Recenzje

Recenzja #684 Raven Manor

Raven Manor to towarzyska gra karciana, której towarzyszy mnóstwo podejrzeń. Projekt ten wkrótce zadebiutuje na platformie crowdfundingowej.


Informacje o grze

Autor gry Raven Manor: Michał Zaczek 

Wydawnictwo: Bear’s Workshop

Liczba graczy: 4-10

Czas gry: około 30 minut

Wiek: 18+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Bear’s Workshop. Wydawnictwo Bear’s Workshop nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl



Wyobraźcie sobie przedstawienie, podczas którego wszyscy wcielacie się w rolę na pozór zżytych członków rodziny. Jednakże w tym skromnym gronie jest ktoś szczególny, kto ma niecne zamiary wobec pozostałych. Oto mieć będzie miejsce prawdziwa walka o przetrwanie. Gra w kotka i myszkę właśnie się rozpoczyna. Zatem zdecyduj, zostaniesz łowcą? Czy też może zwierzyną?


Przegląd elementów

Prototyp gry Raven Manor to przede wszystkim jednostronicowa instrukcja oraz talia kart. Przedstawiono na nich różne ilustracje rodem z dreszczowca. Karty dzielą się na poszczególne rodzaje: akcja, reakcja, bohater, pomieszczenie, przedmiot. Wśród całego zestawu najważniejszą rolę odgrywa tutaj postać Kruka, który jest głównym antagonistą.


Zarys Rozgrywki gry Raven Manor

Przygotowanie rozgrywki w Raven Manor rozpoczynamy od rozdania kart postaci. Będzie ich dokładnie tyle samo, ile wynosi liczba obecnych graczy. W całym towarzystwie, jedna z osób będzie odgrywać rolę Kruka – złoczyńcy, którego zadaniem będzie opętać lub zabić pozostałych. Reszta towarzystwa będzie usiłowała przetrwać i zlikwidować potencjalne zagrożenie. Wszystko byłoby stosunkowo proste, gdyby nie fakt, że tożsamość każdego z graczy jest tajna. W efekcie by uchronić się przed niebezpieczeństwem, trzeba działać szybko i sprawnie. Zdolność dedukcyjna stanowi tutaj klucz do sukcesu, pamiętając przy tym, że może nie obyć się bez przypadkowych ofiar.

Gdy już ustalimy naszą tożsamość, każdy uczestnik rozgrywki dobiera po cztery karty na rękę. Wszyscy, za wyjątkiem Kruka, podczas rozdania muszą odrzucić kartę pióra. Jest ona przeznaczona wyłącznie dla głównego antagonisty. Jednakże sam niegodziwy także może tę kartę odrzucić, by zbić resztę z tropu. Mamy tu zatem miejsce na zagrywki psychologiczne oraz grę pozorów.

Podczas swojej tury każdy z Graczy może wykonać jedną z czterech akcji. Będziemy mogli zagrać kartę z ręki, aby umieścić pokój na stole lub zaatakować innego gracza. Gdy zagramy pomieszczenie, będzie ono od teraz dostępne zarówno dla nas, jak i dla reszty. W przypadku niezbyt korzystnej ręki, możemy odrzucić dwie karty, by dobrać jedną. Na koniec jest także opcja spasowania.

Po wykonaniu dowolnej akcji, wymieniamy kartę z graczem znajdującym się obok nas. Oczywiście jeżeli ten nie został wcześniej ogłuszony. Następnie dobieramy lub odrzucamy karty tak, by mieć ich na ręku łącznie cztery. Gra kończy się w chwili, gdy uda nam się zabić Kruka, lub gdy ten zdoła zabić lub opętać pozostałych.


Recenzja gry Raven Manor

Raven Manor to klimatyczna gra towarzyska z intrygującą szatą graficzną. Komiksowa kreska budzi skojarzenia z kryminalnymi produkcjami filmowymi. Absolutnie dodaje to uroku oraz duszy całej rozgrywce. Z pewnością projekt spodoba się fanom horrorów oraz thrillerów, ponieważ mroczna sceneria wylewa się z każdego obrazka. Karty są w rozmiarze francuskiego Tarota. Z racji tego, że jest to jedyny, a zarazem kluczowy element gry, warto je zakoszulkować.

Ze względu na zastosowanie mechaniki zdrajcy, im więcej graczy, tym lepsza jakość rozgrywki. Bez wątpienia nie wpłynie to na czas oczekiwania na swą turę. Bowiem ten jest krótki, a gra przebiega dynamicznie i szybko. Ogromną zaletą Raven Manor jest fakt, że nawet po śmierci, wciąż bierzemy udział w zabawie. Brak tutaj scenariusza, w którym giniemy już na początku i czekamy znudzeni na koniec bieżącej partii.

Zasady w grze są bardzo przystępne. W rezultacie przyswojenie ich zajmuje dosłownie krótką chwilę. Co prawda prototyp, którym dysponuję jest w wersji angielskiej, jednakże wszystkie karty poza krótkim i prostym opisem ozdobiono czytelną grafiką. Patrząc na obrazek i znając język na poziomie podstawowym, jesteśmy w stanie zrozumieć wszystko bez najmniejszych trudności.

Zdecydowanie gra nie jest zaadresowana do osób o słabszych nerwach. Bezapelacyjnie jest to kontent przeznaczony dla osób dorosłych. Wprawdzie gra nie jest wulgarna, jak Eksplodujące kotki czy Odlotowe jednorożce bez cenzury, to jednak może nie przypaść do gustu osobom wrażliwym i delikatnym. Naturalnie cała szata graficzna to zabieg celowy, wszystko bowiem powstało zgodnie z założeniami autora.

Na sam koniec warto wspomnieć również o samej rozgrywce. Oczywiście sytuacja przy stole będzie dynamicznie ulegać zmianom. Przede wszystkim część zapewne zginie, inni zostaną opętani, taka kolej rzeczy. Bez wątpienia zdarzą się także partie, gdzie Kruk zostanie pokonany niemal natychmiast, w wyniku czego gra błyskawicznie dobiegnie końca. Istotnie nie ma to aż tak dużego znaczenia, ponieważ przygotowanie kolejnej partii zajmie nam dosłownie kilka sekund.


Podsumowanie gry Raven Manor

Raven Manor od Bear’s Workshop to gra towarzyska, która deklasuje niejeden projekt w swojej kategorii. W przeciwieństwie do wielu gier imprezowych, twórca tej karcianki podszedł do tematu bardzo ambitnie. W rezultacie nie ma tu sztampowych i tandetnych rozwiązań. Jednakże bolączką może być sam klimat. Ten bowiem nie przypadnie do gustu każdemu, w skutek czego grono zainteresowanych się zawęża. Podsumowując, choć mechanicznie Raven Manor wypada bardzo dobrze, grafika może niektórych zniechęcić. Jeżeli zatem nie przeszkadza wam klimat ukrytego zabójcy oraz szał mordowania – gorąco polecam.


Mocne Strony:

  • Spora regrywalność,
  • klimat,
  • niski próg wejścia,
  • estetyczna i ładna grafika,
  • nie zajmuje dużo miejsca,
  • błyskawiczny setup,
  • jak na prostą grę towarzyską oferuje bardzo dużo,
  • sytuacja zmienia się dynamicznie z każdą minutą,
  • Znikoma, prawie niezauważalna doza losowości.

Słabe Strony:

  • Dla graczy o mocnych nerwach,
  • lepiej skaluje się w większym gronie.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Łukasz Małek

Na ogół pogodny i twardo stąpający po ziemi człowiek, który lubi od czasu do czasu pobujać w obłokach. Nie pogardzi Tiramisu lub partią w grę planszową oraz dobrą premierą kinową. W wolnym czasie warto szukać go w kuchni, gdzie w towarzystwie swojej ukochanej pisze rozmaite kulinarne rozdziały. Choć lubi jeść, ciężko trawi spóźnialstwo, ale gdy tylko odpali mu się tryb działaj - niejednokrotnie traci poczucie czasu, dopóki nie uzna, że uzyskał zadowalające rezultaty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *