Recenzje

Recenzja #1103 Twoja stara w stringach

Kontrowersyjny tytuł od razu przywodzi na myśl szaloną grę imprezową! I rzeczywiście, Twoja stara w stringach, to zwariowana gra w odkrywanie ukrytych tożsamości. Zadawaj pytania i odkryj, kim tak naprawdę jesteś!

Wydawnictwo: Rebel

Liczba graczy: 2-5

Czas gry: 15-30 minut

Wiek: 18+


Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Rebel. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl


Dawno nie miałam okazji pisać o grze, z tak… specyficznym tytułem. Gry imprezowe rządzą się swoimi prawami i przede wszystkim muszą zaskoczyć zainteresowanych oraz wzbudzić w nich zaciekawienie. W tej pozycji oprócz zadziornego tytułu wrażenie na grających z pewnością zrobią również specjalne kolorowe okulary służące do podtrzymywania kart. Całość wygląda dość intrygująco, przyjrzymy się więc nieco bliżej Twojej starej w stringach!

Twoja stara w stringach zajmuje średniej wielkości pudełko, w środku którego znajdziemy dwie talie kwadratowych kart, 6 par kolorowych okularów, klepsydrę oraz bardzo krótką instrukcję. Elementy gry są dobrze wykonane, a całość sprawia ładne i schludne wrażenie. Najważniejsze są oczywiście okularki, do których nie mam większych zastrzeżeń. Spełniają swoją funkcję- podtrzymują karty oraz nie spadają z twarzy. Jeśli chodzi o karty, to napisy na nich są dość kontrowersyjne. Warto zaznaczyć, że gra przeznaczona jest dla graczy pełnoletnich, znajdziemy więc w niej zarówno przekleństwa, jak i nawiązania seksualne. Z kolei na kartach postaci pojawił się cały przegląd gwiazd, sław, influencerów, a nawet naukowców.

Zasady gry są banalne, a ich wytłumaczenie zajmuje jedną kartkę. Pamiętacie prostą grę Anonimo, w której gracze zakładają na głowę opaski, umieszczają tam jakiś obrazek, a następnie zgadują, kim są? Właśnie na tej zasadzie działa Twoja stara w stringach. Każdy z graczy umieszcza na okularach dwie karty – postaci i czynności, a następnie w swojej turze ma 30 sekund na zadawanie pytań, na które można odpowiadać jedynie „tak” lub „nie” Gra się kończy, gdy wszyscy prócz jednej osoby odgadną swoje oba hasła.


Twoja stara w stringach to zdecydowania gra przeznaczona na zakrapianą imprezę… Niektórych haseł po prostu nie da się znieść na trzeźwo. Niestety gra niezbyt przypadła mi do gustu. Niektóre hasła były bardzo trudne do odgadnięcia, a inne wprost banalne. Całą zabawę przede wszystkim mogła jednak popsuć nieznajomość danej postaci przez odgadującego gracza. Zamysł był niezły, zadawanie pytań, zgadywanie, ale rozrzut tematów i dobór tekstów i osób na kartach niestety nie trafiły w moje gusta. Skalowanie jest dobre, rozgrywka jest szybka i myślę, że gra z pewnością znajdzie grono odbiorców, może wśród starszych nastolatków?

Sam pomysł na grę jest jednak sprawdzony. Zgadywanki i zadawanie pytań wywołuje sporo śmiechu, tym bardziej że wszyscy komicznie wyglądają w okularach z kartami na twarzy. Odpowiadanie pod presją czasu wywołuje sporo emocji, w których pytania niekiedy są zabawniejsze niż hasła na kartach. Jeśli szukacie czegoś szalonego i bez hamulców, to myślę, że gra może Wam się spodobać. My wolimy jednak nieco mniej „imprezowe” imprezówki. Na szczęście wydawnictwo Rebel ma w swojej ofercie również inne ciekawe gry na towarzyskie spotkania, chociażby takie jak Eksplodujące kotki.


Twoja stara w stringach to gra z kontrowersyjnym tytułem, w którym jednak zawiera się całe clou tej pozycji. To gra z zabawnymi na siłę tekstami, które trzeba zgadywać za pomocą szczegółowych pytań. Jest wiele ciekawszych, bardziej wciągających gier imprezowych, które nikogo nie urażą dziwnym tekstem, a na dodatek zapewnią lepszą rozrywkę.


  • możliwość rozgrywki w 6 osób,
  • dobrze wykonane okularki,
  • zabawne zgadywanie swojej tożsamości,
  • proste zasady rozgrywki.
  • teksty na kartach i dobór postaci!

Przydatne linki:

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Natalia Jagiełło

Od dziecka bardzo lubiłam grać w gry planszowe. Grałam z rodzicami i przyjaciółmi, w domu i szkole. Moje pierwsze gry, do których do dzisiaj mam spory sentyment to: Rummikub i Kaleidos. Z wiekiem gry poszły na jakiś czas w odstawkę, ale pasja wróciła z wielką mocą, kiedy zostałam mamą. Anastazja i Zojka pomogły mi na nowo odkryć miłość do gier planszowych, a nasza kolekcja stale się powiększa. Bardzo lubimy grać w gry familijne i edukacyjne, nasze ulubione pozycje to Pędzące Żółwie, Śpiące Królewny i Kakao. Bardzo lubię wykorzystywać gry w edukacji domowej córek, uczę je czytać i liczyć właśnie dzięki grom, które zabieramy ze sobą dosłownie wszędzie. Wieczorami lubię pograć z mężem i znajomymi w bardziej skomplikowane tytuły, takie jak na przykład Azul czy Brzdęk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *