Recenzje

Recenzja #301 Teotihuacan: Późny okres preklasyczny i W cieniu Xitle

Teotihuacan: Miasto Bogów to tytuł, który zaskakuje swoją zawartością. Modułowe nakładki na planszę, płytki z surowcami startowymi czy zmiana punktacji – wydłużają znacznie radość z gry. Powstaje więc pytanie, czy było tutaj jeszcze miejsce na 2 dodatki? A dokładnie aż 5 nowych modułów i dodatkowych płytek? Okazuje się, że tak!


Informacje o grze

Autorzy gry: Daniele Tascini, Rainer Ahlfors, Andrei Novac, Błażej Kubacki 

Ilustracje: Jakub Fajtanowski, Odysseas Stamoglou, Agnieszka Kopera, Rainer Ahlfors

Wydawnictwo: Portal Games

Liczba graczy: 4

Czas gry: 90 – 120 minut

Wiek: 14+

Mechaniki w grze: Rondel, Dice Manipulation, Resource Management

Wstęp

Teotihuacan: Miasto Bogów to tytuł, w którym odbudowujemy starożytne miasto, starając się o wieczną chwałę bogów. Mogliście poczytać o nim w recenzji pisanej przez nas tutaj. Jak pamiętacie, tytuł ten bardzo nam się podobał, gdyż oferuje dużą regrywalność, świetną mechanikę oraz dynamiczną jak na euro rozgrywkę. Dzisiaj chcielibyśmy przedstawić Wam dwa dodatki, które wydawca przygotował dla Was, aby jeszcze bardziej wzbogacić tytuł.


Późny okres preklasyczny

Pierwszym prezentowanym przez nas dodatkiem jest „Późny okres preklasyczny”. W jego skład wchodzi aż 5 modułów, które możemy stosować według własnego uznania. Do dyspozycji graczy mamy:

  1. Kapłanów i Kapłanki – Moduł, który sprawia, że każdy z graczy dysponuje specjalnymi zdolnościami.
  2. Potęgę Rozwoju – Nową, czwartą świątynię!
  3. Czas Postępu – Każde zaćmienie to zmiana zasad.
  4. Stowarzyszenie Architektów – Nowy, zmieniony sposób przyozdabiania Piramidy Słońca.
  5. Siedziba Planistów – Modyfikacja sposobu budowania piramidy.

Kapłani i Kapłanki

Na moduł składa się 16 płytek postaci (10 graczy, 6 Teotibota do gry solo) ze specjalnymi zdolnościami. Przed rozgrywką każdy z graczy otrzymuje dwie losowe i wybiera spośród nich jedną. Od tego momentu będzie mógł wykonywać poszczególne akcje w inny sposób niż pozostali gracze. Przykładowo maski będą mu zapewniały znacznie więcej bonusów. Nie będzie on mógł jednak wykonywać rytuałów, aby zdobywać inne płytki odkryć, a jak sami wiecie, ich bonusy są często bardzo przydatne. Zdolności są przeróżne, ale co w nich najważniejsze- naprowadzają od samego początku rozgrywki na konkretną taktykę.

Początkowo nie byliśmy wielkimi fanami tego rozwiązania. Lubimy, kiedy gry dają nam swobodę w podejmowaniu decyzji a do tej pory tak właśnie kojarzył nam się Teotihuacan. Tutaj jednak jest inaczej. Dostajemy możliwość wykonywania niektórych akcji lepiej, ale w dalszym ciągu musimy pamiętać o szeregu innych elementów takich jak rozwój odpowiednich świątyń czy wybór technologii oraz odpowiednie rozmieszczenie kostek.

Minusem jest kilka postaci, które dają odczuwalnie słabszy bonus. Żeby zminimalizować gorszy wybór dla niektórych graczy (w końcu dwie płytki otrzymujemy losowo) – my zdecydowaliśmy się na swoisty podział między te zdecydowanie mocniejsze i standardowe. W ten sposób zawsze mamy pewność, że szanse wyboru będą wyrównane. W końcu każdy może mieć inną taktykę i nie zawsze ta mocniejsza umiejętność się akurat sprawdzi.

Co ciekawe moduł świetnie się powinien sprawdzać przy wprowadzaniu do rozgrywki nowych graczy. Będą mieć już sprecyzowane, na czym powinni się skoncentrować, także zniweluje to uczucie pewnego braku obycia z łączącymi się elementami gry – od początku będą mogli połączyć pewne fakty i taktyki ze sobą. Może się wydawać, że taki zabieg nie wpłynie na wrażenia z rozgrywki w przypadku tych bardziej zaawansowanych graczy, ale uwierzcie nam – oni również dostaną dużo więcej możliwości i dróg do zwycięstwa.

Potęga Rozwoju

Trzy podstawowe piramidy stawiały przed graczami dużo ciekawych wyborów. Pójść w punkt zwycięstwa, zdobyć kakao czy może wybrany surowiec. Moduł daje nam do dyspozycji czwartą piramidę – pomarańczową, na której będziemy mogli odblokowywać bonusy. I to nie byle jakie bonusy. Możemy dzięki nim odprawiać obie opcje rytuału bez dodatkowych kosztów lub pozyskiwać dowolny zasób za każdym razem podczas pozyskiwania płytki Odkryć. Co więcej, niektóre pola piramidy podczas drogi na szczyt pozwalają nam na uzyskanie ciekawych bonusów jak np. cofnięcie niezablokowanej kostki do dwóch pól.

Warto dodać, że moduł wpasowuje się świetnie pod kątem balansu rozgrywki. Pomarańczowa Piramida jest równie dobra, jak pozostałe trzy. Dlatego wybór, która będzie dla nas najkorzystniejsza może okazać się trudniejszy niż zwykle. Pamiętajcie jednak, że często oferowane bonusy dobrze ze sobą współgrają i przy odrobinie taktycznego myślenia mogą wyjść niezłe combosy.

Czas Postępu

Do tej całej sałatki punktowej oferowanej przez Teotihuacan dochodzi jeszcze kolejna opcja – Płytki Postępu. Przed każdą rundą dobierać będziemy jedną z nich. Czasem będą nas w jakiś sposób ograniczać, a innym razem dawać więcej punktów. Przykładowo do najbliższego zaćmienia możecie przemieszczać się o 2-4 pola, zamiast podstawowych 1-3. Takie rozwiązanie sprawia, że musimy zmienić niektóre nawyki, dostosować taktykę tak, żeby wykorzystać wszystkie superlatywy płynące z płytek postępu. Instrukcja mówi o tym, żeby odsłaniać płytki dopiero przed rundą, jednak gracze zmieniają często tę zasadę i odsłaniają płytki od razu na początku gry. W ten sposób możemy przygotować się dobrze na kolejną rundę i usunąć element losowy. Sami musicie zdecydować, co sprawdzi się lepiej u Was.

Stowarzyszenie Architektów oraz Siedziba Planistów

Moduły zmieniające planszę Placu Budowy oraz Warsztatu Zdobniczego to kolejne rozszerzenia, jakie oferuje dodatek Późny okres preklasyczny. Aktualnie wyglądać one będą bardzo podobnie do tych znanych z pól, na których zdobywamy zasoby. Tutaj również liczyć się będzie liczba naszych robotników oraz ich aktualny poziom, a po skorzystaniu z akcji, płytki zdobienia czy płytki piramidy dobierać będziemy z kolejnej, nowej planszetki. Dzięki temu modułowi budowanie piramidy oraz zdobienia są odrobinę cięższe do wykonania, ale zapewniają więcej możliwych opcji – pozwalają, chociażby na odblokowanie kostek w ramach jednego z bonusów.

W cieniu Xitle

Jest to o wiele mniejszy dodatek w porównaniu do „Późnego Okresu Preklasycznego”. Wprowadza on 10 nowych płytek technologii oraz 10 płytek startowych. Komponentów jest niewiele, ale mają wpływ na rozgrywkę i wprowadzają wiele ciekawych smaczków. Szczególnie warta uwagi jest technologia, która pozwala nam oprócz podstawowego ruchu, cofnąć się wybraną kostką jedno pole. Dzięki temu możemy tworzyć zupełnie nieznane z podstawowej części gry kombinacje. Pozostałe technologie również potrafią znacznie namieszać w rozgrywce. O wiele bardziej niż te, znane z podstawowej części gry.

Warto też zauważyć, że ten mini dodatek jest świetnym uzupełnieniem zarówno samej podstawki, jak i wcześniej opisanego dodatku. Pozwala on bowiem również już na początku zdobywać kolejne etapy nowej świątyni, czego w podstawowych płytkach startowych nie znajdziemy. Mimo swojego rozmiaru oferuje naprawdę ciekawe bonusy i akcje, które prawdziwi fani Teotihuacan z pewnością docenią.


Podsumowanie

Teotihuacan to tytuł, do którego często wracamy. Na rynku pojawia się wiele ciekawych planszówek, które mniej lub bardziej wnoszą coś nowego do tego świata, ale Miasto Bogów wciąż pozostaje idealną propozycją na weekend. Sprawienie więc, aby porządne euro stało się jeszcze lepsze nie jest łatwe. Wydawcy jednak podołali wyzwaniu i wnieśli do rozgrywki elementy, które zaostrzają rywalizację i dają nam dużo nowych taktyk i dróg do zwycięstwa. Dla osób, które tak jak my są fanami tego tytułu, jest to zdecydowanie nowe życie tchnięte w już i tak mocno rozbudowaną duszę Teotihuacan. Zdecydowanie warto zaopatrzyć się w nowe dodatki, szczególnie jeśli lubicie posiadać mniej, a bardziej rozbudowanych planszówek – satysfakcja z rozgrywki gwarantowana!


Mocne strony:

  • nowe drogi do zwycięstwa,
  • piękne wykonanie,
  • ciekawe taktyki,
  • asymetryczne umiejętności postaci,
  • rozbudowanie już i tak ciężkiego euro,
  • proste zasady,
  • nowe, innowacyjne mechanizmy.

Słabe strony:

  • moduł Kapłani i Kapłanki jest nie zbalansowany – jedne postaci silniejsze od pozostałych.

Przydatne linki:

W Cieniu Xitle najtaniej kupisz tutaj

Późny okres preklasyczny najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Dodatki do recenzji przekazało wydawnictwo Portal Games. Bardzo dziękujemy!

Portal

4 thoughts on “Recenzja #301 Teotihuacan: Późny okres preklasyczny i W cieniu Xitle

  • Jak podzieliliscie kapłanów? Mam na myśli których zaklasyfikowaliście jako mocniejszych? Szukam inspiracji jako, ze pod koniec tygodnia zamierzam przysiąść do teotihuacana, jak co weekend ostatnio lecz tym razem z obydwoma dodatkami. 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *