Recenzja #711 Mój własny Kameleon
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/05/Recenzja-711.jpg)
Znajdź pasujące elementy układanki i spraw, że Twój zwierzak znowu nabierze kolorów! Mój własny Kameleon to gra dla najmłodszych graczy, dzięki której poćwiczą rozpoznawanie barw oraz poznają zasady poruszania się po planszy.
Informacje o grze
Wydawnictwo gry Mój własny Kameleon: Tactic
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: 10 minut
Wiek: 3+
Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Tactic. Wydawnictwo Tactic nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.
Współpraca reklamowa z Ceneo.pl
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-10-1024x685.jpg)
Wiadomo, że najlepszym sposobem nauki jest ten poprzez dobrą zabawę! Doskonale wie o tym wydawnictwo Tactic, które prosto z Finlandii sprowadziło na nasz rynek grę Mój własny Kameleon. To gra dla najmłodszych, dzięki której miło spędzą czas i przy okazji poćwiczą różne umiejętności… Ciekawi jesteście które? Zapraszamy do recenzji!
Przegląd elementów
Zacznijmy od wykonania i wizualnej strony gry. Mój pierwszy Kameleon jest przepięknie wydany, wszystkie elementy są solidne i bez problemu wytrzymają nieco intensywniejsze traktowanie przez najmłodszych. Zarówno plansza, jak i planszetki są wykonane z grubej tektury, a pionki i kostka są dość spore i wygodne w użytkowaniu dla przedszkolaków. Również oprawa graficzna przypadła mi do gustu, ilustracje są bardzo sympatyczne, a kolory przyjemne dla oczu.
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-5-1024x685.jpg)
Instrukcja jest krótka, ale wyczerpująco wyjaśnia wszystkie zasady. Przeczytanie jej zajmuje dosłownie chwilę, a podczas zabawy nie musimy już do niej zaglądać.
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-2-1024x685.jpg)
Zarys Rozgrywki
Zadaniem graczy jest ułożenie obrazka przedstawiającego tytułowego kameleona. Aby zdobyć wszystkie cztery elementy układanki, należy poruszać się po planszy i odkrywać zasłonięte planszetki. Kiedy trafimy na pasujący do naszej planszy fragment, możemy natychmiast go do niej dołożyć. Jeśli mamy mniej szczęścia i kolory się nie zgadzają, nie pozostaje nam nic innego, jak położyć obrazek obok… Kiedy nasz przeciwnik stanie na kolorowym polu na planszy, może podebrać nam zbędny fragment i dołożyć go do swojego zwierzaka. Wygrywa gracz, który pierwszy ukończy kameleona.
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-3-1024x685.jpg)
Recenzja
Mój własny Kameleon to idealna gra na wprowadzenie dziecka do świata planszówek! Ma wszystkie cechy dobrej gry dla najmłodszych, czyli proste zasady, ciekawą oprawę graficzną, krótki czas rozgrywki i bardzo ładne wykonanie. Moja córka (3,5 roku) od pierwszej chwili załapała zasady gry i często prosi o wspólną zabawę!
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-4-1024x685.jpg)
Podczas zabawy dziecko rozwija szereg różnych umiejętności. Przede wszystkim uczy się przestrzegać zasad gry i ćwiczy koncentrację. Następnie uczy się liczenia (na kostce znajdziemy wartości w zakresie 1-3) i poruszania pionkiem po planszy. Trenuje również dopasowywanie, percepcję wzrokową i rozpoznawanie pasujących kolorów. Wie także, że trzeba poczekać na swoją kolej i że czasem zdarzy się przegrać….
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-9-1024x685.jpg)
Mój własny Kameleon to przede wszystkim gra losowa, w której nie mamy wpływu na to, gdzie stanie nasz pionek i, jakie uda nam się zdobyć planszetki. Dzięki temu każdy ma równe szanse na zwycięstwo, zarówno dorosły, jak i dziecko. Gra sprawdzi się więc idealnie dla młodszych przedszkolaków!
![](https://dicelandblog.pl/wp-content/uploads/2023/04/moj-wlasny-kameleon-6-1024x685.jpg)
Mocne Strony:
- bardzo ładne i solidne wykonanie,
- idealna na pierwszą grę planszową,
- ćwiczy liczenie do 3 i rozpoznawanie kolorów,
- ćwiczy koncentrację,
- proste zasady rozgrywki,
- krótki czas gry.
Słabe Strony:
- brak, dla starszych graczy wpisałabym losowość, ale przy najmłodszych graczach to zaleta.