Recenzje

Recenzja #608 Bujda na resorach

Gra quizowa, w której można wygrać pomimo podawania błędnych odpowiedzi na pytania? Tak! Wkręć współgraczy i wymyśl nieprawdopodobną historię! Bujda na resorach to szalona gra imprezowa, w której przyda się umiejętność… mijania się z prawdą. Gotowi do zabawy?


Informacje o grze Bujda na resorach

Autor gry Bujda na resorach: Herve Marly

Wydawnictwo: Trefl

Liczba graczy: 4-8

Czas gry: 20 minut

Wiek: 10+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Trefl. Wydawnictwo Trefl nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl




Przegląd elementów

Bujda na resorach zajmuje średniej wielkości, ciężkie pudełko o dość nietypowej wysokości. Wszystko wyjaśnia się po zajrzeniu do wnętrza opakowania, gdy naszym oczom ukaże się… aż 336 kart! To ogromna liczba, nawet jak na grę imprezową. Oprócz kart znalazło się również miejsce dla 136 żetonów punktacji oraz dla krótkiej, lecz dobrze napisanej instrukcji.

Każda karta zawiera jedno, niecodzienne pytanie, dotyczące różnych ciekawostek ze świata. Znajdziemy tu między innymi pytania naukowe, sportowe i biologiczne. Na awersie karty znajduje się odpowiedź na pytanie oraz krótkie wyjaśnienie. Karty są ładnie wykonane, a pytania zróżnicowane i ciekawe. Żetony również dobrze się prezentują, a gra jest kolorowa i przyciąga wzrok.


Zarys Rozgrywki

Bujda na resorach, to gra, której główną mechaniką jest blef. Rozgrywka jak przystało na grę imprezową, jest bardzo prosta, a zasady można wytłumaczyć w minutę. Gracze na początku zabawy otrzymują żetony, a następnie po kolei losują pytanie i czytają je na głos, nie zaglądając na drugą stronę karty. Pozostali po kolei zapoznają się w tajemnicy z odpowiedzią na pytanie i głośno na nie odpowiadają. Mogą powiedzieć prawdę, a mogą również wymyślić swoją odpowiedź. Prawidłowa odpowiedź może być tylko jedna, więc gdy któryś z graczy ją poda, pozostali muszą skłamać…

W zależności, czy Ciekawski, czyli zadający pytanie odgadnie, czy ktoś mówi prawdę czy blefuje przyznawane są punkty. Na początku tury aktywny gracz, może również użyć żetonu podwojenia punktacji, dzięki czemu może otrzymać dodatkowe żetony za prawidłowe odpowiedzi. Gra kończy się, gdy każdy będzie dwa razy Ciekawskim. Następnie następuje podliczenie punktów.


Recenzja

Bujda na resorach pojechała z nami na rodzinną imprezę urodzinową! Na początku wszyscy zdziwili się zawartością opakowania i liczbą kart, która naprawdę robi wrażenie. Zaczęliśmy od łatwiejszych, oznaczonych kart dla początkujących graczy. Pierwsze próby były dość nieporadne, gdyż nie wszyscy umieli się wczuć w rolę i na przykład czytali odpowiedź z karty, zamiast udawać, że myślą nad odpowiedzią. Potrzebowaliśmy trochę czasu ćwiczeń z blefowania, ale z każdą kolejną rudną szło nam coraz lepiej!

Zdecydowanie trening czyni mistrza i to nawet w kłamaniu! Zarówno dorośli, jak i dzieci (najmłodszy gracz miał 8 lat) coraz lepiej blefowali, a mniej więcej w połowie rozgrywki ciężko było stwierdzić, czy ktoś wymyślił jakąś bujdę, czy może wybrał prawdziwą odpowiedź… Na kartach nie ma zbyt wiele czytania, więc myślę, że nawet początkujący czytelnicy z nim sobie poradzą. Dużo trudniejsze jest zachowanie pokerowej twarzy i szybkie wymyślenie odpowiedzi na poczekaniu.

Pytania „zużywają się” dość szybko, a zwykle są tak charakterystyczne, że łatwo można zapamiętać właściwą odpowiedź (i błyszczeć w towarzystwie z taką wiedzą). Na szczęście mamy ponad 300 kart, więc powinno starczyć na całkiem sporą liczbę rozgrywek (i imprez). Gra poszerza również horyzonty i edukuje, gdyż dzięki niej zdobywamy wiedzę o świecie! Na naszym rodzinnym spotkaniu świetnie się przyjęła i chętnie weźmiemy ją kolejne spotkania. Minusem może być minimalna liczba graczy – aby zacząć zabawę, potrzeba aż 4 osób.


Podsumowanie

Bujda na resorach to zabawna gra imprezowa, która odkryje Waszą drugą naturę… Sprawdźcie na ile umiecie, zachować pokerową twarz i wkręcić innych. Czy wolicie powiedzieć prawdę, czy wymyślić jakąś niestworzoną historię? W tej grze niczego nie można być pewnym, a najmniej prawdopodobna odpowiedź, może okazać się tą właściwą. Polecam, jeśli lubicie imprezówki, w których ważna jest rozmowa i interakcja między graczami, a gra jest tylko dodatkiem, gdzie tak właściwie wszystko dzieje się „nad stołem”.


Mocne Strony:

  • bardzo ładne wykonanie,
  • aż 336 kart!
  • zabawna rozgrywka,
  • dużo interakcji między graczami,
  • poznawanie ciekawostek o świecie,
  • wciąga, wszyscy chcą być wkręcani kolejny raz…i kolejny….

Słabe Strony:

  • można zagrać dopiero od 4 graczy,
  • ograniczona regrywalność.

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *