Recenzja #114 CV Pocket

12 marca 201812 marca 2018 Adrian Gieparda

Czy kiedykolwiek mieliście problemy ze stworzeniem swojego CV? Z pomocą przychodzi kompaktowa gra o tytule CV Pocket, dzięki której uda wam się stworzyć idealne CV z przymrużeniem oka. Co dla ciebie jest najważniejsze nauka, praca czy relacje?

Informacje o grze

Autor gry: Filip Miłuński

Ilustracje: Piotr Socha

Wydawnictwo: Granna

Liczba graczy: 1-4

Czas gry: 20

Wiek: 10+

Mechaniki w grze: Deck / Pool Building, Set Collection

Zarys fabularny/krótki opis z pudełka

„Piękne życie masz w kieszeni! Chciałbyś wcielić się w kogoś innego? CV Pocket pozwala zbudować niesamowity życiorys w kwadrans. Wybieraj pracę, hobby i znajomych, podejmuj trudne życiowe decyzje i pokonaj przeciwników!”

Przegląd elementów gry

CV Pocket to malutkie pudełeczko utrzymane w dość minimalistycznym stylu. W jego środku znajdziemy kilka elementów. W nasze ręce jako pierwsza trafia instrukcja. Została ona napisana w przejrzysty i łatwy do zrozumienia sposób, a ilustracje w niej zawarte ułatwiają nam zrozumienie i tak prostych zasad. Reguły gry mieszczą się na jej ośmiu stronach.

Sercem gry CV Pocket są karty w liczbie 55. Każda z nich zawiera bardzo ciekawą satyryczną ilustrację odwołująca się do jej nazwy. Spotkamy tam np: 500+, hipstera, wynalazcę, kobietę prasującą, romans biurowy i wiele innych. Za wszystkie grafiki odpowiedzialny jest nie kto inny jak sam Piotr Socha.

Ostatnimi elementami, a w zasadzie dodatkami do gry są notatnik i malutki ołóweczek. Dzięki nim z łatwością policzmy nasze punkty.

Rozgrywka

Rozgrywka w CV Pocket jest bardzo prosta, ale wymaga jednak od nas odrobiny pomyślunku i planowania do przodu. W trakcie zabawy będziemy tworzyli życiorys fikcyjnej postaci. Będziemy to robili za pomocą zdobywanych kart, na których zostały umieszczone najróżniejsze symbole. Dzięki nim na koniec rozgrywki określimy nasz wynik punktowy. Osoba, która zgromadzi najwięcej punktów – wygrywa.

Zanim jednak przystąpimy do pełnoprawnej, ale bardzo szybkiej rozgrywki musimy przygotować grę. W zależności od liczby graczy, odrzucimy określone karty. Z pozostałych dokładnie potasowanych kart utworzymy obszar, który powinien zawierać 15 kart (3 kolumny po 5 kart).

Podczas każdej tury, gracze będą mogli wybrać jedną z kart albo spasować. W pierwszym ruchu gracz będzie mógł dokonać wyboru w zasadzie z pośród 3 dostępnych kart w pierwszym, najniższym rzędzie. W kolejnych rundach gracz będzie mógł wybrać kartę na podstawie aktualnego środka transportu (karty wybranej w poprzedniej turze). Istnieją 3 środki transportu:

rower – 1 punkt ruchu (wybór kart z pierwszego rzędu),
samochód – 2 punkty ruchu (wybór kart z drugiego rzędu),
samolot – 3 punkty ruchu (wybór kart z trzeciego rzędu).

Jeśli gracz spasuje, to w swojej turze nie zdobędzie żadnej nowej karty, jednak gdy tura znów do niego dojdzie, może ponownie dokonać wyboru lub kolejny raz spasować. Czasami zdarzy się taka sytuacja, że aktualnie posiadany środek transportu uniemożliwi nam wykonanie jakiegokolwiek ruchu, wtedy automatycznie spasujemy.

Gdy na stole pozostaną tylko 4 karty należy uzupełnić obszar gry o kolejne części fragmentu życiorysu.

Jak zatem wygląda punktowanie w tej grze? Przyjrzyjmy się bliżej symbolom na kartach, gdyż to właśnie dzięki nim określimy nasz ostateczny wynik.

Pieniądze – im więcej ich zbierzemy, tym więcej punktów zdobędziemy.
Wiedza – za każdy zestaw 3 symboli otrzymamy 7 punktów (2 symbole to minusowe 3 punkty, a jeden taki symbol to 1 punkt na minusie).
Relacje – na kartach znajdziemy 4 symbole relacji (miłość, rodzina, przyjaźń i biznes). Każda para takich samych symboli relacji zapewni nam 5 punktów.
Szczęście – osoba, która zdobyła najwięcej symboli szczęścia otrzyma po 2 punkty za każdy taki symbol.
Pech – osoba, która zdobyła najmniej symboli pecha otrzyma po 2 punkty za każdy taki symbol.
Misje – związane z liczbą środków transportu, które na koniec gry posiadamy.

Każda karta którą wybierzemy trafi do naszej puli, którą należy układać w sposób schodkowy (tak aby symbole na nich zawarte były cały czas dla wszystkich widoczne).

Podsumowanie

CV Pocket to świetnie wydana gra w nieco za dużym pudełeczku. Mogłoby być one spokojnie dwukrotnie mniejsze. Poza tym karty prezentują się bardzo dobrze. Są czytelne i zawierają świetne, czasami humorystyczne ilustracje. Nie można się tutaj do niczego przyczepić. Cieszy również fakt, że do gry dołączone zostały notesik i ołówek, które ułatwią podliczenie punktów.

Klimatu w tej grze raczej nie zaznamy. Jest to prosta gra o zbieraniu kart i określonych na nich symboli. W zasadzie to nawet nie czuć, że budujemy tutaj CV, dlatego uważam, że gra mogłaby być o czymkolwiek. Na wyróżnienie zasługuje skalowalność, gdyż dzięki odrzuceniu odpowiedniej liczby kart, rozgrywka przebiega bez większych zmian. To sprawia, że w CV Pocket będziemy się bawili tak samo dobrze w duecie jak i we czwórkę.

Kolejnym plusem gry jest jej dynamika. Pełna rozgrywka nie powinna nam zająć dłużej niż pudełkowe 20 minut, a podczas rozgrywek dwuosobowych w tym czasie to i nawet dwie partie uda nam się zagrać. Nie ma tutaj mowy o większych przestojach i nudzie. Grę bardzo łatwo tłumaczy się nowym graczom i już w trakcie pierwszej partii grają oni świadomie.

Gra posiada delikatną negatywną interakcję, gdyż obserwując poczynania innych graczy możemy doprowadzić do niekomfortowej dla nich sytuacji. Dlatego tak ważne jest ciągłe obserwowanie kolekcji innych graczy i to jakie symbole posiadają. Moje wrażenia z rozgrywki są pozytywne. Gra idealnie sprawdza się w roli malutkiego fillerka – jest prosta i szybka. Nie zajmuje również dużo miejsca na stole. Spodobała mi się również mechanika transportu, gdyż to właśnie na niej oparta została cała gra. Jeśli wcześniej nie zaplanujemy z jakiego środka transportu chcemy skorzystać w następnej turze, to może się to dla nas bardzo źle skończyć. Najlepiej jeśli zaplanujemy przynajmniej kilka ruchów do przodu, jednak nie do końca jest to możliwe, gdyż komplikuje to ciągle zmieniająca się sytuacja na stole.

Osobiście uważam, że CV Pocket to gra, która niewątpliwie jest warta swojej ceny. Może nie jest to tytuł, który za każdym razem będzie lądował na waszym stole, ale z pewnością pojawi się na nim, gdy nie będziecie mieli ochoty na coś cięższego, albo zwyczajnie zabraknie wam czasu. Grę cechuje całkiem spora losowość, która w tego typu produkcji nie przeszkadza tak bardzo. Tutaj naprawdę przez 20 minut będziecie bawili się dobrze, a momentami troszkę sobie pogłówkujecie. Polecam Wam sprawdzić CV Pocket.