Recenzja #474 Unmatched: Bitwa Legend
Unmatched: Bitwa Legend to kolejna nietypowa propozycja, tym razem dla osób lubiących gry pojedynkowe. W tej grze planszowej wybierzecie jedną ze znanych postaci, takich jak: Alicja, Sindbad, Król Artur czy Meduza i zmierzycie się na niewielkiej planszy ze swoimi rywalami, używając unikalnej talii kart. Możliwość dowolnego łączenia postaci i plansz z podstawki i kolejnych rozszerzeń. A ty już wybrałeś swojego ulubionego bohatera?
Informacje o grze
Autor gry Unmatched: Bitwa Legend: Rob Daviau
Wydawnictwo: Ogry Games
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: 30 minut
Wiek: 9+
Dziękujemy sklepowi Aleplanszówki.pl za podesłanie dodatku Robin Hood vs. Wielka Stopa do testów.
Recenzja Unmatched: Bitwa Legend
Unmatched: Bitwa Legend to gra pojedynkowa zamknięta w średniej wielkości pudełku z ciekawą okładką i stylem graficznym. W jego środku znajdziemy 4 figurki postaci: Meduzę, Króla Artura, Alicję (prawdopodobnie z krainy czarów) oraz Sindbada. Figurki są cieniowane, a to sprawia, że o wiele lepiej prezentują się na planszy. Do każdej postaci dołączono zestaw solidnych kart z artystycznymi ilustracjami. Każda z nich mogłaby wisieć na Waszej ścianie w formie dekoracji – bardzo mi się one spodobały i idealnie wpasowują się w klimat Bitwy Legend. Do tego specjalne żetony pomocników postaci, niewielka, dwustronna plansza, na której będziemy toczyć zacięte pojedynki oraz znaczniki do śledzenia pozostałego zdrowia. Na koniec warto wspomnieć o genialnej wyprasce, która została zaprojektowana w taki sposób, aby każdy element miał tutaj swoje miejsce. Brawo!
Wiele możliwoście, wiele kombinacji, a tak proste zasady
Unmatched: Bitwa Legend to typowa gra pojedynkowa, gdzie kierujemy jedną z postaci i mierzymi się z innymi graczami. Nietypowe jest tutaj podejście do tematu. Otóż w Unmatched będziemy kierowali znanymi postacami z bajek, legend, filmów, seriali, czy też mitologii. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Król Artur zmierzył się z Meduzą.
Co więcej, gra będzie posiadała kolejne rozszerzenia wprowadzające nowe postacie, takie jak: Robin Hood, Sherlock Holmes, Deadpool, Dinozaury, Czerwonego Kapturka i wiele, wiele więcej. Zatem będzie w czym wybierać. Na polskiej scenie planszówkowej mamy na razie do dyspozycji podstawkę z czterema postaciami oraz dodatek zawierający Robin Hooda oraz Wielką Stopę. Każda postać ma unikalne cechy i unikatową talię kart. Wiekszość legend posiadać będzie również pomocników, którzy przydadzą się w walce.
Gracze rozgrywają swoje tury naprzemiennie, zagrywając kolejne karty, które zadają obrażenia. W swojej turze mozemy się przemieścić, zagrać kartę specjalną lub zaatakować rywala. W trakcie walki może on jednak zagrać kartę obrony, jeśli takową posiada na ręce. Gracze będą dobierali kolejne karty i wykorzystywali je do przechytrzenia przeciwnika. Warto poznać swoją postać, jej mocne oraz słabe strony. Unmatched: Bitwa Legend to gra bardziej taktyczna, aniżeli strategiczna. Oczywiście od samego początku rozgrywki możemy mieć jakiś pomysła na swojego oponenta, jednakże dużo zależeć będzie od tego, jakie karty trafią się nam na ręce. Tak, pojawia się tutaj losowość i nie wszystko możemy przewidzieć, ale sprawia, to gra jest emocjonująca do samego końca. Bardzo spodobał mi się tutaj system toczenia walk. Obrońca zawsze może mieć w zanadrzu jakieś karty, które mogą odeprzeć atak nieprzyjaciela.
Najlepiej zagrać w duecie
Możemy grać we dwie, trzy, a nawet cztery osoby, ale zdecydowanie najbardziej spodobała mi się rozgrywka w duecie. Możemy wtedy przewidzieć niejako ruchy naszego rywala, a większym gronie wkrada się do gry chaos, nad którym ciężko zapanować. To gra typowo przeznaczona do pojedynków jeden na jednego, a do tego przydaje się plansza z dodatku Robin Hood i Wielka Stopa, ponieważ zawiera odpowiednio dostosowaną do dwóch graczy planszę. Oczywiście w podstawce również mamy planszę, ale jest ona nieco większa i pozwala na bardziej wyrachowane ucieczki, a to nie do końca mi się podoba. Pojedynek trwa do momentu, w którym tylko jedna z postaci pozostanie przy zdrowiu.
Gra jest nawet całkiem tematyczna, gdyż poszczególne postaci posiadają karty, które są odpowiednikiem ich cech, czy też kojarzą się właśnie z nimi. Przykładowo Alicja w trakcie rozgrywki może decydować się na to, czy jest duża i zadaje większe obrażenia, czy też mała i zwinna, a przy tym bardziej odporna na obrażenia. Sindbad może uzywać kart podróży, a z każdą kolejną jego umiejętnosci przemieszczania się i zadawania obrażen rosną. Król Artur może użyć Świętego Graala, aby wyleczyć obrażenia lub Excalibura i zadać potężne obrażenia. Z kolei Meduza walczy z dystansu i korzysta ze swoich Harpii, aby okrażyć rywala i niedpouścić go do siebie. Może też skorzystać ze swojego kamieniującego wzroku i w ten sposób zadać dodatkowe obrażenia po wygranej walce.
Podsumowanie
Najważniejsze zalety Unmatched: Bitwa Legend to: prosta, ale wciągająca mechanika toczenia pojedynków, świetne wykonanie oraz ilustracje. Do tego wszystkiego możliwość dostosowywania rozgrywki do własnych potrzeb: wybór postaci i planszy z dowolnych zestawów. Losowość ma wpływa na walkę, ale gdy opanujemy już wszystkie postaci, to gra staje się bardziej szachowa i dużo zależy od naszych zagrań.
Sposobów na przechytrzeine przeciwnika jest wiele. Gdy tylko dotarła do mnie podstawka, to od razu zamówiłem dodatek, by mieć jeszcze większy wybór, i już nie mogę się doczekac kolejnych postaci, którymi będę mógł pokierować. A wiemy, że wydawnictwo Ogry Games już pracuje nad kolejnymi zestawami, które ukażą się po polsku. To świetna informacja, bo Unmatched: Bitwa Legend to świetna gra pojedynkowa, której brakowało na naszym rynku. Polecamy!
Mocne Strony:
- idealnie dopasowana wypraska,
- świetne wykonanie,
- artystyczne ilustracje,
- cieniowane figurki,
- zróżnicowane postaci,
- ciekawy system walki,
- spora regrywalność,
- emocjonująca rozgrywka.
Słabe Strony:
- losowość ma wpływ na przebieg rozgrywki.
Przydatne linki:
Grę w bardzo dobrej cenie kupisz tutaj
Dodatek w bardzo dobrej cenie kupisz tutaj
Profil gry w serwisie Board Game Geek