Recenzje

Recenzja #96 Miszmasz!

Recenzja 96

Miszmasz! to następca Jungle Speed, który przyprawia o zawrót głowy! Z ogromu różnokolorowych kart trzeba będzie dostrzec parę i to nie jedną! Ręce gotowe do boju o karty?

Informacje o grze

Autor gry: Nathalie Saunier, Remi Saunier, Tom Vuarchex

Ilustracje: Tom Vuarchex

Wydawnictwo: Rebel

Liczba graczy: 2-6

Czas gry: ok. 15 minut

Wiek: 6+

Mechaniki w grze: Pattern Recognition


Naszym partnerem jest sklep z grami planszowymi:

Przystań Gier


Zarys fabularny/krótki opis z pudełka

W czasie gry na stole pojawiają się kolejne karty. Jak najszybciej znajdź identyczne wzory!

Misz Masz (6)

Przegląd elementów gry

Miszmasz! to bardzo szybka i niezwykle emocjonująca gra na spostrzegawczość. Pudełko zdecydowanie przykuło moją uwagę. Kwadratowa metalowa puszka o niezbyt dużych wymiarach świetnie sprawdzi się, gdy grę chcemy zabrać ze sobą na wycieczkę lub po prostu do znajomych. Jest znacznie bardziej trwała niż kartonowe odpowiedniki. Jak dla mnie to świetna sprawa, bo zmieszczę ją do plecaka czy torebki bez obaw, że w jakikolwiek sposób ją uszkodzę (niszczenie pudełek od gier w taki sposób to niestety moja specjalność). Dodatkowo barwna puszka świetnie się prezentuje i przyciąga zainteresowanie nie tylko dzieci ale również dorosłych.

Misz Masz (7)

Kolejnym bonusem jest plastikowy insert na karty. Uwielbiam jak pudełko spełnia moje wymagania. Karty mieszczą się idealnie i nie latają bez celu po całym wnętrzu. Nie ma również problemu z ich wyciągnięciem, a to dość istotne, ponieważ kolorowa metalowa puszka skrywa w środku aż 135 dwustronnych kart, które swoimi wzorami z pewnością nie jedną osobę przyprawią o zawrót głowy! Barwne karty również są wykonane bardzo dobrze. Niestety przez ich niestandardowy rozmiar, nie mamy możliwości ich zakoszulkowania, ale przez to, że nie potrzeba ich za bardzo tasować, nie powinny ulec zniszczeniu. Wzory na kartach to istne szaleństwo. Część z nich pojawia się tylko raz, natomiast inne powtarzają się dwa lub nawet trzy razy, co i tak daje nam ogromną liczbę różnych obrazków, które kolorystycznie nawiązują do siebie.

Misz Masz (4)

Gra Miszmasz! została opisana na równie niewielkiej instrukcji, która zawiera 8 stron. Instrukcja jest bardzo czytelna i podzielona na etapy gry. Ważniejsze zasady zostały dodatkowo wytłuszczone, dzięki czemu szybko odnajdziemy się w i tak króciutkim tekście.

Misz Masz (11)

Rozgrywka

Nasz cel jest banalnie prosty: zebrać 5 zestawów kart, które składają się z 2 lub 3 identycznych wzorów. No i tutaj właśnie trzeba popisać się niesamowitym refleksem i spostrzegawczością! Nazwa gry Miszmasz! idealnie odwzorowuje to, co będzie się działo na naszym stole.

Misz Masz (2)

Na początku rozgrywki tasujemy karty i dzielimy je po równo na wszystkich graczy i tyle jeśli chodzi o przygotowanie. Zacznę od przedstawienia pierwszego trybu gry, czyli RYWALIZACJI. Ubrany najbardziej kolorowo gracz, rozpoczyna grę od odsłonięcia swojej pierwszej karty, którą kładzie na środku stołu, a później to samo po kolei robi reszta graczy. Zabawa zaczyna się, gdy któryś z graczy zauważy dwie dokładnie takie same karty. Wtedy jak najszybciej musi położyć dłonie lub palce na obydwu kartach i w ten sposób zdobywa swój pierwszy zestaw.

Misz Masz (9)

Żeby nie było zbyt łatwo, w grze biorą udział WSZYSTKIE  widoczne karty, czyli: odsłonięte na środku stołu, z wierzchu talii graczy oraz już zdobyte zestawy, a to oznacza, że musimy być czujni, ponieważ ktoś może sprzątnąć nam sprzed nosa nasze karty! Dodatkowo musimy liczyć się z reakcją łańcuchową, jeśli parą do karty na stole będzie karta, znajdująca się na wierzchu stosu jednego z graczy. Nowo odsłonięta karta, również może być parą dla innej widocznej już karty. Miszmasz! nie daje nam wytchnąć nawet przez chwilę. Ciągle musimy być czujni, jeśli chcemy zdobyć 5 zestawów jako pierwsi. Jednak trzeba uważać, ponieważ niektóre wzory są do siebie bardzo podobne. Oczywiście jeśli się pomylimy, ponosimy karę i odrzucamy jedną ze zdobytych wcześniej par lub trójek.

Misz Masz (1)

Oprócz przedstawionego wyżej trybu rywalizacji, mamy do dyspozycji również TRYB GRY ZESPOŁOWEJ oraz TRYB KOOPERACJI. W pierwszym tworzymy drużyny i gramy według zasad opisanych wyżej, z tą różnicą, że jeden gracz może posługiwać się jedynie jedną ręką. Drugą kartę musi zaklepać dłonią drugi gracz. Zdolności czytania w myślach mile widziane! Ciekawy jest również tryb kooperacji, gdzie wszyscy gracze współpracują ze sobą, aby w czasie 60 sekund zdobyć jak najwięcej zestawów. W tej rozgrywce ogranicza nas jedynie czas, karty możemy dowolnie odwracać i mieszać.

Podsumowanie

Miszmasz! jaki tworzy się na stole podczas gry, jest jak najbardziej mile widziany. Klimat kart świetnie wpasowuje się w tytuł gry. Przypuszczam, że twórca ilustracji miał niezły ubaw przy ich rysowaniu. Wzory z pozoru różnią się od siebie zdecydowanie bardziej, niż w dobrze już znanej grze Jungle Speed, która również jest autorstwa Toma Vuarchex (link do recenzji tutaj). Jednak przy większej liczbie wyłożonych na stole kart, stają się do siebie bardzo podobne dzięki ich wielobarwności, przez co gra jest tak bardzo emocjonująca.

Misz Masz (5)

Miszmasz! zdecydowanie jest grą, po którą można sięgać wiele razy bez obaw, że nam się znudzi. Za każdym razem przysparza ogromnej dawki dobrego humoru i zabawy. Przez to, że ktoś może podebrać nam już zdobyte karty, nasze zwycięstwo nie jest aż tak oczywistą sprawą. W każdej chwili sytuacja na stole może diametralnie się zmienić. Dzięki temu, że w grze biorą udział wszystkie widoczne karty, trzeba mieć oczy szeroko otwarte przez całą rozgrywkę, gdyż bardzo łatwo może nam umknąć jakaś para takich samych wzorów. Dla mnie dodatkowym plusem są 3 tryby rozgrywki, które znacznie urozmaicają grę. Nawet jeśli grać chcą młodsze dzieci, które nie mają aż takiego dobrego refleksu, można zagrać w trybie kooperacji, dzięki czemu gra ich nie zniechęci.

Misz Masz (8)

Prosta do wytłumaczenia gra oraz czytelna instrukcja na pewno przyciągnie wielu graczy zarówno młodych, jak i starszych. Zasady nie są trudne do zapamiętania, a przygotowanie rozgrywki to dosłownie minuta, dzięki czemu całą rodziną możemy z przyjemnością zasiąść do barwnej gry. Każda partia trwa około 15 minut, dlatego jest to tytuł odpowiedni zarówno dla niecierpliwych dzieci, jak i dla starszych osób. Gra jest bardzo dynamiczna i zdecydowanie nie ma tu czasu na nudę. Oczywiście możemy zagrać kilka partii pod rząd, stosując dodatkowe zasady kart, których nie możemy wykorzystywać do tworzenia par, tak zwane wzory na cenzurowanym. Urozmaici to każdą następną partię.

Misz Masz (10)

Rozgrywka niezależnie od liczby graczy bardzo dobrze się skaluje. Im więcej osób tym więcej zabawy, ale nawet podczas rozgrywki dwuosobowej świetnie się bawiłam. Mamy wtedy co prawda mniej kart i teoretycznie łatwiej odnaleźć pary, ale przez to drugi gracz szybciej jest nam w stanie podebrać nasze zestawy.

Misz Masz (3)

Miszmasz! bardzo przypadł mi do gustu, pomimo iż jest on grą imprezową. Wszystko jest świetnie dograne, począwszy od solidnego metalowego pudełka, wykonania barwnych kart, aż do prostej aczkolwiek dostarczającej wiele zabawy rozgrywki. Moim zdaniem tytuł ten wart jest wypróbowania, ponieważ jest łatwiejszy niż Jungle Speed, a dzięki temu przypodoba się większej liczbie graczy w różnym wieku. Mnie urzekł możliwością grania na dwóch graczy (niewiele jest takich gier imprezowych) oraz różnobarwnymi kartami, które za każdym razem na moim stole wzbudzają zainteresowanie. Z czystym sumieniem Miszmasz! mogę polecić każdemu, kto szuka przyjemnej, prostej i dostarczającej wiele zabawy gry imprezowej.

Misz Masz (13)


Zalety:

  • proste zasady,
  • szybka rozgrywka dostarczająca mnóstwo zabawy,
  • solidne wykonanie,
  • 3 tryby rozgrywki,
  • możliwość gry we dwoje,
  • świetna gra na imprezy jak i rodzinne spotkania
  • bardzo duża regrywalność,
  • ćwiczy refleks i spostrzegawczość.

Wady:

  • jak dla mnie nie ma żadnych.

Przydatne linki:

Gry planszowe możesz kupić tutaj

Link do strony wydawnictwa

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Dziękujemy wydawnictwu Rebel za przekazanie gry do recenzji

rebel logo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *