Recenzje

Recenzja #748 Dochodzenie & Dochodzenie: Sprzymierzeńcy

Udaj się na spotkanie najlepszych detektywów w mieście, aby wspólnie rozwiązać śledztwo. Rozmawiajcie o dowodach i wysnuwajcie podejrzenia. Pamiętaj jednak o jednym małym szczególe… sprawcą jest jeden z Was. Czy uda Ci się udowodnić swoją niewinność, czy może zrzucisz winę na kogoś innego, aby oczyścić się z zarzutów? Oto, Dochodzenie, czyli gra imprezowa z dreszczykiem!


Informacje o grze Dochodzenie

Autor gry Dochodzenie: Tobey Ho

Wydawnictwo: Lucrum Games

Liczba graczy: 4-12

Czas gry: 14+

Wiek: 20 minut


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Lucrum Games. Wydawnictwo Lucrum Games nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl



Przez dłuższy czas była niedostępna, a teraz wraca do nas w innej oprawie graficznej wraz z dodatkiem, który po raz pierwszy ukazał się po polsku. Dochodzenie, bo o tej grze mowa to ciekawa gra imprezowa, w której gracze wcielą się w różne role i razem będą starali się odkryć mordercę. Jeśli kiedyś graliście w Mafię, to poczujecie się jak w domu… Jesteście gotowi rozpocząć śledztwo? Zapraszamy do recenzji!

Przegląd elementów

Zawartość opakowania nie zmieniła się od poprzedniego wydania, nadal otrzymujemy dość niezłą wypraskę, która pomieści wszystkie elementy gry – a jest ich dość sporo. Zmianie poddano natomiast okładkę gry, która z nordyckich klimatów powróciła do korzeni, czyli Hong Kongu. Patrząc na Dochodzenie, nie powiedziałabym, że to gra imprezowa… Ale pozory mogą mylić, więc przyjrzyjmy się bliżej zawartości pudełka!

Najważniejsze elementy gry to 32 Kafle Poszlak (wraz z 6 Kaflami Wydarzeń), dzięki którym Technik Śledczy będzie naprowadzał graczy na rozwiązanie śledztwa oraz prawie 300 kart Tropów i Metod Zbrodni! Wszystkie te karty zapewniają ogromną regrywalność, a tytułowe dochodzenie za każdym razem będzie wyglądało inaczej! Karty są dość cienkie i raczej łatwo się ścierają, ale już taki urok ciemnego druku…

Bardzo spodobały mi się drewniane pociski, którymi Technik zaprowadza graczy na rozwiązanie sprawy, nadają grze fajnego klimatu i ciekawie prezentują się na stole! Porządnie wyglądają również grubsze Żetony Odznak. Nie zapomniano także o 12 Kartach Postaci, które wskażą graczom ich role w czasie rozgrywki. W grze znajdziemy również treściwą instrukcję, która jasno przedstawi zasady rozgrywki.

Zarys Rozgrywki

Każdy z graczy na początku zabawy otrzymuje kartę z przypisaną rolą. Od teraz należy wcielić się w podaną postać i oczywiście nie zdradzić swojej tożsamości. Każdy jest teraz podejrzanym, a wszyscy patrzą na siebie podejrzliwie, starając się zgadnąć, kto jest Mordercą i (opcjonalnie) Wspólnikiem. Jedną z ważniejszych ról pełni tutaj Technik Śledczy, który jest nijako „Mistrzem Gry”. To od niego będzie zależało, jak przebiegnie rozgrywka, gdyż będzie starał się naprowadzić detektywów na rozwiązanie zagadki, wskazując na określone hasła na Kaflach Poszlak.

Każdy z graczy ma szansę przedstawić swoje zdanie na temat prowadzonego śledztwa, jak również może podjąć się rozwiązania sprawy i wskazania dwóch kart wybranych na początku rozgrywki przez Mordercę. Jeśli uda mu się dobrze odgadnąć, detektywi wygrywają! Jeszcze ciekawsza od podstawowej rozgrywki, jest gra z dodatkowymi rolami, tj. Wspólnikiem oraz Świadkiem, którzy mogą mieć znaczący wpływ na przebieg śledztwa.

Recenzja

Dochodzenie to bardzo ciekawa alternatywa dla zwykłych gier imprezowych. Mamy tutaj sporą integrację grupy, gdyż rozgrywka wymaga od graczy przedstawiania własnego zdania i blefowania. Ma to również swoje wady, gdyż nie wszyscy są na tyle otwarci, żeby swobodnie brać udział w takiej dyskusji… Jeśli jednak wszyscy w naszym gronie dobrze czują się w takiej zabawie, to gra okaże się prawdziwą przyjemnością! Przy rozgrywce jest zwykle sporo śmiechu, a podejrzenia są niekiedy bardzo zabawne.

Jeśli kupujecie podstawkę, pomyślcie od razu o dodatku Sprzymierzeńcy, który przede wszystkim wprowadzi do gry nowe role. Od teraz możemy zagrać w więcej osób (nawet 14)! Kret, Ochroniarz i Analityk mogą nieźle namieszać podczas zabawy… W dodatku znajdziecie również zestaw nowych kart Dowodów i Metod, który jeszcze bardziej zwiększy regrywalność!

Ciekawym elementem rozgrywki są wydarzenia, na które możemy natrafić podczas dobierania nowych Kafli Poszlak. Wprowadzają do gry nieco zawirowań… Szczególnie spodobała mi się „Zbrodnia Doskonała” z dodatku, gdzie Technik może stanąć po stronie Mordercy i utrudniać detektywom rozwiązanie sprawy! Aż szkoda, że na karty wydarzeń nie natykamy się częściej.

Dochodzenie wraz z dodatkiem Sprzymierzeńcy to solidna gra imprezowa, którą można pokochać, ale która może również nie przypaść do gustu naszej paczce. U nas sprawdziła się bardziej na imprezach z nieogranymi znajomymi niż na spotkaniach planszówkowych. Ja lubię gry ze wcielaniem w rolę i chętnie do niej wrócę na jakiejś domówce!

Podsumowanie

Dochodzenie wraz z dodatkiem Sprzymierzeńcy to bardzo ciekawa propozycja na większe imprezy, czy jako gra integrująca nowe towarzystwo – na przykład na obozie dla młodzieży. Ze względu na tematykę gra przeznaczona jest dla graczy od 14 roku życia, chociaż same zasady nie są skomplikowane i gry można nauczyć się w kilka minut. Jeśli lubicie gry, w których dużo dzieje się „nad stołem”, trzeba blefować i wymyślać różne hipotezy to na pewno będziecie zadowoleni, to jedna z lepszych gier w tej kategorii.

Mocne Strony:

  • ogromna regrywalność,
  • dużo dzieje się „nad stołem”,
  • klimatyczne drewniane pociski,
  • dołączając do gry dodatek Sprzymierzeńcy można zagrać nawet w 14 osób, to dopiero śledztwo!
  • różnorodne role w które można się wcielić.

Słabe Strony:

  • im więcej osób tym lepsza rozgrywka, czasem jednak trudno uzbierać tak dużą ekipę, chętną na grę.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *