Recenzje

Recenzja #332 Kajko i Kokosz. Szkoła latania

Zastanawiacie się, które gry spakować na wakacje? Szukacie czegoś, co zajmie niewiele miejsca i jednocześnie dostarczy maksimum dobrej zabawy? Sprawdźcie Kajko i Kokosz. Szkoła latania!


Informacje o grze

Autor gry: Reiner Knizia

Wydawnictwo: Egmont

Liczba graczy: 2-6

Czas gry: 15 min

Wiek: 7+

Mechaniki w grze: Card Game


Pole, las, woda, wieś… nadszedł czas – miotło nieś! A może wolisz polecieć magicznym kufrem? Zagraj karty, wykorzystaj siłę swoich postaci i pokonaj rywali.

Szkoła latania to kolejna już pozycja wydana w serii ,,Gry do plecaka” od Wydawnictwa Egmont. Gry, które znalazły się pod tym szyldem, charakteryzują się przede wszystkim niewielkimi rozmiarami, które pozwalają na zabranie ich ze sobą praktycznie wszędzie. Autorem Szkoły latania jest Reiner Knizia (podobnie jak Lata z Komarami, które również znalazły się w serii), specjalista od gier numerycznych i nie tylko. Wykorzystał on w swojej nowej grze postaci znane z komiksów Janusza Christy – Kajko i Kokosza, słynnych słowiańskich wojów, którzy zapisali się już na stałe w polskiej popkulturze.


Przegląd elementów gry

Kajko i Kokosz. Szkoła latania zajmuje niewielkie pudełeczko, w którego środku znajdziemy 55 kolorowych kart postaci, 7 kafelków przedmiotów oraz 2 żetony maści latania. Wszystkie elementy zostały starannie wykonane i z pewnością długi czas posłużą graczom.

Do gry dołączono również krótką instrukcję, która w jasny sposób wyjaśnia zasady gry.


Zasady gry

Grę rozpoczynamy od rozdania kart graczom. Każdy otrzymuje ich 6 i trzyma je tak, aby nie pokazywać przeciwnikom, co się na nich znajduje. W swojej turze gracz zagrywa 1 lub więcej kart na odkryty stos i mówi na głos ich łączą wartość. Następnie uzupełnia rękę do 6 kart, dobierając nowe z zakrytego stosu. Zagrane karty muszą mieć większą wartość od kart zagranych przez poprzedniego gracza. Jeśli nie możemy go „przebić” zabieramy karty i kładziemy obok siebie na osobny stos.

W wariancie zaawansowanym używamy specjalnych żetonów, które po wylosowaniu nadają nam magiczne moce. Dzięki nim możemy zagrywać na przykład większą liczbę kart lub dodawać do uzyskanego wyniku dodatkowe punkty.


Recenzja

Kajko i Kokosz. Szkoła latania to gra, która mimo niepozornego pudełka i niewielkiej liczby elementów zapewnia naprawdę sporą dawkę ciekawej zabawy! Gra jest spójna, działa dobrze zarówno przy 2, jak i przy 6 graczach. Nie ma tutaj przestojów, zabawa jest ciekawa i dynamiczna. W grze podoba mi się połączenie rozrywki z funkcją edukacyjną. Szkołę latania można wykorzystać jako… letnią szkołę matematyki i poćwiczyć dodawanie czy mnożenie.

Gra jest regrywalna, przez losowość doboru kart każda rozgrywka jest unikalna. Nie zabrakło tutaj również elementów strategii, bo to od nas zależy w jakiej kolejności będziemy wykładać karty. Szczególnie spodobał mi się wariant zaawansowany gry, gdzie każdy gracz posiada żeton z dodatkową mocą, ubarwiającą podstawową rozgrywkę.

Kajko i Kokosz. Szkoła latania przypomina mi nieco grę w wojnę na sterydach. Zasady tej gry dzieciaki zrozumieją w mig, a dorośli również będą się przy niej świetnie bawić. To bardzo dobra pozycja i gorąco polecam ją na wakacje.

W grze niezbyt odczułam klimat komiksów Kajko i Kokosza, myślę, że równie dobrze tematem gry mogłoby być cokolwiek innego. Nie przeszkadza to jednak w świetnej zabawie.

Podsumowanie

Kajko i Kokosz. Szkoła latania to niewielka karcianka przypominająca nieco grę w wojnę. Pozycja ta wspomaga naukę liczenia, a dodatkowe żetony, nadające specjalne moce graczom ubarwiają rozgrywkę i sprawiają, że jest ona wyjątkowo emocjonująca. Polecam grę zarówno jako pozycję do zabrania w podróż, jak i do domowych rozgrywek w rodzinnym gronie. To jedna z najfajniejszych karcianek numerycznych, w jakie miałam okazję zagrać!


Mocne strony:

  • niewielkie rozmiary,
  • starannie wykonane elementy,
  • ćwiczy umiejętności matematyczne,
  • wciągająca rozgrywka,
  • dwa warianty rozgrywki.

Słabe strony:

  • brak.

Przydatne linki:

Grę kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Grę do recenzji przekazało wydawnictwo Egmont. Bardzo dziękujemy!

egmontpolska

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

One thought on “Recenzja #332 Kajko i Kokosz. Szkoła latania

  • Mam w domu fankę Kajka i Kokosza, więc jak tylko ja zobaczyłem wiedziałem, że muszę ją mieć. Gra przyjemna i przede wszystkim szybka. Choć wyrusza furorę zrobiła wcześniejszą gra z KiK od Egmont, czyli Przygody Wojów.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *