Recenzje

Recenzja #659 80 Days

Gra 80 Days zabierze was w podróż dookoła świata. Gotowi na wielką wyprawę? Przygotuj się na emocjonujący wyścig z czasem!


Informacje o grze 80 Days

Autor gry Emanuele Briano 80 Days: 

Wydawnictwo: Piatnik Polska

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 40-75 minut

Wiek: 10+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Piatnik Polska. Wydawnictwo Piatnik Polska nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl



Gra 80 Days od wydawnictwa Piatnik to tytuł, który mocno kojarzy mi się z filmem Osiemdziesiąt dni dookoła świata z 2004 roku. Pośród fanów literatury może ona również przywodzić na myśl przygody Fileas’a Fogg’a, postaci stworzonej przez Juliusza Verne’a w 1872 roku. W tej pozycji okrążymy ziemię, zaczynając i kończąc w Londynie.


Przegląd elementów

Wewnątrz pudełka 80 Days znajdziemy parę elementów. Na szczególną uwagę zasługuje dwustronna plansza, która oferuje łatwiejszy i trudniejszy wariant rozgrywki. Dochodzą do tego karty gazet, podróży, przygód, papierowe żetony przedmiotów, worek drewnianych monet, cztery pionki oraz chmurka pierwszego gracza.


Zarys Rozgrywki

W grze 80 Days będziemy poruszać się za pośrednictwem kolei, wybierzemy się w niezwykłą podróż nietypowymi środkami transportu lub po prostu polecimy balonem. To od nas będzie zależeć, na którą ze ścieżek się zdecydujemy, a do wyboru będzie ich kilka. Łatwiejszy wariant zapewnia stały układ, zaś na stronie mapy oznaczonej literą B rozkładamy losowe żetony, które wyznaczają cenę za pokonanie danego odcinka.

Skoro o kosztach mowa – tutaj również zastosowano przyjemną mechanikę. By pokonać każdy odcinek trasy, będziemy musieli spełnić warunki. Czasem będzie to zapłata walutą, a czasem będziemy musieli oddać jakiś element garderoby, tylko skąd je brać? W grze oczywiście są butiki, w których takowe kupimy, również za środki pieniężne. Każdy kolejny zakup oraz każda kolejna podróż danym środkiem transportu będą droższe od poprzednich.

Zakup przedmiotów to też nie taka prosta rzecz. Po pierwsze, musimy znaleźć się na odpowiednim polu. Jedne są czerwone, drugie niebieskie, jeszcze inne dwukolorowe. Dla ryzykantów jest też lombard, z którego możemy skorzystać w każdej chwili, ale to rzut kością decyduje, jaki przedmiot finalnie otrzymamy. Wszystkie fanty musimy pomieścić też w nie za dużej walizce, co dodatkowo ogranicza pole manewru.

Wyścig zatem trwa w najlepsze – musimy zdążyć przed czasem i jednocześnie uważać, by nie zostać mocno w tyle. Jeżeli nie zdążymy okrążyć świata w tytułowe osiemdziesiąt dni, otrzymamy ujemne punkty. Punkty w tej grze zdobywamy poprzez zbieranie wpisów do dziennika. Aby je otrzymać, również będziemy musieli zapłacić, a do tego spełnić konkretne warunki (czyli wydać konkretną ilość monet lub/i przedmiotów). Gra kończy się w chwili, gdy wszystkie gazety zostaną odkryte, a każdy z uczestników wyścigu spasuje.


Recenzja 80 Days

Tytuł 80 Days to dobrze wykonana gra, która posiada instrukcje oraz karty aż w czterech językach. Jedyne zastrzeżenie, jakie mam, to jakość wykonania pionków. Wygląda to tak, jakby cienka warstwa farby miała szybko odchodzić, a miejscami widać prześwity i niedokładność. Mimo, że kolor nie został nałożony na miarę moich oczekiwań, to kształt Meepli oddaje klimat i świetnie się zgrywa z resztą.

Rozgrywka nie trwa niesamowicie długo, a system płatności w moim odczuciu jest ciekawy, ale czasem może dać się we znaki. Rozłożenie gry nie trwa długo, zaś sama rozgrywka to raptem kilka krótkich chwil. 80 Days przypadnie do gustu rodzicom i ich pociechom, a także dorosłym, którzy lubią lekkie euro. Mechanika nie jest skomplikowana, zasady są bardzo przystępne, więc tytuł spełni oczekiwania odbiorców, którzy szukają przyjemnego sposobu na spędzanie czasu.

Gra 80 Days jest w maleńkim stopniu regrywalna, więc o ile nie zamierzamy katować tej pozycji jakoś mocno, nie wyczerpie się szybko. Weterani oraz gracze mocno zaawansowani zapewne zagrają, ale bez ogromnego entuzjazmu. Po trzech, czy może czterech partiach na planszę wkrada się poczucie lekkiej monotonii, ponieważ wszystko sprowadza się do płacenia drewnianymi pieniążkami za ruch, przedmioty lub zdobycie karty do dziennika. Swoją drogą podoba mi się koncepcja z walizką i układanie przedmiotów prawie na wzór Tetrisa, takie rozwiązania dodają uroku, tak jak ma to miejsce w grach: W grocie Króla Gór oraz Tu i Tam.


Podsumowanie

80 Days to całkiem przyjemna, barwna, klimatyczna i kolorowa gra, która skrywa skromne wnętrze z potencjałem. To zdecydowanie dobry tytuł dla rodzin z dziećmi, które szukają ciekawej alternatywy na weekendowe popołudnia. Przystępność zasad sprawi, że nawet osoby, które z grami planszowymi nie miały zbyt wiele styczności, szybko załapią o co w tej grze chodzi. Zaawansowani gracze mogą potraktować tę pozycję jako filler wieczoru na początek lub na koniec planszowej sesji. Gra od wydawnictwa Piatnik bije Monopoly na łopatki, więc jestem przekonany, że 80 Days znajdzie swoje grono odbiorców i umili niejedną chwilę spędzoną z najbliższymi.


Mocne Strony:

  • Bardzo ładna oprawa graficzna,
  • Przystępność zasad,
  • Szybki setup,
  • Dwustronna plansza,
  • Karty towarzyszy,
  • Odczuwalny wyścig z czasem i graczami,
  • Karty gazet urozmaicają rozgrywkę
  • Tolerancyjny poziom losowości zamortyzowany przez mechanikę,

Słabe Strony:

  • Lekko monotonna,
  • Kiepsko pomalowane Meeple,
  • Mała złożoność tytułu,
  • Gra zdecydowanie lepiej wypada w wariancie czteroosobowym,

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Łukasz Małek

Na ogół pogodny i twardo stąpający po ziemi człowiek, który lubi od czasu do czasu pobujać w obłokach. Nie pogardzi Tiramisu lub partią w grę planszową oraz dobrą premierą kinową. W wolnym czasie warto szukać go w kuchni, gdzie w towarzystwie swojej ukochanej pisze rozmaite kulinarne rozdziały. Choć lubi jeść, ciężko trawi spóźnialstwo, ale gdy tylko odpali mu się tryb działaj - niejednokrotnie traci poczucie czasu, dopóki nie uzna, że uzyskał zadowalające rezultaty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *