynia. To właśnie tam przyjdzie nam zmierzyć się z nową mechaniką poruszających się korytarzy i małpim królem. Jesteście gotowi na przygodę w Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów?

Informacje o grze

Autor dodatku: Tim McKnight

Wydawnictwo: Lucrum Games

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 30-60

Wiek: 12+

Mechaniki w grze: Card Drafting, Deck, Bag, and Pool Building, Player Elimination, Point to Point Movement, Push Your Luck

Przegląd elementów gry Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów

Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów to kolejne już, czwarte rozszerzenie do bardzo popularnej w Polsce gry Brzdęk! (recenzja poprzednich dodatków tutaj, a podstawowej wersji tutaj). Dodatek ten, tak samo, jak w przypadku „Ekspedycje po Złoto i Pajęczyny”, został wydany w plastikowym blistrze. Taki sposób wydawania nie należy do moich ulubionych, ale na szczęście w podstawowym pudełku Brzdęka znalazło się jeszcze miejsce (choć pudełko jest już wypchane po brzegi).

W środku znajdziemy instrukcję, która dokładnie wprowadza nas w niuanse specjalnych zasad związanych z dwoma nowymi planszami. Jedna z nich przedstawia dżunglę, a druga małpią świątynię.

Żałuję tylko, że ilustracja dolnej połowy obu plansz przedstawia zwykłą glebę po której będziemy się poruszać. Myślę, że mogło zostać to rozwiązane bardziej kreatywnie, np. w przypadku Świątyni Małpich Królów mogła pojawić się jej druga podziemna bardziej mroczna część, a w przypadku strony z dżunglą jakiś podziemny system jaskiń.

Oczywiście otrzymujemy również nowe pionki graczy (poszukiwaczy) oraz znacznik Króla Konga, które nawiązują do tematyki tego rozszerzenia. Poza tym w blistrze znalazło się kilka dodatkowych żetonów wihajstrów, kampanii, czasoprzewijaczy, kół zębatych i innych. Wszystkie elementy zostały wykonane z należytą starannością.

Zarys i wrażenia z rozgrywki na obu planszach gry Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów

Witamy w dżungli

Rozgrywka na stronie gęstej dżungli nie uległa diametralnym zmianom w stosunku do podstawowej wersji. Mamy oczywiście do czynienia z bardziej pokręconym systemem korytarzy, ale to, co pierwsze rzuca się w oczy to system poruszania się po lianach. Korzystając z takiego rozwiązania, będziemy generowali dodatkowy brzdęk, który zwiększy prawdopodobieństwo otrzymania obrażeń. Na drodze stanie nam również znacznie większa liczba potworów, na które będziemy musieli wydać symbole miecza. Musimy więc szybko budować talię opartą na pozbywaniu się kostek brzdęku lub/i taką, w której w każdej chwili będziemy mogli skorzystać z ataku.

Dodatkowo na planszy znajdują się teraz 3 rodzaje specjalnych żetonów wihajstrów. To mechanika zbierania setów, która na koniec dostarczy dodatkowych punktów ich właścicielom. Każdy rodzaj jest punktowany osobno. Warto jednak skupić się przynajmniej na jednym z nich, ponieważ każdy kolejny element z takiego samego zestawu jest wart znacznie więcej niż poprzedni. Istnieje jeszcze jedna metoda na zdobycie dodatkowych wihajstrów, a mianowicie pokonanie Spiżowego Strażnik poprzez wydanie trzech symboli miecza.

Małpie figle w małpiej świątyni

Po drugiej stronie planszy doczekaliśmy bardziej wyczuwalnych zmian. Do naszej dyspozycji oddano 9 specjalnych kafli kół zębatych, które umieścimy w specjalnie wyznaczonych miejscach na planszy. Będą to fragmenty korytarzy, które będą się kręcić, a tym samym zmianie ulegać będzie sam układ ścieżek, po których będziemy się poruszać. Przykład na zdjęciach poniżej.

Przemieszczenie się po kolejnych fragmentach mapy pełni istotną funkcję w Brzdęku, a fakt, że tym razem ktoś może zakręcić kołem zębatym i zepsuć nasze plany stanowi dla mnie duże odświeżenie. Bardzo lubię negatywną interakcję, a tej brakowało mi w podstawowym wariancie Brzdęka. W tym wariancie, dzięki rozdanym losowo na początku rozgrywki żetonom wihajstrów, będziemy mogli obracać zębatkami. W ten sposób możemy ułatwić sobie naszą ekspedycję albo utrudnić ją rywalom. Nic tak nie irytuje, jak ślepa uliczka przed nosem, prawda? Koła będą obracały się również niezależnie od graczy dzięki rosnącej furii Króla Konga. Specjalnie przygotowane żetony RNG wskażą nam, którym kołem zakręcimy. Może dojść nawet do sytuacji, że wszystkie korytarze zmienią swój układ, a jest ich aż 9.

Mini Kampania

Jeśli mamy więcej czasu i ochotę na dłuższą partyjkę w Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów to możemy skusić się na rozegranie krótkiej kampanii po obu stronach nowej planszy. Zabawę zaczniemy w dżungli, a zebrane tam żetony wihajstrów wykorzystamy na drugiej stronie mapy (nie otrzymamy ich losowo). Dodatkowo gracze po pierwszej partii otrzymają żetony punktacji (20, 10, 5) w zależności od zajętego miejsca. To dodatkowe punkty, które doliczą się do ostatecznego wyniku.

Sprawdź gdzie najtaniej kupisz Brzdęk! Ekspedycje Świątynia Małpich Królów

Podsumowanie

Nowe ekspedycje bardzo nam się spodobały. To kolejny mocny argument, by wracać do Brzdęka! Mimo iż rozgrywka na pierwszej stronie nie wydaje się mocno zmieniona, to odczuwalny jest tutaj większy nacisk na pozbywanie się kosteczek hałasu i większe zapotrzebowanie na symbole mieczy w talii. Na podstawowej mapie, nawet w trudniejszym wariancie, nie odczuwałem większego zagrożenia. W dżungli poziom ten jest optymalnie dostosowany do mnie, ponieważ w końcu stanowi wyzwanie.

Natomiast po stronie świątyni zmianie poziom interakcji między graczami. Jeśli tylko lubicie sobie troszkę poprzeszkadzać, to koniecznie musicie spróbować swoich sił po tej stronie mapy. Cieszy fakt, że otrzymujemy nowe znaczniki poszukiwaczy oraz zamiennik Smoka w postaci Króla Konga i możliwość rozegrania kampanii. Nowa plansza wnosi sporo świeżości, przy jednoczesnym zachowaniu podstawowej talii kart i kilku dodatkowym regułom. To jeden z moich ulubionych dodatków do Brzdęka, o ile nie najlepszy. Polecam!