Recenzje

Recenzja #550 Kto da mniej Polska

Nauka i zabawa w jednym? Czemu nie! Sporo osób mieszkających w Polsce nie ma pojęcia o wielu urokliwych miejscach, które można zobaczyć w naszym kraju. Interesujące miasta, zachwycające parki narodowe, pomniki przyrody… Wszystko to mamy właściwie na wyciągnięcie ręki, a wiedzę pomoże pogłębić nam gra licytacyjna Kto da mniej. Polska!


Informacje o grze

Autor gry Kto da mniej Polska: Hubert Wierciński, Michał Szewczyk

Wydawnictwo: Edgard Games

Liczba graczy: 2-5

Czas gry: ok 15 minut

Wiek: 8-99



Gry edukacyjne to wciąż nieco zaniedbany temat w naszym kraju. Planszówki i karcianki w fantastyczny sposób wpływają na pogłębianie wiedzy. Na szczęście powstaje coraz więcej gier łączących zabawę z nauką, a we wprowadzaniu ich na rynek przoduje z pewnością wydawnictwo Edgard Games, które ma ich już w swoim portfolio kilkanaście! Tym razem będziemy poznawać geografię Polski, dowiemy się mnóstwa ciekawostek i przy okazji miło spędzimy czas. Zapraszamy do recenzji gry Kto da mniej. Polska.


Przegląd elementów

Kto da mniej. Polska zajmuje poręczne opakowanie, w którym znajdziemy zestaw dużych, porządnie wykonanych kart. Na 50 z nich zamieszczono informacje i ciekawostki o charakterystycznych miejscach w Polsce, które warte są szczególnej uwagi. Na każdej karcie znajdziemy 6 podpowiedzi, krótki opis oraz mapkę, dzięki której z łatwością wszystko zlokalizujemy. Oprócz tego w pudełku znajdziemy po 5 kart licytacji oraz dodatkowych pytań, kostkę i dobrze napisaną instrukcję popartą przykładami.


Recenzja

Mechanizm licytacji liczby pytań bardzo fajnie działa w praktyce, możemy zaryzykować i otrzymać pierwszeństwo odpowiadania lub wybrać ostrożniejszy wariant i zadać więcej pytań zamkniętych. Gra jest świetną pomocą edukacyjną, gdyż ciekawostki i miejsca naprawdę zostają w głowie i już po kilku rozgrywkach widzę, że moje dziewczyny kojarzą coraz więcej miejsc w Polsce. Przy okazji dopytują i wyszukują, a kiedy trafią na coś, co same widziały, radości nie ma końca.

Kto da mniej Polska to gra, którą warto zabrać ze sobą w podróż, gdyż jest niewielka, a do zabawy nie jest potrzebny stół, czy podłoga, spokojnie można zagrać trzymając karty w rękach na niewielkiej przestrzeni. Dodatkowo gra rozwija, uwrażliwia na piękno naszego kraju i wspomaga naukę geografii.

Wszystkie elementy gry są bardzo starannie wykonane, nawet rewersy kart mają ładną grafikę, a samo obcowanie z grą jest bardzo przyjemne. My grałyśmy we 3, ale do rozgrywki może zasiąść aż 5 graczy. Zasady są bardzo proste, potrzebna jest jednak minimalna wiedza o naszym kraju, dlatego warto przed zabawą przejrzeć sobie karty i postarać się nieco zapamiętać. Można też poznawać wszystko podczas gry, nawet słuchając pytań zadawanych przez współgraczy.

Kto da mniej Polska jest jedną z serii gier, do tej pory na naszym rynku ukazały się jeszcze Państwa i Zwierzęta. Wszystkie bardzo dobrze łączą zabawę z nauką, więc serdecznie Wam je polecamy!


Podsumowanie

Kto da mniej Polska to bardzo udana gra karciana, która sprawdzi się w każdych warunkach i w każdym gronie. Będzie świetnym prezentem dla uczniów oraz dla dorosłych lubiących poszerzać swoje horyzonty. Bardzo lubię grać w nią z córkami i sama dowiaduję się mnóstwa nowych rzeczy o naszym kraju. Polecam Wam gry edukacyjne z tej serii, gdyż świetnie przekazują wiedzę i zapewniają dobrą zabawę!


Mocne Strony:

  • łączy naukę z zabawą,
  • staranne wykonanie,
  • świetne ilustracje,
  • mnóstwo ciekawostek,
  • ciekawy mechanizm licytacji pytań.

Słabe Strony:

  • brak.

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Grę do recenzji przekazało wydawnictwo Edgard Games. Bardzo dziękujemy!

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *