Recenzje

Recenzja #868 Alpino

Pomóż alpejskim zwierzętom zająć nowe tereny… Kozice, rysie, myszołowy, chrząszcze i świstaki chcą powiększyć swoje siedliska. Czy wiesz komu przydzielić najlepsze miejsca? Alpino to szybka, sprytna gra, w której przydadzą się umiejętności taktyczne oraz obserwacja przeciwników.

Autor gry Alpino: Mads Floe

Wydawnictwo: Piatnik

Liczba graczy: 1-4

Czas gry: 20 minut

Wiek: 8+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Piatnik. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl


Alpino to gra z moją ulubioną, zwierzęcą tematyką. Tym razem przenosimy się w góry, gdzie będziemy zarządzać siedliskami różnych alpejskich gatunków. Pudełko z grą jest średniej wielkości, a okładkę zdobi ładna, kolorowa ilustracja. Sama gra ma dosyć surową grafikę, mamy tutaj stonowane kolory i mało szczegółowe ilustracje. W grze logicznej uważam to za plus, gdyż podczas rozgrywki nic nas niepotrzebnie nie rozprasza. Kafelki są porządnie wykonane i grube, z pewnością wytrzymają wiele rozgrywek bez żadnego uszczerbku.

Oprócz płytek krajobrazu, które będziemy układać w obszary zamieszkiwane przez różne zwierzęta, w pudełku znajdziemy również 10 tajnych płytek (na początku rozgrywki losujemy jedną z nich, a na końcu zabawy możemy dołożyć ją do w dowolnym miejscu naszej układanki), 6 płytek punktacji, 1 płytkę pierwszego gracza oraz instrukcję. Niektóre teksty w instrukcji mogłyby być nieco lepiej przetłumaczone, ale ogólnie zasady zostały dobrze wyjaśnione.

Jak grać w Alpino? Podczas każdej rundy wykładamy 4 lub 5 płytek (w zależności od liczby graczy). Gracze na zmianę dobierają płytki i układają je przed sobą. Pierwszy gracz w danej rundzie dokłada również ostatnią płytkę do punktacji danego zwierzaka. Oznacza to, że na koniec rozgrywki, za poszczególne zwierzęta można zdobyć różną liczbę punktów. Płytki należy dokładać tak, aby co najmniej jeden typ krajobrazu na nowej płytce, odpowiadał co najmniej jednemu typowi krajobrazu w dotychczasowym siedlisku. Jeśli nie możemy dopasować żadnego typu krajobrazu, możemy obrócić płytkę na stronę z jeziorami i dołożyć ją w dowolne miejsce. Kiedy skończą się płytki w sosie dobierania, dokładamy ostatnią tajną pytkę do naszej mapy i następuje podliczanie punktów. Za każdy typ zwierzęcia punktuje gracz z największą liczbą tego gatunku w swoim obszarze.

Polubiłam się z Alpino. To idealna gra na początek zabawy z abstraktami logicznymi. Rozgrywka jest prosta i szybka, a jednocześnie wymaga nieco kombinowania. Im więcej graczy tym nasze obszary będą mniejsze, a gra skończy się szybciej. Nam najlepiej grało się w 3 osoby, gdyż wtedy w każdej rundzie została nam jedna płytka, którą pierwszy gracz dokładał do punktacji danego zwierzaka. Podczas gry we dwie osoby, zostawały dwie płytki, było więc nieco łatwiej zarówno dobrać pasującego zwierzaka, jak i dołożyć go pod pasującą nam punktację. Samo układanie obszarów przebiega dość szybko, pojedyncza rozgrywka zajmowała nam około 15 minut. Zwykle nie kończyło się na jednej grze i zaczynałyśmy układankę od nowa…

Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest dokładanie płytki, która została podczas dobierania do stosu punktacji. Ma to spore znaczenie dla rozgrywki, gdyż za nasze zwierzaki dostaniemy tyle punktów, ile w danym stosie mamy płytek. Oznacza to, że możemy mieć w swoim obszarze kilkanaście bobrów, kozic, czy innych zwierząt, a możemy dostać za nie tylko 1 punkt, jeśli nie dołożyliśmy wcześniej żadnych płytek do punktacji. Podobny mechanizm zastosowano w dużo bardziej zaawansowanych grach, np. w Evergreen, jest to więc ciekawe wprowadzenie do trudniejszych tytułów.

W Alpino oprócz taktyki przyda się również umiejętność obserwacji innych graczy. Czasem lepiej wziąć płytkę, która utrudni naszemu przeciwnikowi uzyskanie przewagi w danym gatunku zwierzaka. Szkoda, że w grze nie mamy dodatkowych celów do spełnienia, na przykład uzyskania danej liczby zwierzaków, czy ułożenie konkretnego układu. Zabrakło mi również informacji o alpejskich gatunkach, które możemy zobaczyć w grze. Należy jednak pamiętać, że to gra przeznaczona głównie dla dzieci i dobrze sprawdzi się jako wstęp do trudniejszych gier logicznych.


Podsumowanie

Alpino to szybka gra kafelkowa, w której będziemy dokładać pasujące obszary ze zwierzętami, aby uzyskać jak najwięcej punktów. Gra jest ładnie wykonana, ma proste zasady i z pewnością spodoba się miłośnikom zwierząt i logicznych łamigłówek. To ciekawa pozycja rodzinna, którą można wyciągnąć na stół również z mniej zaawansowanymi graczami. U nas doskonale sprawdza się przy rozgrywkach z dziećmi. Polecamy!


  • urocze alpejskie zwierzęta,
  • szybkie przygotowanie rozgrywki,
  • proste zasady,
  • gra jest niezależna językowo,
  • rozwija umiejętności taktyczne,
  • wymaga obserwowania ruchów przeciwnika,
  • ciekawa gra kafelkowa, w którą mogą zagrać zarówno dzieci, jak i początkujący gracze.
  • szkoda, że w instrukcji nie umieszczono dodatkowych informacji o alpejskich zwierzakach i dodatkowych celów.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *