Recenzje

Recenzja #478 Terra

Gdzie znajduje się Spitsbergen? Co wiesz o najstarszym metrze na świecie? Jak nazywa się największa wyspa i najdłuższa jaskinia? W grze Terra sprawdzisz swoją geograficzną wiedzę oraz poznasz mnóstwo ciekawostek, dzięki którym zabłyśniesz w każdym towarzystwie!


Informacje o grze Terra

Autor gry Terra: Friedemann Friese

Wydawnictwo: Egmont

Liczba graczy: 2-6

Czas gry: 45 minut

Wiek: 10+



Lubicie teleturnieje i quizy? Zgadywanki sprawiają Wam frajdę, a może uwielbiacie geografię lub chcecie podszkolić z niej dzieci (i przy okazji siebie)? Jeśli szukacie gry edukacyjnej, która oprócz dobrej zabawy przemyci sporą dawkę wiedzy trafiliście doskonale! Terra była przez dłuższy czas niedostępna w sklepach, ale teraz możecie cieszyć się kolejnym nakładem i sprawdzić, co wiecie o naszej planecie i czy skrywa ona przed Wami jeszcze jakieś tajemnice…


Przegląd elementów gry Terra

Terra zajmuje dość duże pudełko, w którym znajdziecie aż 150 (!) dwustronnych (!) kart. Pytań jest całe mnóstwo i myślę, że aby przerobić wszystkie należałoby urządzać regularne rozgrywki. Przy każdym pytaniu zamieszczono świetnie pasujące do niego kolorowe zdjęcie. Obrazki wybrano bardzo starannie, i nawet jeśli nie sprawią, że lepiej odpowiemy na dane pytanie, z pewnością pomogą zapamiętać właściwą odpowiedź na przyszłe rozgrywki.

Sercem gry jest duża kolorowa plansza przedstawiająca mapę świata z zaznaczonymi obszarami. To na nich będziemy ustawiać znaczniki gracza i obstawiać właściwą odpowiedź. Oprócz mapy na planszy znajdziemy również skale – lat, długości/dystansu oraz liczb.

Znaczniki graczy wykonano z drewna. W pudełku znajdziemy ich 36 – po 6 w każdym kolorze. Do gry dołączono również czytelną instrukcję, która w jasny sposób przedstawia zasady gry.


Zarys Rozgrywki

W grze Terra sprawdzisz, co tak naprawdę wiesz o świecie. Przyda się tutaj wiedza z najprzeróżniejszych dziedzin, od geografii, przez historię, botanikę i zoologię. Pytania dotyczą wielu różnych miejsc, są zróżnicowane i w większości… trudne. Przeciętny gracz może mieć problem z pytaniami, na przykład niby każdy słyszał o Stonehenge i ze sporym prawdopodobieństwem wskaże, gdzie się znajduje, ale już rok powstania czy liczba megalitów mogą okazać się dość problematyczne…

Celem w grze jest uzyskanie jak największej liczby punktów, które zaznaczamy na torze punktacji umieszczonej na obrzeżach planszy. Na początku ustalamy liczbę kart z pytaniami, które przypadną na jednego gracza, a następnie rozpoczynamy zabawę, pilnując, żeby sprawiedliwie obdzielić wszystkich pierwszeństwem. Należy pamiętać, że nie można kłaść znaczników, na już zajęte obszary, więc nawet jeśli znamy odpowiedź na pytanie, możecie się okazać, że wybrane pole jest już zajęte… Na szczęście nic straconego, punkty można uzyskać również za sąsiadujące z właściwą odpowiedzią obszary.


Recenzja

Terra jest planszówką, która wymaga myślenia. Większość pytań jest trudnych, i zdarza się, że wszyscy gracze „strzelają” w odpowiedzi. Oczywiście nie przeszkadza to w przyswajaniu nowych wiadomości, a często przy punktowaniu wszystkim nagle się przypomina, co powinni zaznaczyć. Moje dziewczyny nie mają jeszcze tak rozległej wiedzy o świecie, gra służyła nam więc głównie w celach edukacyjnych. Najpierw losowałyśmy kartę, następnie wspólnie zastanawiałyśmy się nad hasłem, później szukałyśmy informacji na dany temat w książkach i internecie, a następnie zaznaczałyśmy znacznikami właściwe obszary. Dzięki takiej zabawie dziewczyny poznały mnóstwo ciekawostek o świecie i myślę, że po przerobieniu wszystkich kart będą gotowe na pełnoprawną rozgrywkę.

Szczerze mówiąc większości dorosłych, również przydałoby się takie „przerabianie” kart. Wszyscy moi dorośli współgracze uznali, że nie nauczyli się w szkole wystarczająco wiele, żeby bez problemu stawiać wszystkie znaczniki na planszy. Niektórzy wręcz odmawiali dalszej gry, uznając, że ich wiedza jest do niej zbyt mała! Moim zdaniem Terra jest bardzo przyjemna, jeśli tylko podejdziemy do niej z pewnym dystansem i nie będziemy traktować jej, jak przepytującej nas nauczycielki, ale jako okazję do wzbogacenia naszej wiedzy.

Terra ze względu na dużą liczbę kart jest regrywalna, ale powinny grać w nią osoby z podobną liczbą rozgrywek na koncie. Wiadomo, że ktoś, kto poznał już większość pytań, będzie miał większe szanse od nowicjusza. Gra skaluje się lepiej w mniejszym gronie, tak do 4 osób. Nie ma wtedy tłoku na planszy i bez problemu można znaleźć miejsce dla swoich znaczników. Terra ma proste zasady, jest ładnie wykonana. Myślę, że to ważna i potrzebna pozycja, szczególnie dla dzieci w wieku szkolnym.


Podsumowanie

Terra to gra poszerzająca horyzonty. Pomimo dość skomplikowanych pytań, zabawa z pewnością wpływa na naszą wiedzę o świecie. Gra świetnie sprawia się jako pozycja edukacyjna, dzieci mogą poznać dzięki niej najważniejsze na świecie miejsca oraz zabytki, rośliny, a nawet ludzi. Jeśli szukacie mądrej gry i jesteście gotowi trochę pogłówkować, Terra z pewnością się Wam spodoba, lecz jeśli szukacie czegoś lekkiego i zabawnego, możecie się rozczarować. Terra to fantastyczna pozycja i na pewno będę ją wykorzystywać w edukowaniu moich dzieci, ale raczej nie zagram w nią, żeby się odstresować po ciężkim dniu… Polecam Terrę wszystkim rodzicom ciekawych świata dzieci.


Mocne Strony:

  • walory edukacyjne,
  • poszerza wiedzę o świecie,
  • zawiera mnóstwo ciekawostek,
  • bardzo ładne wydanie,
  • czytelna instrukcja,
  • duża liczba pytań.

Słabe Strony:

  • dość trudne pytania.

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.


Grę do recenzji przekazało wydawnictwo Egmont. Bardzo dziękujemy!

egmontpolska

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *