Recenzja #113 Keyflower: Farmerzy

9 marca 20189 marca 2018 Marzena Uhl

Keyflower: Farmerzy to dodatek, który nie zmienia podstawowych zasad i wciąż traktuje o rozbudowywaniu swojej wioski poprzez licytację kafli oraz wysyłaniu robotników do pracy. Jednak tym razem do naszej osady wprowadzają się zwierzęta! Wioska już nigdy nie będzie taka sama.

Informacje o grze

Autor gry: Sebastian Bleasdale i Richard Breese

Ilustracje: Juliet Breese i Jo Breese

Wydawnictwo: Czacha Games

Liczba graczy: 2-6

Czas gry: 90-120 min

Wiek: 14+

Mechaniki w grze: Auction/Bidding, Worker Placement

Zarys fabularny/krótki opis z pudełka

„W dodatku Farmerzy uwaga graczy skierowana jest na hodowlane i rolnicze aspekty rozwoju wsi. Do dyspozycji oddane zostają nowe budynki gospodarcze oraz możliwa jest uprawa pszenicy i hodowla zwierząt na pastwiskach, które wytyczane są zgodnie z układem dróg w wiosce. Nadaje to rozgrywce zupełnie nowego wymiaru. „

Przegląd elementów gry

Farmerzy to pierwsze rozszerzenie do gry Keyflower, której recenzja pojawiła się jakiś czas temu na naszym blogu. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji do niej zajrzeć, zapraszam tutaj! W niniejszym dodatku skupimy się na hodowlanym i rolniczym aspekcie rozwoju wsi, co w zasadzie sugeruje nam zarówno tytuł, jak i ilustracja na pudełku. Tak samo jak w podstawowej wersji gry, na obrazku znajdziemy statki, którymi przypłynęli nasi osadnicy.

We wnętrzu pudełka znajdziemy aż trzy rodzaje drewnianych zwierząt: owce, świnie oraz krowy. Każde różnią się od siebie zarówno kolorem jak i kształtem, dzięki czemu nie ma mowy o problemach z ich odróżnieniem od siebie. 32 owce to białe znaczniki, 24 świnie przedstawiają różowe znaczniki, natomiast 12 krów wykonano w kolorze brązowym. Wszystkie znaczniki są bardzo solidne i raczej odporne na zniszczenia. Według mnie prezentują się wspaniale.

W Keyflower: Farmerzy znajdziemy również 30 znaczników pszenicy, które zostały wykonane z tektury. Prezentują się one już odrobinę gorzej niż drewniane zwierzątka, ale wciąż wpasowują się w klimat Keyflower. Bardzo dobrze, że grafika pszenicy nie odbiega od narzędzi z podstawowej wersji gry. W tym przypadku także tektura spełnia swoje zadanie i znaczniki będą nam służyły przez wiele długich rozgrywek bez uszczerbku.

Oczywiście nie mogło tutaj zabraknąć nowych kafelków! Jest ich aż 21, dzięki czemu zdecydowanie urozmaicimy naszą grę. Do wiosny, lata oraz jesieni dodano po 4 nowe kafle, natomiast zimę wzbogacimy aż o 6 nowych pól licytacji. Zmieniają się także trzy kafle kolejności gracza. Tutaj także wszystko dopasowane jest do podstawowej wersji gry, jednak nowe kafle zaznaczone zostały malutkim obrazkiem świnki, dzięki czemu będziemy mogli z łatwością odróżnić je od reszty.

Jeśli czytaliście instrukcję do Keyflower, to nowa książeczka z dodatku nie zaskoczy Was. Wciąż mamy tutaj do czynienia ze sporą dawką tekstu, zilustrowanego wieloma bardzo przydatnymi przykładami. Instrukcja ta liczy 8 stron, napisanych w bardzo czytelny sposób, gdzie zawsze po prawej stronie kartki mamy zamieszczony skrót zasad.

Rozgrywka

W dodatku Farmerzy gra będzie toczyła się zgodnie z zasadami z podstawowej wersji gry Keyflower, dlatego też nie będę ich tutaj ponownie przytaczać. Skupię się jedynie na nowościach, jakie przypłynęły do naszej osady wraz z dodatkiem. Pierwszą zmianą, jaka zachodzi podczas przygotowania do rozgrywki, jest zamiana kafli kolejności graczy. W rozgrywce będziemy korzystać z nowych kafli z numerem 1, 2 oraz 3, które podczas wygranej licytacji ustalają nie tylko kolejność wyboru łodzi z nowymi robotnikami, ale także gwarantują nam dodatkowe surowce.

Nowe kafle pór roku należy wtasować do pozostałych. Dzięki dodatkowi Farmerzy rozdamy graczom więcej płytek zimy, mianowicie w grze 2-4 graczy każdy otrzyma 4 kafle, a w rozgrywce pięcio i sześcioosobowej będą to 2 kafle. Gdy przygotowanie rozgrywki mamy już za sobą, możemy przejść do tworzenia pastwisk.

Stając się farmerami i pragnąc posiadać dużo zwierząt, musimy zadbać najpierw o miejsce do ich hodowania, czyli pastwiska. Teraz drogi, oprócz umożliwienia transportu surowców między płytkami, zyskują dodatkowe znaczenie, mianowicie razem z krawędziami kafli oraz rzeką będą granicami naszych pastwisk. Jedno pastwisko może obejmować wiele kafli, jednak punkty zdobywać będziemy jedynie za pastwiska, na których pasą się zwierzęta.

Zwierzęta możemy wprowadzić do naszej wioski za pomocą nowych płytek, na które możemy wysłać robotnika i wykonać akcję. Jeśli zwierzę zostało zdobyte, dzięki płytce umieszczonej w naszej osadzie, trafia ono na pastwisko przylegające do tego kafla. Natomiast jeśli do tego celu użyliśmy kafla innego gracza lub takiego, o który dopiero toczy się licytacja, znacznik zwierzęcia ustawiamy na pastwisko obok swojego domu. Trzeba jednak pamiętać, że aby dołożyć zwierzę na pastwisko, musi ono być puste, albo zawierać zwierzę tego samego gatunku! Oczywiście w trakcje gry, poprzez dokładanie nowych kafli do naszej wioski, pastwiska mogą się połączyć, przez co na jednym z nich znajdą się różne gatunki zwierząt.

Jeśli na końcu wiosny, lata oraz jesieni na jednym pastwisku posiadamy co najmniej dwa zwierzęta tego samego gatunku, dorobimy się ich potomka. Jednak niezależnie od liczby par zwierząt na jednym pastwisku, zawsze będzie to tylko 1 dodatkowy znacznik danego zwierzęcia. W sytuacji, gdy na jednym pastwisku znajdują się dwie owce i jedna krowa, niestety nie otrzymamy nowej owcy, ponieważ zwierzęta są zbyt speszone, aby się rozmnożyć.

Ponieważ punkty na koniec gry przyznawane są za liczbę pastwisk, na których znajdują się nasze zwierzęta, a nie za liczbę zwierząt, podczas gry będziemy musieli je przepędzać na nowe pastwiska. Do tego celu będą służyć nam standardowe akcje transportu. Zwierzęta będziemy transportować w taki sam sposób jak surowce, czyli jeden punkt ruchu to przesunięcie jednego zwierzęcia na sąsiednie pastwisko. Aby zwiększyć możliwość przemieszczania stada, do tego celu możemy wykorzystać pszenicę, którą zdobywamy w taki sam sposób jak zwierzęta i surowce. Ponieważ zwierzęta można nęcić smacznym kąskiem, dlatego jedna pszenica to jeden dodatkowy punkt ruchu podczas akcji transportu.

Na koniec gry punkty z pastwisk otrzymujemy w zależności od rodzaju zwierząt, jaki się na nich znajduje. Owce dostarczają nam 1 punkt, świnie – 2 punkty, a krowy – 3 punkty. Wiedząc już wszystko o nowym dodatku do gry Keyflower, możemy już zacierać ręce i rozpoczynać nową grę!

Podsumowanie

Co tu dużo mówić? Keyflower: Farmerzy oczywiście przypadł mi do gustu tak samo jak podstawowa wersja gry. Nowe możliwości w rozgrywce wprowadzające dodatkowe elementy w postaci zwierząt, zwiększyły regrywalność i tak świetnej już gry. Przez losowość z jaką wystawiane są kafle do licytacji, nigdy nie mamy pewności, czy uda nam się zdobyć każdy gatunek zwierząt. Każda rozgrywka będzie różniła się od poprzedniej, a my zmuszeni będziemy opracowywać coraz to nowszą strategię, ponieważ utarte szlaki z podstawy mogą już nie wystarczyć.

Jeśli chodzi o rozgrywkę, to na szczęście nic nie zmieniło się na niekorzyść gry. Skaluje się ona dokładnie w taki sam sposób jak wcześniej i nadal uważam, że najlepiej gra się w 4 osoby, przy czym każda inna liczba graczy również sprawia wiele radości z gry. Nowe kafle jakoś specjalnie nie przedłużają tury gracza, dlatego czas gry jest taki sam jak wcześniej. Dodatek Farmerzy nie wprowadza nowych sposobów na pozyskanie dodatkowych robotników, dzięki czemu wciąż nie możemy sztucznie przedłużać rozgrywki.

Bardzo podoba mi się ten dodatek ze względu na kolejną dawkę świetnego klimatu gry. Nasza osada coraz bardziej się rozrasta, a my dzięki temu możemy powiększamy nasze stada zwierząt. Dodatek nie odróżnia się klimatem od podstawowego Keyflower, a wręcz przeciwnie! Świetnie wpasowuje się w to, za co najbardziej lubię podstawę – proste aczkolwiek urocze grafiki.

Wykonanie dodatku również nie zawodzi. Drewniane znaczniki zwierząt świetnie prezentują się razem z drewnianymi meeplami. Nie mogę tutaj również nie wspomnieć, że znów do pudełka dołączono woreczki strunowe. Jak dla mnie to bardzo duży plus, ponieważ elementów jest sporo, a pudełko, tak samo jak podstawa, nie posiada insertu. Instrukcja również nie odbiega od tej z podstawy. Na pierwszy rzut oka może wydawać się trochę bardziej chaotyczna, ale jedynie pod względem wizualnym. Zasady wytłumaczone są w bardzo prosty sposób i podzielone na konkretne zagadnienia. Jednak przez to, że zawartych jest tutaj dużo przykładów w formie ilustracji, instrukcja jest bardziej kolorowa, co na pierwszy rzut oka może przytłaczać.

Według mnie Keyflower: Farmerzy to bardzo dobry dodatek. Wprowadza kilka ciekawych elementów, przy czym nie komplikuje zasad, a to już bardzo duży plus. Dostarcza nam sporej dawki zabawy oraz nowych sposobów punktowania, dzięki czemu możemy wyrzucić do kosza naszą starą strategię. Znów mamy wiele możliwości kombinowania, a do tego ta sama prosta mechanika. Jestem pewna, że moja wioska już nie pożegna się z hodowlą zwierząt. Polecam wypróbować na własnym egzemplarzu!

Zalety: