Recenzje

Recenzja #548 Wystrzałowe katapulty

Zbuduj zamek i rozstaw na straży rycerzy, a następnie dzielnie broń swoich włości! Wystrzałowe katapulty to szalona gra zręcznościowa, przy której z pewnością będziecie się świetnie bawić! Gotowi? Cel pal!


Informacje o grze

Autor gry Wystrzałowe katapulty: Kristian Fosh

Wydawnictwo: Fox Games

Liczba graczy: 2

Czas gry: 20 min

Wiek: 7+



Bardzo lubię gry zręcznościowe, które mobilizują do ruchu i wspólnej zabawy! Wystrzałowe Katapulty to kolejna już propozycja gry tego typu od Fox Games, dlatego znając poprzednie, wiedziałam, że muszą i ją mieć w swojej kolekcji. Jesteście ciekawi, czy gra spełniła moje oczekiwania? Zapraszam do recenzji!


Przegląd elementów

Wystrzałowe Katapulty zajmują duże i ciężkie opakowanie. Po otwarciu wieczka znajdziemy całą masę ciekawych elementów, w tym… plastikowe klocki, figurki rycerzy oraz, co najważniejsze: tytułowe dwie katapulty! Prezentują się one naprawdę świetnie, są dość duże, a żebyśmy mogli zacząć ich używać, musimy zamocować na nich odpowiednio gumki recepturki (załączone w zestawie).

Klocki wykonano solidnie, podobnie jak figurki rycerzy, po ustawieniu naszych konstrukcji całość prezentuje się zjawiskowo! Co ciekawe, klocki można ustawiać według własnego pomysłu (na przeznaczonej do tego podkładce), my próbowaliśmy różnych strategii, ale nie zdradzę Wam, która według nas okazała się najlepsza.

W opakowaniu znajdziemy również kilkanaście kart, które będą pozwalały nam na wykonanie dodatkowych akcji (oprócz podstawowych strzałów z naszych katapult) oraz dobrze napisaną, krótką instrukcję.


Zarys Rozgrywki

Celem gry jest powalenie/ wypchnięcie z planszy wszystkich rycerzy przeciwnika. Na początku musimy zmierzyć dystans między planszami graczy, powinien wynosić on ok. 1,5 m. Następnie przechodzimy do etapu budowy zamków, jest to jeden z ważniejszych momentów gry i element strategii, gdyż dobrze ulokowani rycerze mają większe szanse na zachowanie „życia”.

Kiedy zamki są już gotowe gracze na zmianę strzelają z katapult. Opcjonalne jest wykorzystanie raz na turę karty, która można dać dodatkowe moce, na przykład dwa strzały pod rząd, czy nawet możliwość strzału z katapulty przeciwnika. My zwykle używaliśmy kart na początku rozgrywki, pod koniec robiliśmy już bardziej intensywny ostrzał.


Recenzja

Wystrzałowe katapulty to gra przeznaczona docelowo dla dwóch graczy, ale naszym zdaniem można grać w nią w większym gronie. Wystarczy podzielić się na dwie drużyny i strzelać po kolei ze swojej katapulty. Pokonanie wszystkich rycerzy wcale nie jest takie proste i szybkie, trzeba oddać naprawdę sporo strzałów, żeby zakończyć rozgrywkę sukcesem, a trzeba pamiętać, że dzięki mocom kart możemy na przykład fragment zamku przebudować, czy zmienić pozycję naszych rycerzy.

Rozgrywka jest bardzo dynamiczna, jest dużo śmiechu, ale gra jest wprost przesiąknięta negatywną interakcją, niszczymy w końcu budowlę przeciwnika i pokonujemy jego rycerzy. Dzieci jednak dobrze sobie tutaj radzą z porażką i niezbyt ją przeżywają. Radość ze zburzenia murów, czy przewrócenia rycerza jest ogromna.

Gra jest pięknie wykonana i co tu dużo mówić-skradła nasze serca. Do tego stopnia, że na stronie Wydawnictwa Fox Games zamówiłam do kompletu specjalne maty do gry, dzięki którym nasze rozgrywki stały się jeszcze bardziej wygodne i widowiskowe. Serdecznie Wam je polecamy!


Podsumowanie

Wystrzałowe katapulty to bardzo dobra gra zręcznościowa, która zapewni świetną zabawę zarówno w rodzinnym gronie, jak i na imprezie! Z pewnością wywoła efekt „wow” i nikt nie przejdzie obok niej obojętnie. Nie przegapcie tej gry, bo naprawdę warto mieć ją w swojej kolekcji!


Mocne Strony:

  • świetne wykonanie,
  • dynamiczna rozgrywka,
  • proste zasady,
  • uczy strategicznego myślenia,
  • ćwiczy refleks i orientację przestrzenną,
  • doskonała zabawa zarówno w domu, jak i na imprezie!

Słabe Strony:

  • brak!

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Grę do recenzji przekazało wydawnictwo Fox Games. Bardzo dziękujemy!

foxgames

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *