Recenzja #460 Mariposas
Mariposas to przepięknie wydana gra autorki Na Skrzydłach, czyli Elizabeth Hargrave. Tym razem jednak motywem przewodnim stają się motyle i ich podróż z Meksyku do Ameryki Północnej. Miliony motyli lecą tam i z powrotem, jednak żaden z nich nie dotrwa do końca tej ekscytującej wyprawy. Czekają na Ciebie 3 pory roku: Wiosna, Lato i Jesień oraz 4 pokolenia motyli. Czy rozprzestrzenisz się wystarczająco szybko i zdążysz wrócić do domu?
Informacje o grze Mariposas
Autor gry Mariposas: Elizabeth Hargrave
Wydawnictwo: Albi Polska
Liczba graczy: 2-5
Czas gry: 45-75 minut
Wiek: 14+
Recenzja Mariposas
Mariposas już od pierwszych chwil urzeka swoją minimalistyczną okładką. To właśnie ona, a nie znane nazwisko autorki sprawiło, że zainteresowałem się tym tytułem. Zaraz po tym, jak odebrałem Mariposas od kuriera, z wielkim zapałem wziąłem się za odpakowywanie przesyłki, bo byłem bardzo ciekaw zawartości pudełka. W jego wnętrzu znajdziemy bardzo dobrze napisaną instrukcję, okraszoną licznymi ilustracjami i przykładami z rozgrywki. Solidna plansza do gry prezentuje się na stole znakomicie. Co więcej, znajdziemy na niej przypominajki odnoszące się do poszczególnych elementów rozgrywki, co jest bardzo pomocne, zwłaszcza w kilku pierwszych rozgrywkach. Do naszej dyspozycji oddano również drugą, nieco mniejszą planszę, która posłuży do przechowania niektórych kart.
Kolejnymi elementami są płótnowane karty w dwóch rozmiarach z czytelną ikonografią i tematycznymi ilustracjami. Nie mogło oczywiście zabraknąć urzekających znaczników drewnianych motyli w 5 kolorach podzielonych na 4 pokolenia. To jeszcze nie wszystko, ponieważ mechanika rozgrywki wymaga specjalnych znaczników kwiatów, które przechowamy w dedykowanych plastikowych pudełeczkach dołączonych do gry. O ile to rozwiązanie jest bardzo na plus, tak same znaczniki kwiatów mogłyby się nieco bardziej wyróżniać od siebie. To największa wada wykonania. Całość (w tym pozostałe elementy) oceniam jednak zdecydowanie na plus.
Klimatyczna gra o podróży motyli
Mariposas to tytuł, którego tematyka jest mocno związana z mechaniką gry. Elizabeth Hargrave, jak widać miłośniczka wszelkich skrzydlatych stworzonek, stworzyła tym razem grę, która w intrygujący sposób ukazuje nam podróż północnoamerykańskich motyli monarchów. Gracze za pomocą kart, będą poruszali swoje znaczniki motyli po mapie w kilku celach: zbierania znaczników kwiatów, odwiedzania przystanków oraz spełniania warunków różnych celów geograficznych. Kwiaty posłużą głównie do rozmnażania, ale także do zdobywania punktów za jeden ze specjalnych celów.
Po całej mapie porozmieszczane są symbole „trojeści” i właśnie w ich okolicach, gracze będą mogli rozmnażać swoje motyle, a tym samym wejść w posiadanie kolejnych ich znaczników. Im więcej motyli, tym większa szansa na spełnienie różnorodnych celów na końcu każdej pory roku. Na przełomie wiosny/lata oraz lata/jesieni nasze najstarsze pokoleniowo motyle umrą. Na koniec jesieni rozgrywka kończy się, a gracze mają szansę zdobyć jeszcze dodatkowe punkty za znaczniki motyli, którym udało się wrócić do domu. W trakcie rozgrywki możemy jeszcze zbierać zestawy kart cyklu życia. Te pozwolą zdobyć nam dodatkowe punkty, a także wejść w posiadanie wyjątkowych zdolności.
Mariposas to gra, która pełni także charakter edukacyjny i ma dużą szansę spodobać się fanom gier przyrodniczych.
Wiele ciekawych decyzji
Cele geograficzne to dobrze zaprojektowana mechanika, związana z właściwym rozmieszczeniem znaczników motyli. Nie sposób spełnić wszystkie wymagania, zwłaszcza na jesieni, kiedy musimy zdecydować, czy wracamy do domu, czy też próbujemy zrealizować cel z karty tejże pory roku. Mamy tutaj całkiem sporo interesujących decyzji do podjęcia w trakcie: którym motylem się teraz poruszyć, gdzie się udać i z której karty skorzystać, czy realizować cel danej pory roku, czy też przygotowywać się do kolejnego, a może odwiedzać przystanki i kolekcjonować zestawy?
To bardzo przyjemne kombinowanie, które nie wymaga od nas ogromnego wysiłku umysłowego. Gra relaksuje i stara się przedstawić kilka faktów naukowych. Zresztą na jednej ze stron instrukcji znajdziemy kilka interesujących ciekawostek związanych z tematem wędrówki motyli. Mariposas to przede wszystkim gra rodzinna, w której przyjemna dawka losowości łączy się z dozą taktyki. Choć niektóre decyzje wydają się z pozoru proste, osiągnięcie tego na czym nam zależy może być już nie lada wyzwaniem. Bardzo ciekawym elementem rozgrywki jest również odkrywanie kolejnych przystanków, związane z tym zbieranie kart cyklu życia oraz pozyskania zdolności za ukończenie każdego z 3 zestawów.
Cele końca pory roku, rozmieszczenie przystanków oraz zdolności cyklu życia będą się zmieniać co rozgrywkę, a to pozytywnie wpływa na kolejne podejścia do Mariposas. Niestety wariant dwuosobowy, odrobinę traci w porównaniu do pozostałych z uwagi na mechanikę przystanków. Graczom zależy na zbieraniu setów, a trudniej odkryć wszystkie przystanki grając we dwoje niż np. we troje. To też jedyny, jak idąc znikomy, element rozgrywki, w którym pojawia się interakcja między graczami. Osoba, która pierwsza odkrywa dany przystanek, może w ramach nagrody rzucać kością i otrzymać dodatkowy żeton kwiatka. Bardzo ciekawa jest również mechanika kolejnych pór roku, ponieważ do pewnego momentu nie znamy kolejnego celu. Dopiero w momencie, gdy wszyscy gracze rozmnożą się odpowiednią liczbę razy, wtedy poznajemy kolejny cel, do którego możemy stopniowo się przygotowywać.
Słowem Podsumowania
Mariposas to intrygująca gra familijna, z interesującymi decyzjami do podjęcia w trakcie rozgrywki i bardzo ciekawym tematem mocno związanym z mechaniką gry. Urzekające grafiki, świetnie prezentują się na stole, a co za tym idzie, nie trzeba nikogo specjalnie namawiać do rozgrywki. Proste zasady szybko się tłumaczy, dlatego też tytuł ten może posłużyć jako gra wejścia, która dobrze sprawdzi się także przy niedzielnym stole. To również tytuł, który sprawdzi się doskonale w sytuacji, gdy bardziej zaawansowani gracze szukają właśnie czegoś bardziej odprężającego. Mariposas to gra, która pełni także charakter edukacyjny i ma dużą szansę spodobać się fanom gier przyrodniczych. My bawiliśmy się bardzo dobrze i z pewnością jeszcze nie raz z przyjemnością wrócimy do tej gry. Jeśli tylko nie przeszkadzają Ci słabsze strony tej pozycji, to się nie zawiedziesz. Polecamy!
Mocne Strony:
- okładka mogłaby być ozdobą na ścianie,
- przepiękna zawartość,
- niski próg wejścia,
- relaksująca i przystępna mechanika,
- gra niezwykle tematyczna,
- posiada edukacyjne walory,
- wiele interesujących decyzji w trakcie partii,
- wykonanie i dodatkowe pojemniki do przechowywania elementów.
Słabe Strony:
- gorsze skalowanie dla dwóch graczy,
- mało interakcji między graczami,
- pojawiający się problem z odróżnieniem kwiatów,
- dla niektórych może okazać się za prosta.
Przydatne linki:
Profil gry w serwisie Board Game Geek