Recenzja #604 Tycikarty: Ssaki, Motyle, Ptaki, Kwiaty

21 października 202221 października 2022 Natalia Jagiełło

Tycikarty to nowa seria małych gier karcianych, które łączą naukę ze świetną zabawą! Odkrywaj i zapamiętuj ciekawe informacje, ćwicz pamięć i poznawaj nowe gatunki roślin i zwierząt! W serii ukazały się: Ssaki, Motyle, Ptaki i Kwiaty. Dodatkowo można je ze sobą połączyć, gdyż wszystkie mają ten sam mechanizm rozgrywki. Zapraszamy do recenzji!

Informacje o Tycikartach

Wydawnictwo gier z serii Tycikarty: Albi

Liczba graczy: 2-8

Czas gry: 15 minut

Wiek: 7+

Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Albi. Wydawnictwo Albi nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl

Przegląd elementów

Tycikarty to nowa seria karcianek od Wydawnictwa Albi. Karty wcale nie są takie tycie, są wielkości zwykłych kart do gry. Dzięki temu rzeczywiście zajmują niewiele miejsce – bez problemu zmieszczą się w plecaku, torebce, czy nawet w kieszeni. Same grafiki na kartach i informacje na ich rewersach są czytelne i bardzo ładne, zresztą zobaczcie sami:

Według mnie karty prezentują się uroczo! Ilustracje są dopracowane i realistyczne, myślę, że spokojnie mogą posłużyć w celach edukacyjnych. Dla każdego gatunku rośliny/zwierzęcia przewidziano po kilka kart, z krótkimi, charakterystycznymi informacjami. Dodatkowo obok informacji podany jest obrazek, co ułatwia skojarzenie i zapamiętanie ciekawostki. Pomaga również w grze początkującym czytelnikom. Moja 7-latka niezbyt sobie jednak radziła z ozdobną czcionką. Dla pewności czytałyśmy więc hasła wspólnie.

W każdym pudełku z serii znajdziecie 55 kart: 52 karty do gry i 3 karty, na których umieszczono zasady gry. Bardzo spodobał mi się ten pomysł, bo nic mnie nie irytuje tak, jak upychanie ulotki do pudełka z talią kart…

Zarys Rozgrywki

Karty z instrukcją są czytelne i w zupełności wystarczające, aby poznać zasady gry. Te zresztą są bardzo proste i przypominają mi nieco wariacje na temat memo. Z potasowanej talii każdy gracz otrzymuje 5 kart, a dodatkowo rozkładamy na stole układ 3 x 3. Talie możemy dowolnie mieszać, możemy więc zagrać w rozgrywkę, gdzie znajdą się zarówno motyle, ssaki, kwiaty, czy ptaki.

Następnie gracze odkrywają rząd lub kolumnę i próbują zapamiętać informacje o danych gatunkach. Kolejny gracz nie może odkryć tych samych kart, co jego poprzednik. W nagrodę za poprawne podanie ciekawostek odkładana jest jedna karta ze stołu, a w zamian dokładana jest karta z talii gracza. Grę wygrywa osoba, która nie ma już żadnej karty na ręce.

Recenzja

Tycikarty bardzo przypadły mi do gustu, jako szybka gra podróżna… Talia kart jest niewielka i bez problemu można zabrać ją ze sobą na wycieczkę. Karty są bardzo dobrej jakości, są również ładnie zilustrowane i bardzo miło spędza się przy nich czas. Dodatkowo można się sporo z nich nauczyć! Już po kilku rozgrywkach moja córka rozpoznaje większość gatunków ptaków i motyli z kart (to jej ulubione talie). Gra również świetnie ćwiczy pamięć!

Tycikarty są regrywalne, gdyż za każdym razem mamy inny układ kart na stole. Oczywiście wraz z kolejnymi rozgrywkami, będziemy pamiętać coraz więcej informacji o danym gatunku, ale i tak najpierw będziemy musieli sprawdzić, co kryje się na rewersach kart. Pudełkowo gra przeznaczona jest już dla 2 graczy, jednak według mnie najlepiej gra się od 3 osób. Następuje wtedy większa rotacja kart na stole. Jak grałyśmy we dwie, moja córka wybierała wciąż tą samą kolumnę, w której miała już znane ciekawostki i tylko dokładała do niej kolejną kartę ze swojej talii, żeby jak najszybciej mnie ograć…

Bardzo podoba mi się możliwość łączenia talii, co zapewnia jeszcze większą różnorodność gatunków w grze. Karty można również po prostu oglądać i zachwycać się ciekawostkami ze świata roślin i zwierząt. To bardzo fajna, prosta karcianka edukacyjna, która świetnie sprawdzi się jako niewielki, mądry upominek.

Podsumowanie

Tyciakarty to pięknie zilustrowane karcianki edukacyjne, dzięki którym dowiecie się więcej o różnych gatunkach roślin i zwierząt, a przy okazji poćwiczycie pamięć. Zasady gry są bardzo proste i nieco przypominają memo, a niewielkie opakowanie wielkości zwykłej talii kart można zabrać ze sobą niemal wszędzie! Bardzo się cieszę, że mam te karty w swojej kolekcji, może w końcu dzięki nim nauczę się rozpoznawać kwiaty… Spokojnie można też wyposażyć się w tylko jedną z talii, zabawa również będzie udana!