Recenzje

Recenzja #922 Banda Pand i kawałki bambusa

Banda Pand i kawałki bambusa to urocza gra dla dzieci, w której jednocześnie staramy się wyszukać pandę, która najlepiej spełni dane kryterium. Największa? Najchudsza? Najkrótszy kawałek bambusa? Czy wykażesz się spostrzegawczością i okiem znawcy i wybierzesz najbardziej pasującego osobnika?

Autor gry Banda Pand i kawałki bambusa: Przemek Wojtkowiak

Wydawnictwo: Egmont

Liczba graczy: 2-6

Czas gry: 15 minut

Wiek: 5 lat


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Zdjęcia do recenzji gry zostały wykonane na macie od Playmaty.pl

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl



Banda i Pand i kawałki bambusa to gra zajmująca niewielkie, podróżne opakowanie. W jego skład wchodzi talia kart oraz dość duża kostka do gry z 3 cechami występującymi w dwóch wariantach (waga, wzrost, długość bambusa). Ilustracje, które możemy podziwiać w grze, zostały wykonane przez Magdalenę Kanię (Meago), która jest znaną ilustratorką komiksów (w tym uwielbianych przez nas Delisi). Obrazki są naprawdę urocze i przyjemnie ogląda się je podczas rozgrywki. Pandy są przedstawione w najprzeróżniejszych pozach, a każda z nich jest wyjątkowa! Jeśli chodzi o autora gry, to mechanikę wymyślił sam Przemek Wojtkowiak. Autor takiego hitu dla dzieci (i nie tylko) jak Kroniki zamku Avel!

W opakowaniu z grą znajdziemy również krótką instrukcję, która w jasny sposób przedstawia zasady gry. Te są wyjątkowo proste i sprowadzają się praktycznie do jednego zdania. Rozłożenie kart na stole, rzut kostką oraz wybór pandy, która najlepiej spełnia dane kryterium. W zależności od liczby graczy należy uzbierać określoną liczbę kart. Osoba której uda się to jako pierwszej, zostanie zwycięzcą rozgrywki. Gra przeznaczona jest dla dzieci od 5 roku życia, ale myślę, że z pomocą rodziców (odczytywanie wagi, wzrostu i długości) mogą w nią zagrać już młodsze dzieci. Rozgrywka jest bardzo intuicyjna, a często maluchy lepiej dobierają odpowiednie pandy niż ich starsi współgracze!


Banda Pand i kawałki bambusa to gra, która spodobała mi się od pierwszej rozgrywki. Bardzo prosty pomysł, a podany w fantastycznej formie! Przy grze bawią się równie dobrze dzieciaki w każdym wieku. To gra, która może łączyć pokolenia, zasady można wytłumaczyć w kilka chwil, a zabawa jest naprawdę wciągająca. Podczas gry należy wykazać się sporą spostrzegawczością, gdyż pandy rozłożone na stole są do siebie bardzo podobne. Chętnie zobaczyłabym kolejne wydania tej gry tym razem z innymi zwierzakami lub przedmiotami, takie porównywanie cech to fantastyczne trening i zabawa.

Gra świetnie rozwija również umiejętności matematyczne i szeregowanie. Ja wykorzystuję ją w nauce mojej młodszej córki. Pokazuje jej kilka kart z pandami i proszę o uszeregowanie według wzrostu czy wagi. Dodatkowo zabawa w Bandę Pand i kawałki bambusa to również świetny wstęp do omówienia zwyczajów pand i do zwrócenia uwagi na zagrożone gatunki zwierząt. To również prawdziwa gratka dla miłośników tych uroczych niedźwiedzi!


Podsumowując Banda Pand i kawałki bambusa to urocza i prosta gra dla dzieci, w której trzeba wykazać się refleksem i spostrzegawczością. Pandy w grze są pięknie zilustrowane, a sama rozgrywka jest bardzo przyjemna zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych i polega na wyszukiwaniu zwierzaka, który będzie najlepiej spełniał określone kryterium, takie jak waga, wzrost, czy długość trzymanego w łapce bambusa. Gra bardzo fajnie łączy pokolenia. U nas świetnie się przy nie bawiła zarówno 4-latka, jak i 10-latka. Polecamy!


  • urocze ilustracje pand,
  • proste zasady,
  • szybkie przygotowanie rozgrywki,
  • gra ćwiczy spostrzegawczość i refleks,
  • sprawdza się na nauce matematyki,
  • niewielkie rozmiary opakowania.
  • brak.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *