Top najgorętszych gier na Essen 2018 cz.1
W artykule wykorzystano zdjęcia z serwisu Board Game Geek
Miejsce 20 La Stanza
La Stanza to szybka gra planszowa, w której gracze wcielą się w rolę patronów sztuki sponsorujących najwybitniejszych twórców zamierzchłych czasów. Wystawiając najlepsze dzieła sztuki, będziemy gromadzili bogactwo, a jednocześnie zwiększali nasz status społeczny oraz prestiż.
Gracze przeprowadzając swoich „Patronów” przez różne dzielnice miasta, będą rekrutowali najróżniejsze postacie, które pomogą w osiągnięciu sukcesu. Dzięki nim zwiększymy siłę różnych akcji, które możemy wykonać w odwiedzanych dzielnicach. Prowadź najlepszych artystów, odkrywaj na nowo światło sztuki, inwestuj w nowe odkrycia i szlaki handlowe, promuj kulturę, buduj uniwersytety, zdobądź zaufanie najpotężniejszych rodzin i stwórz nowe cuda renesansu.
Dynamiczna rozgrywka stanowi nie lada wyzwanie. Oświeć nowy świat i zostań najbardziej prestiżowym mecenasem renesansu!
Miejsce 19 Pandoria
Od pokoleń żyzne Hiddenlands były dzielone przez narody Pięciu Królestw. Elfy, magowie, krasnoludy, niziołki i ludzie żyli ze sobą w pokoju, choć coraz bardziej angażowali się w zaciętą rywalizację o dobrobyt i chwałę swoich narodów.
I właśnie dlatego, kiedy mogło dojść do podziałów i końca tysiącletniego pokoju, hordy Goblinów zza oceanu ni stąd, ni zowąd wykonały druzgocący atak z zaskoczenia, a ludzie z Hiddenlands nie mogli się zjednoczyć wystarczająco szybko, aby ich odeprzeć. Niemal wszyscy mieszkańcy każdego z królestw zginęli, a pozostała garstka której udało się uciec statkiem, odkryła nową niezamieszkaną krainę. To właśnie tam mogli rozpocząć budowę swojej cywilizacji od początku. Był to czas nadziei, czas na poszukiwania i rozbudowę, a także czas wznowienia konkurencji w nowym świecie, któremu nadali nazwę Pandoria.
W grze Pandoria gracze odkrywają nową krainę, umieszczając kafle, powiększając swoje ziemie i zasoby, korzystając z mechaniki worker-placement. Gdy jeden typ terenu jest całkowicie otoczony innym terenem, każdy z robotników na jego granicach zyskuje zasoby. Pomimo tego, że w ten sposób zwykle zyskuje więcej niż jedna z cywilizacji, każdy z graczy stara się zdobyć więcej od innych.
Dzięki złotu z kopalni zakupisz karty, które dzielą się na dwa rodzaje: budynki i zaklęcia. Dzięki drewnu zbudujesz jedną ze stron kart, która posiada stałą pasywną umiejętność. Wydobyte kryształy pozwolą na użycie karty celem skorzystania z jednorazowego czaru. Nadmiar zasobów można przekształcić w punkty prestiżu, a dzięki niektórym budynkom wygenerujesz ich jeszcze więcej. Kiedy nowa ziemia zostanie w pełni odkryta (wszystkie płytki zostaną umieszczone), gracz z największym prestiżem jest uznawany za najpotężniejszy naród Pandorii i zostaje zwycięzcą.
Gra zawiera tryb uproszczony dla początkujących graczy, a także zasady rozszerzone, które uatrakcyjnią całą rozgrywkę wprowadzając asymetryczne moce dla każdego gracza.
System Pandorii wydaje się być bardzo ciekawy, mam nadzieję, że któryś z polskich wydawców pokusi się o jej polskie wydanie.
Miejsce 18 Solenia
Kilka tysięcy lat temu maleńka planeta Solenia straciła swój cykl dnia i nocy: jej półkula północna jest wiecznie pogrążona w ciemności, a jej południowa część wiecznie skąpana w słońcu. Twoim zadaniem jest podróżowanie po świecie celem dostarczenia podstawowych towarów honorowym mieszkańcom obu półkul. Podczas gdy „ludzie dnia” chcą, abyś dostarczył im najcenniejsze klejnoty i kamienie, „ludzie nocy” bardzo potrzebują drewna i pszenicy, aby przetrwać. Bądź skuteczny i wyprzedzaj swoich przeciwników, aby zdobyć najwięcej złotych gwiazd przed końcem gry. Gra Solenia rozgrywa się w 16 rundach, a w każdej z nich gracze zagrywają po jednej karcie z ręki na puste miejsce na planszy o wymiarach 5×5. Możesz zagrać kartę na:
- Pływającą wyspę produkcyjną, aby zdobyć tyle zasobów, ile wynosi wartość zagrywanej karty typem odpowiadającej temu miejscu.
- Pływające miasto, aby wypełnić kafelek dostawy, dostarczając zasoby na nim przedstawione.
Gracz musi zagrać kartę obok sterowca na środku obszaru gry lub obok innej karty, którą zagrał wcześniej. Kiedy ktoś zagrywa kartę „0”, sterowiec przesuwa się o jedno pole, by następnie na końcu swojej tury gracz usunął tylną krawędź planszy, dając jednocześnie wszystkim graczom, którzy posiadają w tym obszarze swoje karty zasoby na nich wskazane. W kolejnym kroku gracz odwraca pasek (zmieniając noc na dzień lub świt na zmierzch i na odwrót) umieszczając go po drugiej stronie planszy. Gra kończy się, gdy każdy z graczy zagrał wszystkie 16 kart. Gracz z największą liczbą złotych gwiazd wygrywa!
Nie wiem jak Wam, ale okładka Solenii bardzo przypomina mi okładkę CO₂. Chętnie zobaczyłbym ją w swojej kolekcji, choćby tylko dla tej ilustracji.
Miejsce 17 Great Western Trail: Kolej na Północ
Pierwszy dodatek do bardzo popularnej gry jaką jest Great Western Trail. Grając z rozszerzeniem „Great Western Trail – Kolej na północ”, nadal prowadzisz życie ranczera i pędzisz swoje stada z Teksasu do Kansas City. Kraj jednak dynamicznie się rozwija, a druga rewolucja przemysłowa wymusza konieczność zmian. Kluczowe są teraz inne miasta, jak choćby Chicago na północy czy Nowy Jork na wschodzie. Handel z nimi jest znacznie bardziej wymagający. Mimo to, decydujesz się poszerzyć obszar swojej działalności o północną część kraju. Zakładaj więc oddziały w miastach leżących wzdłuż świeżo wybudowanej trasy kolejowej na północ i korzystaj z nowych opcji rozwoju.
W polskich sklepach dodatek jest już dostępny do kupienia, nie mogę się doczekać jego zakupu i pierwszej rozgrywki. A może Wy już graliście i macie swoje pierwsze przemyślenia na jego temat? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Miejsce 16 Everdell
W uroczej dolinie Everdell, pod gałęziami wysokich drzew, wśród meandrujących strumieni i omszałych zagłębień, rozwija się cywilizacja leśnych zwierząt. Nadszedł czas, aby zasiedlić nowe terytoria i założyć nowe miasta. W grze wcielamy się w lidera grupy stworzeń, które tego właśnie będą chciały dokonać. Przed nami pracowity rok. Czy słońce będzie świecić najjaśniej w twoim mieście, zanim wzejdzie zimowy księżyc?
Everdell to pozycja, której szczegółowy świat zrealizowany został dzięki oszałamiającej grafice. Jest to pierwsza rzecz na którą zwróciłem uwagę. Jestem pewien, że podbije serce niejednej kobiety, a także mężczyzn, którzy zapragną powrócić do czasów dzieciństwa. Twórcy ilustracji naprawdę się postarali – rzadko spotyka się tak dopracowane grafiki w grze planszowej.
Twórcy chwalą się usprawnionym rozmieszczeniem pracowników, sprytnym mechanizmem “Season” do pozyskiwania nowych pracowników, a to wszystko ma być okraszone prostymi zasadami acz z zadowalającą graczy głębią. Dzięki dużej ilości zmiennych w grze każda rozgrywka ma być wyjątkowa.
Każdy z graczy ma dostępną pulę pracowników, którzy rozmieszczeni są na planszy (na wydarzeniach, lokalizacjach i kartach przeznaczenia). Pracownicy wykonują różne czynności, aby rozwinąć naszą taktykę: zbierają zasoby, pomagają w dobieraniu kolejnych kart na rękę i podejmują inne, zlecone przez nas, specjalne działania. Możemy wysłać pracownika na wskazane przez nas stanowisko lub zagrać dostępną kartę.
Każdy z graczy buduje i zaludnia nowo powstające miasto. Mamy do dyspozycji 5 rodzajów kart: podróży, przeznaczenia, produkcji, zarządzania i dobrobytu. Karty te generują surowce (gałązki, żywicę, kamyki i jagody), nadają umiejętności oraz ostatecznie służą do zdobywania punktów. Interakcje między kartami umożliwiają nam tworzenie licznych strategii i niemal nieskończoną różnorodność działających kombinacji. Na koniec rundy pracownicy wracają do właściciela i następuje nabór nowych pracowników. Gra toczy się przez cztery pory roku – od zimy do początku następnej. Gracz z największą liczbą zdobytych punktów przez miasta wygrywa.
Gra powstawała przez 5 lat aby połączyć dobrze nam znane mechaniki z takich gier jak: Stone Age, Agricola, 7 Wonders czy Race for the Galaxy. Znajdziemy tutaj zarówno mechanikę worker-placement jak i tableau-building. Everdell to jedna z najlepiej prezentujących się gier tego roku. Wiemy już, że do gry powstał dodatek, a recenzja podstawki już wkrótce w naszym serwisie.
Miejsce 15 Captains of the Gulf
Południowa Luizjana ma długą i bogatą historię pysznych potraw z Cajun, takich jak gumbosy i jambalaje. Powodem tego, co sprawia, że posiłki te są tak wspaniałe, są owoce morza pochodzące z Zatoki Meksykańskiej. Mężczyźni i kobiety, którzy prowadzą łodzie z krewetkami, łowiąc owoce morza, muszą być zarówno pracowici, jak i przebiegli, znajdując optymalną strategię, aby ich połów zakończył się sukcesem. Są oni tak zwanymi „Kapitanami Zatoki”.
Captains of the Gulf to pełna smaku gra tematycznych akcji. Podczas rozgrywki gracze przebywając na łodzi rybackiej w Zatoce Meksykańskiej, mają chrapkę na jak największy zysk na przestrzeni ośmiu tur. Rywale próbują ulepszyć swoją łódź rybacką, dodać członków załogi, by następnie przenieść się do miejsca pobytu krabów, ostryg i krewetek. Po wszystkim muszą dostarczyć je do portów.
Karty są uniwersalne; są one dodawane do maty gracza na górze (licencje), po lewej stronie (załoga) lub po prawej stronie (ulepszenie łodzi). Co więcej, kiedy łowisz, musisz je zagrać z ręki. System ten przypomina mi nieco bardzo lubianą przeze mnie grę Glory to Rome. Nie mogę się odczekać testów.
Miejsce 12 Orbis
Doszło do magicznej katastrofy, przez którą w eterze krążą regiony pełne wyznawców. Wybieraj je i łącz, by stworzyć idealną krainę! Wioski, monumenty, lasy, a nawet wulkany… Tylko od Ciebie zależy, w jaki sposób powstanie idealny wszechświat!
Orbis to niezwykle przyjemna gra, w której umiejętne planowanie i łączenie różnorodnych zdolności stanowi prostą drogę do sukcesu. W grze Orbis każdy z graczy wciela się w kreatora światów, który z porozrzucanych, pozornie niezwiązanych ze sobą elementów będzie tworzył zupełnie nową, sprawnie działającą krainę. W grze dostępnych jest 6 rodzajów regionów, które będziemy dobierali, a następnie łączyli według określonego schematu: w piramidę o podstawie z 5 kafli. Jest tylko jedno ograniczenie: aby umieścić kafel w określonym kolorze na wyższych poziomach, pod nim musi znajdować się przynajmniej jeden teren identycznego rodzaju.
Prehistory to gra strategiczna osadzona w dalekiej przeszłości. Naszym zadaniem będzie stworzenie jak najsilniejszego plemienia. Niestety okolica wokół naszego obozu nie zapewni nam już przetrwania. Musimy więc iść dalej w poszukiwaniu nowego domu.
Gra prezentuje się bardzo ciekawie i już samo pudełko zachęca do wsparcia projektu. W środku możemy liczyć na naprawdę dużą liczbę elementów.
Rozgrywkę podzielono na 4 fazy, odpowiadające porom roku. Zima jest w zasadzie momentem przygotowawczym do kolejnej tury. Na początku wiosny, każdy z graczy otrzyma przynależne mu zasoby, które następnie będzie mógł przekazać jako dary, aby uzyskać możliwość wykonywania akcji na planszy głównej. Co interesujące, podczas lata, te same zasoby będą mogły do nas powrócić jako znaczniki specjalnych akcji. Wykonamy je podczas najcieplejszej pory roku. Oprócz odpowiednich zasobów, konieczne będzie także posiadanie znacznika specjalnej akcji w odpowiednim kolorze. Jesień to z kolei czas, w którym nasi ludzie eksplorują świat. Możemy szukać nowych terytoriów, zakładać obozy, czy powiększać populację. Wszystko to odbędzie się na modułowej mapie.
A już za tydzień zapraszamy na drugą część zestawienia, którą przygotuje dla was Piotrek. Tym razem przyjrzymy się pierwszej dziesiątce najciekawszych i najbardziej wyczekiwanych gier.
Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba ci się Diceland, to koniecznie polub nas na Facebooku.