Recenzja #483 Escape Room: Ucieczka z Alcatraz
Do planszowych escape roomów podchodzę z dużym dystansem. W końcu jak niby można przenieść pokój zagadek na planszę, lub jak w przypadku Escape Room: Ucieczka z Alcatraz – zamknąć go tylko na kartach? Czy jest możliwe stworzyć w ten sposób klimat i wciągające zagadki? Przekonajcie się sami!
Informacje o grze Escape Room: Ucieczka z Alcatraz
Autor gry Escape Room: Ucieczka z Alcatraz: Martino Chiacchiera, Silvano Sorrentino
Wydawnictwo: FoxGames
Liczba graczy: 1-6
Czas gry: 60
Wiek: 12+
Recenzja Escape Room: Ucieczka z Alcatraz
Escape Room: Ucieczka z Alcatraz to kooperacyjna gra karciana w klimatach pokojów zagadek. W pudełku znajdziecie 64 karty oraz Wieści z Alcatraz (coś na kształt strony z gazety dotyczącej więzienia, w którym wylądowaliście). Komponenty nie odznaczają się niczym szczególnym. Są poprawne, nic nie uderza za specjalnie w oczy. Umówmy się – nie jest to najważniejszy element rozgrywki.
Główny temat rozgrywki wydaje się dość oklepany. Ucieczka z Alcatraz – jak się zapewne domyślacie – trafiliśmy do więzienia i będziemy próbowali z niego uciec, ale to właściwie tyle, jeśli chodzi o oczywistości. Dalej już jest tylko lepiej. Fabuła wraz z przebiegiem rozgrywki zyskuje i koniec końców potrafi pozytywnie zaskoczyć. Chciałbym napisać więcej, lecz naprawdę warto przekonać się o tym na własnej skórze.
Kolejnym ważnym aspektem Escape Roomów są oczywiście zagadki. Tutaj kolejne bardzo pozytywne zaskoczenie. Nie jest banalnie, ale nie jest też absurdalnie. Zagadki da się rozwiązać, lecz odpowiedzi nie przychodzą od razu do głowy. Co więcej, przychodzą w tym momencie, w którym przy naszym stole bardzo często pojawiał się element zaskoczenia typu „łał, ale to było dobre!” zamiast „no nareszcie, udało się to rozwiązać…” Być może chwilami przypominać będą dawne książki z dzieciństwa pełne labiryntów i innych rebusów, ale nie jest to aż tak suche.
Mechanicznie Ucieczka z Alcatraz, nie oferuje nam zbyt wiele. Po prostu wykładamy kolejne karty i rozwiązujemy zagadki. Czasem będziemy dokonywać, wyborów w którym kierunku pójść, czy którą zagadkę najpierw rozwiązać. Ciekawym rozwiązaniem są natomiast „Wieści z Alcatraz”, czyli gazeta, w której trzeba doszukiwać się odpowiedzi na niektóre zadania z kart.
Całość tworzy naprawdę dobry Escape Room, który w naszym gronie spodobał się nawet najbardziej wymagającym graczom. Po prostu dobrze się bawiliśmy i gdyby nie to, że znamy już odpowiedzi na zagadki, to na pewno nikt by nas nie musiał zachęcać do zagrania jeszcze raz.
Podsumowanie
Na takie Escape Roomy czekam i takich Escape Roomów szukam! Jest tu wszystko, czego oczekuję od tego typu gier. Klimat, ciekawa fabuła i bardzo przyjemne do rozwiązywania zagadki. W połączeniu z totalnie niską ceną mamy naprawdę bardzo fajną rozrywkę w sam raz na 1-2 godziny. Polecam wszystkim, którzy zastanawiają się, czy taki typ gry jest dla nich!
Mocne Strony:
- wciągające zagadki,
- odpowiedni poziom trudności,
- dajna fabuła,
- wyśmienita cena w stosunku do rozgrywki.
Słabe Strony:
- brak,
- ja chcę jeszcze raz!
Przydatne linki:
Profil gry w serwisie Board Game Geek