Na szybko

Brzdęk: Mokra Robota, Klątwa Mumii, Ekspedycje po Złoto i Pajęczyny – Patronat Medialny

Już wkrótce za sprawą wydawnictwa Lucrum Games swoje światło ujrzą trzy dodatki do gry Brzdęk. Z przyjemnością informujemy, że obejmujemy nad wszystkimi dodatkami patronat medialny. Premiera 10 października tego roku.

Brzdęk: Mokra Robota

Dodatkowa dwustronna plansza na której czekają na Ciebie niebezpieczne zatopione komnaty. Czy wyposażysz się w akwalung, czy dasz beztroskiego nura w mroczną głębinę? Dzięki rozszerzeniu wzbogacisz talię o nowe karty, odkryjesz nieznane dotąd sekrety i… powalczysz ze Złotą Rybką!

Co znajdziecie w środku? 

Dwustronna plansza: Pełna zatopionych komnat, z których należy szybko wypływać pod groźbą utraty życia.  Chyba że wcześniej kupi się akwalung…

Karty: 35 nowych kart, spośród których spora część pozwala na odrzucanie innych kart z ręki, co zwiększa kontrolę nad talią i dodaje opcji taktycznych.

Nowe sekrety: Życie jest jak partyjka w Brzdęk – nigdy nie wiesz, co Ci się trafi. Z nowymi sekretami tym bardziej.

Złota rybka: Wszędobylski goblin czuł się samotny. Teraz jako cel spuszczania łomotu będzie miał towarzystwo w postaci nowej karty zawsze obecnego wroga.

Plansza kramów: Dodatkowa planszetka pozwalająca elegancko umieścić w jednym miejscu wszystkie możliwe do zakupu towary.

Więcej informacji na Board Game Geek

Instrukcja do gry


Brzdęk: Klątwa Mumii

Dostajesz w swoje ręce nową dwustronna planszę, a wraz z nią tonę nowych przygód zaklętych w kartach i sekretach. Uważaj na tytułową mumię, która klnie aż uszy więdną zaś zdobyte bogactwa rozsypuje w proch!

Czego się spodziewać po tym dodatku?

Dwustronna plansza: Zbadaj piramidę albo zajrzyj do wnętrzności sfinksa. Obie mapy podzielone są na strefy, po których grasuje złowroga mumia. Grasuje i przeklina. Niektóre korytarze też są przeklęte. Generalnie dużo tutaj klątw.

40 nowych kart: A sporo z nich powoduje klątwy. Na szczęście niektóre też potrafią je odczyniać.

Cuchnąca mumia: Nowy permanentny wróg – kamrat Wszędobylskiego goblina. Przeklina, a jakże.

Małe wiaderko żetonów klątw: Które zmniejszają wasz końcowy wynik. Nie chcecie ich zbierać.

Sekrety: Czyli więcej skarbów do zdobycia.

Bosko figurka małpiego bożka: Nie ufajcie małpiszonom, to nie jest żadna figurka. Tylko żeton. ale za to warty 10 punktów zwycięstwa!

Plansza kramów: Co by towary nie latały po całej planszy i nie irytowały mumii.

Alternatywna figurka smoka: Bo czemu nie?

Więcej informacji na Board Game Geek

Instrukcja do gry


Brzdęk: Ekspedycje po Złoto i Pajęczyny

Dzięki temu dodatkowi, urozmaicisz swoje przygody w świecie Brzdęku! Dwustronna plansza pozwoli Ci wcielić się w rolę górnika w kopalni złota oraz przeniesie Cię do krętych i pokrytych gęsta siecią lochów pajęczej królowej. Wraz z dodatkiem otrzymasz klimatyczne pionki graczy oraz znacznik przerażającej pajęczycy. Jeszcze więcej bogactw możemy spodziewać się odwiedzając Komnaty Pajęczej Królowej. Oczywiście sama wielka pajęczyca to tylko mit, typowe strachy na lachy. Nikt poważny nie wierzy w jej istnienie…

Czy warto zejść w pajęcze podziemia? Co w ogóle można tam znaleźć?

Dwustronna plansza: Na jednej z jej stron przenosimy się do opuszczonej krasnoludzkiej kopalni, gdzie powalczymy o resztki skrytych w niej złóż. W kopalni mamy do czynienia z mechaniką prostego area control – gracze, którzy wydobędą najwięcej złota nie tylko zarobią, ale także otrzymają bonusowe punkty na końcu gry. Druga strona mapy rzuca nas do labiryntów pajęczej królowej. Możecie się spodziewać mnóstwa sieci, które kryją nowe skarby, lecz ich wydobycie nie będzie proste.

Nowy artefakt: Więcej bogactw do zdobycia? Czemu nie?

Alternatywne figurki graczy: Utrzymane w klimatach górniczych.

Figurka pajęczycy: Kto powiedział, że w podziemiach zawsze musi grasować akurat smok?

Plansza kramów: Tak, nabywając 3 dodatki wchodzi się w posiadanie tyluż plansz kramów. Nie wiemy, co z nimi robić.

Więcej informacji na Board Game Geek

Instrukcja do gry

Premiera 10 października 2019

Adrian Gieparda

Drzemiąca we mnie pasja i chęć dzielenia się swoją opinią na temat gier, a także szerzenia tego hobby była tak silna, że stworzyłem własny serwis, który nazwałem Diceland. W nowoczesne gry planszowe gram już od ponad 12 lat, a takie tytuły jak Agricola, Troyes, Terraformacja Marsa, czy też Projekt Gaja są dla mnie grami niemalże doskonałymi. Obecnie jestem wielkim fanem wszelkich gier euro, gdzie zdecydowano się użyć mechanikę kości w unikatowy/niecodzienny sposób. Nie odmówię również partii w ciekawe rodzinne tytuły, które pozwalają miło spędzić czas w gronie najbliższych i oderwać się od zgiełku codziennej rutyny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *