Recenzje

Recenzja #926 Lamy i Alpaki

Zostań najlepszym hodowcą w okolicy! Lamy i Alpaki to urocza gra rodzinna, w której zadaniem graczy jest jak najlepsze ustawienie swoich zwierząt na pastwisku. Czy uda Ci się znaleźć jak najwięcej wspólnych cech i stworzyć najkorzystniejsze połączenia?

Autor gry Lamy i Alpaki: Rita Modl

Wydawnictwo: Trefl

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 10-20 minut

Wiek: 6+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Trefl. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl


Ostatnio mogliśmy zaobserwować duży wzrost zainteresowania hodowlą alpak. Praktycznie w każdej miejscowości znajdują się już takie miejsca, a urocze alpaki cieszą nas swoją obecnością, zabawnymi minami oraz oczywiście miękkim futrem. Osobiście uwielbiam te zwierzaki i obowiązkowo raz do roku jedziemy z córkami do naszej zaprzyjaźnionej hodowli, wyposażone w worek pokrojonych marchewek. Kiedy zobaczyłyśmy grę o naszych ulubionych alpakach, które występują w niej razem z nieco mniej potulnymi lamami, od razu wiedziałyśmy, że to coś dla nas. Chcecie zobaczyć, czy gra nam się spodobała? Zapraszamy do przeczytania naszej recenzji.

Lamy i Alpaki to gra zajmująca opakowanie średniej wielkości. W środku znajdziemy całkiem sporo ładnie wykonanych elementów. Przede wszystkim gracze będą układać swoje karty ze zwierzętami na specjalnych planszetkach, które przypominają podzieloną na 9 stref łąkę. Planszetki są dość grube i co ważne, nie wyginają się, dzięki czemu są wygodne w użytkowaniu. Karty z lamami i alpakami różnią się od siebie trzema cechami: gatunkiem zwierzęcia, kolorem dodatku (czapeczka bądź chustka) oraz cyfrą w prawym górnym rogu. Karty są ładnie zilustrowane, ale brakuje mi trochę różnorodności wśród zwierzaków, rozumiem jednak, że miałoby to wpływ na mechanizm rozgrywki, w którym porównujemy właśnie te 3 cechy. Oprócz planszetek i kart w opakowaniu znajdziemy żetony (marchewki dla alpak, koniczynki dla lam oraz żetony punktacji). Do gry załączono też wyczerpującą i jasno napisaną instrukcję.

Zasady rozgrywki są bardzo proste i przypominają mi nieco wariację na temat gry w kółko i krzyżyk. Aby dostać punkty, musimy utworzyć rząd bądź kolumnę składająca się z 3 zwierzaków. Karty musi łączyć chociaż jedna wspólna cecha: muszą być lamami albo alpakami, ich czapeczki i szaliki muszą mieć identyczny kolor, numery na kartach muszą być ułożone po kolei. Im więcej cech uda nam się połączyć w tych 3 kartach, tym dostaniemy za nie więcej punktów. Karty za które zapunktowaliśmy, odkładamy na bok, a rozgrywka kończy się w momencie uzyskania przez któregoś z graczy 18 punktów.

Karty dobieramy z „rynku”, na którym znajduje się zawsze 6 zwierzaków. Pierwszego w rzędzie możemy dobrać bez żadnych opłat, ale jeśli chcemy przygarnąć, któregoś z dalszej pozycji musimy najpierw nakarmić poprzednie zwierzęta marchewkami (alpaki), bądź koniczynami (lamy). Na starcie każdy gracz otrzymuje po 3 przysmaki w każdym rodzaju.


Lamy i Alpaki to bardzo sympatyczna gra rodzinna, która spodoba się młodym miłośnikom zwierząt, szczególnie tytułowych lam i alpak. Ilustracje są urocze, a zasady rozgrywki bardzo proste. To dobra pozycja łącząca pokolenia, gdyż zasady bez problemu zrozumieją zarówno dzieci, jak i starsze osoby. Układanie zwierzaków jest proste, ale wymaga nieco kombinowania. Po zapunktowaniu karty zostają odrzucone, warto więc starać się znaleźć jak najwięcej wspólnych cech zwierzaków. Przy pierwszych rozgrywkach moje dzieci zdobywały zwykle punkty za jedną wspólną cechę, a przy kolejnych udawało im się połączyć nawet wszystkie 3! Gra bardzo fajnie uczy logicznego myślenia.

Gra ma niezbyt długi czas rozgrywki i mogą zagrać w nią dzieci już od 6 roku życia. Jak na grę dla najmłodszych występuje w niej mało losowości, a gracze mają bardzo duży wpływ na ostateczny wynik. Czy gra sprawdzi się dla dorosłych? Myślę, że jeśli grają wspólnie z dziećmi to tak, gdyż Lamy i Alpaki nie są nudne i wymagają nieco kombinowania. Bardzo spodobało mi się „karmienie” zwierzaków, które pozostawiamy w kolejce.


Podsumowując Lamy i Alpaki to doskonały wybór, jeśli szukamy przyjaznej gry rodzinnej, przy której nie będą się nudzić zarówno dzieci, jak i dorośli. Rozgrywka jest bardzo prosta, ale dokładanie zwierzaków tak, aby zdobyć jak najwięcej punktów, wymaga trochę kombinowania i logicznego myślenia. Gra jest bardzo sympatyczna, ładnie zilustrowana i porządnie wykonana. Sprawdzi się dla miłośników zwierzaków, a dzieci będą chętnie do niej wracać. Polecamy!


  • proste zasady rozgrywki,
  • niezbyt długi czas gry,
  • porządne wykonanie elementów,
  • wymaga nieco kombinowania,
  • dobra pozycja familijna,
  • urocze lamy i alpaki!
  • brak.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *