Recenzje

Recenzja #575 Paczka w drodze

Znowu czerwone… A paczki trzeba dostarczyć na czas! Poruszaj się po planszy swoim samochodem i postaraj się, jak najszybciej trafić pod właściwy adres. Paczka w drodze to przyjazna gra dla najmłodszych, która równocześnie świetnie spisuje się jako zabawka dla małych miłośników motoryzacji. Sprawdźcie sami!


Informacje o grze

Autor gry Paczka w drodze: Felix Beukemann

Wydawnictwo: Granna

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 20 minut

Wiek: 5+




Przegląd elementów

Paczka w drodze zajmuje całkiem spore opakowane wypełnione po brzegi kolorową zawartością! Po odpakowaniu gry będziemy mieli trochę roboty, gdyż przed pierwszą rozgrywką należy przygotować autka, którymi będą poruszali się po planszy gracze. Co więcej, do gry dołączono również dodatkowe, większe autka, które możemy wykorzystać do zabaw w dowolny sposób.

Oprócz autek największe wrażenie na dzieciakach robi kolorowa plansza miasteczka. Dzięki sprytnemu zabiegowi i odpowiedniemu ustawieniu kilku papierowych podpórek staje się ona trójwymiarowa! Poruszanie się autkiem po takim miasteczku, jest dla najmłodszych świetną zabawą.

W opakowaniu znajdziemy również dwie kostki (czarną i białą) oraz pionki sygnalizatora i znaku „roboty drogowe”. Kostki są dość spore i starannie wykonane, pionki natomiast wydrukowano na grubej tekturze. Jedyne, co mi odrobinę przeszkadza to fakt, że podczas rozgrywki niekiedy się wywracają bądź przesuwają.

Do gry dołączono również krótką, czytelną i jasną instrukcję, która dobrze przedstawia zasady gry.


Zarys Rozgrywki

Paczka w drodze to gra dla najmłodszych dzieci, zasady nie są więc zbyt skomplikowane. Zadaniem graczy jest dostarczenie wylosowanych na początku gry paczek pod odpowiednie adresy. Jeździmy po planszy kolorowymi autkami (przesuwamy się tyle ile chcemy), ale musimy stosować się do sygnalizacji świetlnej i znaków drogowych!

Przed naszym ruchem możemy rzucić jedną, bądź dwoma kostkami i przestawić pionki sygnalizatora lub znaku na odpowiednie pola. Grę wygrywa gracz, który jako pierwszy rozwiezie swoje paczki.


Recenzja

Paczka w drodze to bardzo przyjazna gra dla najmłodszych dzieci, która świetnie sprawdzi się jako pierwsza gra planszowa. Jest ślicznie wykonana, ma bardzo ładne kolorowe autka, którymi dzieci bawią się jak zafascynowane. Co ciekawe mogą poruszać się po planszy o dowolną liczbę pól. Muszę jedynie stosować się do przepisów panujących na drodze i sprytnie przestawiać sygnalizator i znak drogowy.

Dzieci bardzo szybko zauważają, że gra to tak naprawdę wyścig i opłaca się przestawiać przeszkadzające pionki tak aby, jak najbardziej utrudnić trasę przeciwnikom. Gra ma sporo negatywnej interakcji, jak na pozycję dla maluchów, ale to dobra okazja, żeby sprawdzić, czy taka rozgrywka spodoba się naszym pociechom.

Moim dziewczynom (7 i 9 lat) gra się podobała, rozgrywka była bardzo szybka, jedna partia zajmowała im około 5 minut. Blokowały sobie drogi do granic możliwości. Moja młodsza córka (3-latka) musi do gry nieco dorosnąć, ale bardzo przypadły jej do gustu się autka, szczególnie przesypywanie paczek z „ciężarówek” do autek sióstr.

Rozgrywka jest dynamiczna, autka świetnie wyglądają, poruszając się po planszy. Gra na pewno spodoba się miłośnikom motoryzacji, aktualnie to najfajniejsza gra „o autkach” jaką znam, paczki są tutaj tylko małym dodatkiem.

Jeśli chodzi o regrywalność, to jest bardzo dobrze, paczki do rozwiezienia dobieramy losowo, a dzięki kostkom układy sygnalizatora i znaku drogowego będą za każdym razem inne.


Podsumowanie

Paczka w drodze to ślicznie wykonana gra dla małych fanów motoryzacji i nie tylko. Proste zasady gry sprawiają, że może być pierwszą planszówką w życiu młodego gracza. Jeżdżenie autkami po trójwymiarowej planszy to świetna zabawa, a dodatkowo dołączone pojazdy sprawiają, że grę można traktować również jako zabawkę. Polecam!


Mocne Strony:

  • śliczne wykonanie,
  • dodatkowe autka,
  • proste zasady gry,
  • trójwymiarowa plansza,
  • uczy zasad ruchu drogowego,
  • uczy czekania na swoją kolej i rozpoznawania liczb.

Słabe Strony:

  • sporo negatywnej interakcji.

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Grę do recenzji przekazało wydawnictwo Granna. Bardzo dziękujemy!

granna

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *