Recenzje

Recenzja #941 Pokaż język!

Urocza i prosta gra dla najmłodszych, która daje sporo satysfakcji i przy okazji świetnie prezentuje się na stole? Pokaż język! Ta pomysłowa pozycja, sprawi, że uśmiech nie będzie schodził z Waszych twarzy! Postaraj się odszukać mopsy, które podkradły kolorowe lizaki. Naciskaj pieski i sprawdzaj kolory ich języczków. Czy uda Ci się zapamiętać wszystkich złodziejaszków?

Wydawnictwo gry Pokaż język!: Granna

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 5-20 minut

Wiek: 4+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Granna. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl



Pokaż język! to gra, która zdecydowanie przyciąga dzieci (i dorosłych!) swoim wyglądem. Na wieczku średniej wielkości pudełka znajdziemy ilustracje uroczych psiaków, które trzymają w łapkach kolorowe lizaki. Możemy również podejrzeć, jak wyglądają pieski, gdyż jeden z nich został umieszczony za przezroczystym fragmentem opakowania. A same mopsiki są po prostu cudowne i od razu skradły nasze serca! Pieski idealnie mieszczą się w dłoni, a po lekkim naciśnięciu wysuwają urocze języczki. Moje dzieci oszalały na ich punkcie i natychmiast włączyły do swoich zabaw. Trzeba przyznać, że figurki zostały bardzo ładnie wykonane. Każdy piesek (a jest ich 12) ma w pudełku swoje miejsce, dzięki czemu po skończonej zabawie można bez problemu „złożyć grę”.

W pudełku znajdziemy także plansze gracza, na których będziemy umieszczać mopsy, które uda nam się prawidłowo wskazać. Planszetki są cienkie i zawierają 6 ponumerowanych pól. Do gry dołączono również dwie kostki, które na swoich ściankach mają nadrukowane kolorowe lizaki oraz krótką instrukcję. Jesteśmy gotowi do gry!

Zasady Pokaż Język! są bardzo proste i opierają się na mechanice memo. Podczas swojej tury gracz rzuca kostkami, a następnie stara się wskazać, które dwa pieski mają języczki w kolorach wylosowanych na kościach. Jeśli uda mu się wybrać odpowiednie mopsy (bądź mopsa), może położyć go na swojej planszetce. Co w sytuacji, gdy piesek, który zjadł konkretnego lizaka, jest już niedostępny w ogólnej puli? Wtedy należy wskazać mopsa, który znajduje się u któregoś z graczy.


Pokaż język! to bardzo prosta gra, której zasady można wytłumaczyć w kilka sekund. Podobnie jest z przygotowaniem rozgrywki. Wystarczy rozdać plansze i „wypuścić” mopsy z pudełka. Sama zabawa również nie zajmuje zbyt wiele czasu, pojedyncza rozgrywka zajmowała nam średnio 5 minut. Tutaj muszę powiedzieć, że NIGDY nie skończyliśmy na jednej partii. Te mopsy są takie urocze, że zawsze rozgrywaliśmy przynajmniej 3 partie. To gra, która podoba się zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Myślę, że niejeden fan mopsów, będzie nią po prostu zachwycony! O wiele przyjemniej naciskać mopsy, niż zwyczajnie odkrywać zwykłe kafelki do gry w memo…

U nas mopsy, uczestniczą również w innych zabawach, a dzieci uwielbiają budować im domki z klocków. Szczególnie świetnie dogadują się ze świnkami z gry Świnie na trampolinie (mopsy, nie dzieci) i czasem nawet wspólnie sobie poskaczą… Gra świetnie rozwija wyobraźnię oraz przede wszystkim pamięć. Dzieciaki muszą zapamiętać położenie piesków i to nie tylko w ogólnej puli, ale również u innych graczy! Świetna zabawa i trening pamięci gwarantowany.


Pokaż język! to wspaniała gra dla dzieci, przy której z przyjemnością spędzą czas również dorośli. Gra jest pięknie wykonana i wspaniale sprawdzi się na prezent, obok uroczych mopsików z wysuwanymi języczkami nikt nie przejdzie obojętnie! Gra ma proste zasady, szybko się ją przygotowuje, a rozgrywka nigdy nie kończy się na jednej partii. Według mnie to najlepsze memo, w jakie grałam do tej pory, gdyż oprócz swojej funkcji jest jeszcze fantastyczną zabawką. Brawo!


  • świetne wykonanie,
  • szybkie przygotowanie rozgrywki,
  • syndrom „zagrajmy jeszcze raz”,
  • ćwiczy pamięć,
  • doskonała zabawa dla dzieci,
  • gra podoba się również dorosłym.
  • bardzo cienkie planszetki graczy.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *