Recenzje

Recenzja #609 Gra dla młodych buntowniczek

Połączcie swoje siły! Gra dla młodych buntowniczek to kooperacyjna gra karciana, na podstawie znanej książki Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. Kojarzcie fakty, szukajcie najlepszych skojarzeń, poznajcie fascynujące kobiety z całego świata i świetnie spędźcie wspólny czas!


Informacje o grze

Gra dla młodych buntowniczek

Autor: Simone Luciani

Wydawnictwo: Lucrum Games

Liczba graczy: 2-6

Czas gry: 20 minut

Wiek: 8+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Lucrum Games. Wydawnictwo Lucrum Games nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl




Co w pudełku?

Tak się złożyło, że mam w domu aż 3 młode buntowniczki! Oczywiście nie mogłam przejść obok Gry dla młodych buntowniczek obojętnie, tym bardziej że jesteśmy wielkimi fankami książek z serii. Średniej wielkości pudełko z grą pasuje kolorystycznie do książki, wyglądają niemal identycznie i świetnie prezentują się na wspólnej półce jako komplet. W środku opakowania znajdziemy natomiast sporo dobrze wykonanych, kolorowych elementów…

Sercem gry jest talia, w której miejsce znalazło aż 40 znanych kobiet z całego świata! Na każdej karcie znajdziemy grafikę przedstawiającą podobiznę danej postaci oraz krótki opis skąd pochodzi i czym się zajmowała. Dodatkowo pod obrazkiem umieszczono kilka ciekawostek na jej temat, które ułatwią tworzenie skojarzeń podczas rozgrywki. Miłym akcentem jest również umieszczenie strony w książce, na której można znaleźć więcej informacji.

Na wyposażenie gry składają się również płytki określające położenie zgadywanej postaci, niezwykle kolorowe karty skojarzeń, które przypominają mi nieco te z gry Dixit oraz żetony żarówek, którymi będziemy oznaczać nasze postępy w grze. W pudełku znalazła się również krótka, dobrze napisana instrukcja, co ciekawe – napisana w formie żeńskiej. Warto mieć jednak na uwadze, iż nie jest to wyłącznie gra dla dziewczynek, chłopcy także mogą w nią grać.


Zarys Rozgrywki

Rozgrywka jest bardzo prosta, kooperacyjna i polega na dobieraniu skojarzeń do kart. Na początku rozkładamy na stole układ 3×3 kart kobiet. Jedna z osób losuje kafelek z oznaczoną pozycją w układzie, którą mają odgadnąć pozostali uczestnicy gry. Następnie dobiera 7 kart i za ich pomocą może wskazać, o którą kartę chodzi. Jeśli żadna z kart nie będzie jej odpowiadała, może odwrócić jedną żarówkę i wymienić karty skojarzeń na nowe.

Gra toczy się do momentu odgadnięcia przez współgraczy 4 postaci lub do wypalenia przez nich wszystkich 7 żarówek. Albo wszyscy osiągną sukces i wygrają grę, albo… trzeba spróbować jeszcze raz!


Recenzja

Moim buntowniczkom gra się spodobała i myślę, że to jest dla niej najlepszą rekomendacją, bo to przede wszystkim gra o kobietach dla młodych dziewczyn, które szukają wzorów do naśladowania i autorytetów. Kobiety w grze są naprawdę inspirujące i warto je poznać! Dla nas informacje na kartach nie były jednak wystarczające i podczas gry włączał nam się głód wiedzy i ruszało przeszukiwanie książek, aby dowiedzieć się czegoś więcej… I tak zauważyłam, że o wiele łatwiej nam skojarzyć postać jeśli wiemy o niej coś więcej niż tylko kilka suchych faktów.

Oczywiście da się zagrać bez posiłkowania się książką, ale dobranie pasującego skojarzenia z 7 kart wcale nie jest takie łatwe. Często używałyśmy żaróweczek, żeby wymienić karty, a i wtedy nie zawsze udawało się odnaleźć coś, co by pasowało akurat do tej jednej poszukiwanej kobiety i równocześnie wykluczało inne. Sama rozgrywka przypomina mi nieco Similo oraz Dixit, gdyż zadaniem graczy jest szukanie powiązań i skojarzeń między kartami.

Sama rozgrywka nie jest skomplikowana, a gra jest płynna i przyjemna. Myślę, że to fajna pozycja do wspólnego pogrania z koleżankami, czy w rodzinnym gronie kobiet (my grałyśmy z babcią), gdyż zasady można wytłumaczyć w kilka chwil, a gra się nie przeciwko sobie, lecz wspólnie. Bardzo podoba mi się, że autor (swoją drogą znany z takich planszowych hitów jak Tzolk’in i Barrage) stworzył grę, w której dziewczynki nie muszą rywalizować, a mogą uczyć się współpracy.


Podsumowanie

Gra dla młodych buntowniczek to wartościowa gra karciana, która nie tylko uczy współpracy, ale przede wszystkim pokazuje dziewczynkom, że mogą osiągnąć wszystko. Przedstawione w grze kobiety stanowią ogromną inspirację i motywują do działania. Gra jest bardzo ładnie wydana, a rozgrywka jest ciekawa i interesująca. To bardzo dobry prezent dla dziewczynki, ogromnie polecam!


Mocne Strony:

  • ciekawa rozgrywka oparta na współpracy,
  • staranne wykonanie,
  • przybliża sylwetki 40 kobiet z całego świata,
  • można grać nie mając książki,
  • inspirujący prezent dla dziewczynek!

Słabe Strony:

  • czasem dość trudno dobrać skojarzenie do danej postaci.

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

One thought on “Recenzja #609 Gra dla młodych buntowniczek

  • Szkoda, że już nawet gry planszowe są wykorzystywane do promowanie dziwnie pojmowanego lewicowego feminizmu oraz innych lewicowych idei, chociażby poprzez wybór do puli buntowniczek zadeklarowanych komunistek, np. Claudii Ruggerini. Bez urazy, proszę przejrzeć talię i policzyć ile ich tam jest.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *