Recenzje

Recenzja #610 Tik Tak Bum Junior

Dzisiaj opowiemy Wam o naprawdę wystrzałowej pozycji! Tik Tak Bum Junior, bo o niej mowa, to wielokrotnie nagradzana gra słowna, w którą można zagrać całą rodziną. Gotowi na BOMBOWĄ zabawę?


Informacje o grze Tik Tak Bum Junior

Autor gry Tik Tak Bum Junior: Sylvie Barc, Los Rodriguez

Wydawnictwo: Piatnik Polska

Liczba graczy: 2-12

Czas gry: ok. 20 minut

Wiek: 5+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Piatnik Polska. Wydawnictwo Piatnik Polska nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl




Przegląd elementów gry Tik Tak Bum Junior

Tik Tak Bum Junior zajmuje dość duże, kwadratowe pudełko. Rozmiar opakowania wyjaśni się jednak zaraz po otwarciu, gdy w środku znajdziemy sporych rozmiarów… bombę! Tak naprawdę to urządzenie pozwalające na losowe odmierzanie czasu. Gdy jest włączone, wydaje charakterystyczny, „pikający” dźwięk, a po upływie kilkudziesięciu sekund dochodzi do eksplozji, a my możemy usłyszeć wtedy prawdziwe BUM!

Bomba jest bardzo dobrze wykonana i idealnie mieści się w dłoniach. Warto wspomnieć, iż jest również wytrzymała, gdyż w ferworze zabawy parę razy spadła nam na podłogę i nic jej się nie stało… Pamiętajmy jednak, że do działania potrzebuje dwóch baterii AAA, które nie są dołączone do gry! Jeśli więc kupujemy grę na prezent, pomyślmy również o bateriach.

Na wyposażenie gry składa się również 110 kart, z grafikami przypominającymi mi obrazki z książek dla najmłodszych dzieci oraz zwięzła instrukcja.


Zarys Rozgrywki

Zasady rozgrywki w Tik Tak Bum Junior są bardzo proste i można je wytłumaczyć w parę chwil. Na stole układamy stos kart, a następnie odkrywamy jedną z nich i podajemy głośno pasujące słowo. Równocześnie uruchamiamy bombę i po wypowiedzeniu pasującego hasła podajemy ją do kolejnego gracza. W ten sposób bomba grąży pomiędzy graczami, aż nastąpi moment w którym… wybuchnie w rękach jednego z nich. Pechowy gracza zabiera kartę i tworzy z niego swój karny stos. Jak się domyślacie, po kilku turach przegra ten, kto zgromadzi najwięcej kart.

Karty z obrazkami są bardzo różnorodne i dotyczą bardzo wielu tematów. Znajdziemy tu miejsca, przedmioty, Święta, czynności, czas, hobby, tradycje i inne…


Recenzja

Tik Tak Bum Junior od razu zaintrygowało moje dzieci, w tym najmłodszą 3-latkę. Bomba spodobała jej się tak bardzo, że nie chciała nam oddać jej do gry, a potem próbowała grać i po prostu podawała ją razem z nami (bez mówienia hasła). Dźwięk jest rzeczywiście intrygujący, ale wszyscy czekają oczywiście na sam wybuch…

Mnie się natomiast spodobały najbardziej szczegółowe karty z kategoriami, które same w sobie stanowią pomoc dla graczy. Jeśli ktoś nie ma pomysłu co powiedzieć, może spokojnie popatrzeć na kartę i od razu coś przyjdzie mu do głowy. Co więcej, karty są podpisane zarówno po polsku, jak i po angielsku, gra sprawdzi się więc świetnie również do zajęć lingwistycznych! Dzięki Tik Tak Bum dzieciaki poćwiczą słownictwo, koncentrację i refleks.

Rozgrywka jest dynamiczna i emocjonująca. Dzieciaki grają z wypiekami na twarzach, a i dorośli się nie nudzą! To ciekawa gra również na imprezę, gdzie jest więcej osób, które nie muszą siedzieć przy stole nad planszą, ale mogą po prostu podawać sobie bombę z rąk do rąk.


Podsumowanie

Tik Tak Bum Junior to fantastyczna gra słowna, która wywoła u graczy efekt „wow”! Wszystko za sprawą oryginalnej bomby, obok której nikt nie przejdzie obojętnie. Rozgrywka jest ciekawa i szybka, zasady są proste, a w grę można zagrać w więcej osób. Nic dziwnego, że Tik Tak Bum Junior otrzymała tyle nagród… To bardzo ciekawa pozycja, którą warto mieć w swojej kolekcji, polecam!


Mocne Strony:

  • rozwija słownictwo,
  • ćwiczy refleks oraz koncentrację,
  • dobre wykonanie,
  • szybka, emocjonująca rozgrywka,
  • można grać nawet w 12 osób,
  • bomba!!!

Słabe Strony:

  • należy pamiętać o zakupie baterii.

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *