Recenzje

Recenzja #1021 Decrypto – lider wśród gier imprezowych?

Przekaż szyfr członkom swojej drużyny, zanim złamią go Wasi przeciwnicy! Czu uda Ci się stworzyć trafne skojarzenia do podanych wyrazów? Decrypto to od lat jeden z największych imprezowych hitów. Czy wciąż ma prawo rościć sobie tytuł lidera? Zapraszamy do recenzji!

Autor gry: Thomas Dagenais-Lespérance

Wydawnictwo: Portal Games

Liczba graczy: 3-8

Czas gry: 30-45 minut

Wiek: 12+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Portal Games. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl


Decrypto to jedna z najczęściej polecanych gier imprezowych, o której mogliście przeczytać w naszej recenzji, która ukazała się na blogu już 7 lat temu! Przez 7 lat na naszym rynku ukazało się tysiące gier, w tym wiele pozycji przeznaczonych właśnie do zabawy na imprezach i spotkaniach z przyjaciółmi. Jakiś czas temu wydawnictwo Portal Games wydało nową, jubileuszową wersję gry, która zawiera rozszerzoną talię haseł. Z tej okazji postanowiliśmy ponownie napisać o Decrypto i sprawdzić, czy gra się „zestarzała” i jak prezentuje się na tle nowszych, imprezowych pozycji. Ciekawi naszych wniosków?

Jeśli nie znacie Decrypto, krótkie przypomnienie… Podczas gry gracze dzielą się na dwie, przeciwne drużyny, których zadaniem jest przekazywanie tajemniczych szyfrów. Aby tego dokonać, gracz przekazujący wiadomość, musi wymyślić odpowiednie skojarzenia do wylosowanych wyrazów, aby inni członkowie drużyny domyślili się, o które słowa (i zarazem także przyporządkowane do nich cyfry) chodzi. Podczas kolejnych rund przeciwnicy starają się odgadnąć o jakie „słowa klucze” chodzi, aby móc złamać podany szyfr. Zasady są jasne po pierwszej rozgrywce, ale gra może być nieco trudna do wytłumaczenia, szczególnie dla nieogranych i nieco mniej…przytomnych znajomych na imprezie.


Trzeba przyznać, że Decrypto dobrze się zestarzało i nadal jest chętnie wybieraną grą imprezową. Co prawda co jakiś czas pojawia się kolejny imprezowy hit (albo Hitster) ale Decrypto twardo stoi wśród najlepszych gier polecanych na towarzyskie spotkania. Nie jest to banalna gra, w której wystarczy się powygłupiać, tutaj naprawdę trzeba trochę się postarać i pogłówkować… Z tego względu Decrypto to raczej gra na spokojniejsze imprezy, gdzie mamy możliwość zastanowienia się nad odpowiednimi skojarzeniami, a uczestnicy zabawy mają jeszcze zdolność trzeźwego myślenia. Mnie najlepiej gra się w mniejszym gronie (maksymalnie 6-osobowym, chociaż najlepiej w 4).

Myślę, że Decrypto jeszcze długo pozostanie młode duchem, ze względu na ponadczasową rozgrywkę, którą zapewnia. Gra ze względu na dużą liczbę haseł jest niezwykle regrywalna i posłuży na wielu spotkaniach, zarówno ze znajomymi, jak i w rodzinnym gronie. Polecamy, jeśli szukacie mądrej, wciągającej rozgrywki, która zapewni dobrą, emocjonującą rozrywkę!


Decrypto to świetna gra imprezowa, w której przekazujemy szyfry i wymyślamy zwariowane skojarzenia! Gra jest elegancka i ładnie wykonana, a przede wszystkim zawiera mnóstwo ciekawych haseł. To nadal jedna z najlepszych pozycji imprezowych, którą zdecydowanie możemy polecić. Teraz do kupienia również w nowej, jubileuszowej wersji.


  • ponadczasowa rozrywka,
  • duża liczba haseł,
  • wciągająca gra imprezowa,
  • sprawdzi się na towarzyskich spotkaniach, jak również jako gra rodzinna,
  • bardzo ładne wykonanie.
  • wymaga tworzenia skojarzeń i główkowania, więc na bardziej szalone imprezy może okazać się po prostu zbyt wymagająca.

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *