Artykuły i Reportaże

Podsumowanie miesiąca – Grudzień 2017

Podsumowanie siódmego miesiąca – grudzień 2017

Podsumowanie grudnia 2017

Siódmy miesiąc blogowania za nami. Dodatkowo przyszedł czas na pożegnanie starego roku i powitanie nowego 2018. Czas podsumować 7 miesięcy naszej pracy.

Kiedy pod koniec maja zakładałem tego bloga, nie spodziewałem się, że uda mi się dojść do momentu, w którym znajdujemy się obecnie. Początkowo otrzymywałem dużo wsparcia ze strony znajomych, potem już trochę mniej, ale jestem im bardzo wdzięczny za każdą radę i opinię na temat funkcjonalności i działania bloga. Nieco później los zdecydował o tym, że do mojej ekipy dołączył Piotr. Jego pojawienie się było zwykłym zrządzeniem losu, gdyż nasz kontakt nawiązaliśmy w sprawie „Smallworld”, który chciałem po prostu wymienić na coś innego. Piotrek napisał do mnie, że chętnie odda Troyes – nie mogłem przepuścić takiej okazji.

Od słowa do słowa, powiedziałem Piotrkowi, że piszę bloga, a on odparł „że też kiedyś o tym myślał”. Początkowo nie zamierzałem poszerzać jednoosobowej ekipy, ale jego recenzja, którą mi podesłał, dała mi dużo do myślenia. Chłopak wie co robi – pomyślałem i zaproponowałem mu współpracę. Początkowo musiał sprostać standardom, co do zdjęć jakie znajdziecie na naszym blogu, ale ostatecznie dał radę, po wielu słowach mojej krytyki.

Podczas ostatniej wizyty na Pionku spotkałem starą dobrą znajomą ze studiów. Okazało się, że gra w gry planszowe i grała w nie również wtedy, gdy wspólnie studiowaliśmy. Oboje mieliśmy tą samą pasję, ale nikt z nas o tym nie wiedział. Od razu pomyślałem, że przydałaby się nowa krew i zaproponowałem jej współpracę. Marzena zgodziła się bez zastanowienia i tak od tego momentu prowadzimy Diceland we tróje, nie mylić z „Ich Troje”. Mam nadzieję i wierzę, że jej recenzje będą się wam podobać, a nawet że będą lepsze od naszych.

Co pisze o sobie Marzena? Zobaczcie sami:

MarzenaCo nieco o mnie: Moja przygoda z grami planszowymi zaczęła się dość niestandardowo, od stosunkowo ciężkiego tytułu jakim jest StarCraft The Board Game. Potem poszło już „z górki”. Półki same zaczęły zapełniać się grami o różnych poziomach trudności. Bardzo szybko okazało się, że jestem miłośniczką gier euro, takich jak Wsiąść do pociągu, Pory Roku, Takenoko, Osadnicy z Catanu i wielu innych, ponieważ obecnie moja kolekcja dosięga magicznej liczby 100. Śmiało mogę przyznać, że jestem fanką gier Days of Wonder oraz twórczości Bruna Cathali. Gry planszowe stały się moim hobby zaraz obok malowania figurek do różnych systemów bitewnych, np. Warhammera. Szkoda tylko, że miejsce na szafce z planszówkami tak drastycznie się kończy – tutaj link do mojej wirtualnej półeczki.

Przez całe 7 miesięcy prowadzenia bloga zaufało nam blisko 1100 osób, które kliknęły przycisk „lubię to” i dzięki temu obserwują na bieżąco nasze posty na facebooku. Ta liczba stale rośnie, ale ostatnimi czasy przyrost nowych osób wyraźnie zwolnił. Mimo wszystko jesteśmy bardzo szczęśliwi z osiągniętego wyniku. Po przekroczeniu tysiąca zorganizowaliśmy dość wymagający konkurs, w którym do wygrania były wspaniałe gry: Łotry, Spartakus, Wyścig Odkrywców, Mr House czy też Fuse. Wszystko było możliwe dzięki sponsorom, którym jeszcze raz dziękujemy za udostępnienie ich tytułów jako nagrody.

W ostatnim miesiącu nasz serwis przeszedł delikatny lifting, którego pewnie nie zauważyliście. Otóż, odcień fioletu, zmienił się na granatowy, który bardziej nam odpowiadał – jesteśmy zadowoleni ze zmiany. Również miniaturki recenzji oraz Planszowego Ekspresu zostały nieco zmienione – mam nadzieję, że na lepsze.

W listopadzie cieszyliśmy się z bardzo wysokiego progu wyświetleń naszego serwisu. Jednak to grudzień okazał się dla nas najbardziej szokującym miesiącem. Nasz serwis odwiedziło blisko 20 000 unikatowych użytkowników, jednocześnie generując 37 000 odsłon. Niesamowity wynik. Jest to w głównej mierze spowodowane okresem przedświątecznym i dużą liczbą zapytań zakupowych, które kierowały nowych użytkowników na naszą topkę 10 gier. Poniżej wynik z google analitics.

Wyniki grudzień

W ostatnim czasie udało nam się również nawiązać pierwsze relacje z europejskimi i amerykańskimi wydawnictwami, dlatego też już wkrótce będziecie mogli poczytać u nas o grach, których w Polsce jeszcze nie ma, a które być może pojawią się na rodzimym rynku już wkrótce. Rośnie nam również stała liczba osób, które subskrybują naszego bloga mailowo, otrzymują oni informację o każdym nowym wpisie, dzięki czemu są na bieżąco z nowymi materiałami pojawiającymi się na stronie.

Jeśli chcesz być na bieżąco z materiałami, które wrzucamy, to masz jedną z dwóch opcji do wyboru:

  • polubić naszą stronę na facebooku albo zacząć ją obserwować,
  • zasubskrybować bloga poprzez podanie swojego adresu e-mail, po prawej stronie w okienku widgetów – wtedy będziesz otrzymywał regularnie maile, jak tylko pojawi się nowy wpis na blogu,

Jeśli chcielibyście otrzymywać powiadomienia o nowych treściach – to wybierzcie jedno z powyższych.


Recenzje na blogu w grudniu

Aż 14 recenzji, takich gier jak (kliknij by przejść do danej recenzji):

Recenzji jakich gier możecie spodziewać się w najbliższej przyszłości: Domek: Słoneczna 156, Impuls, Roll for the Galaxy, Ptaszki Ćwierkają, Magnaci, Atak Zombie, Angry Birds: Gobbit, Słonce i Księżyc, Boss Monster: Następny Poziom, Kryptos, Nowe Pokolenia, CV Pocket, Kawerna: Jaskinia kontra Jaskinia, Pulsar 2849, Gnaj Robaczku, Rising 5: Runy Asteros, Bloodborne, Cry Havoc wraz z dodatkiem, Alien Artifacts, Akademia Smoczych Wrót, Photosynthesis, Istambuł Kościany, Stworze, Rosyjska Ruletka, Dobry i Zły Munchkin, Keyflower, Torres, Wygnańcy: Oblężenie, Port Royal, Majestat, Oto Jest Pytanie, Legendarni Wynalazcy.


Grudniowy Planszowy Express

Kolejna dawka najświeższych informacji ze świata planszówek w 5 odcinkach – dla tych co nie czytali jest to świetna okazja do nadrobienia zaległości informacyjnych – zapraszamy!


Diceland obserwuje Kickstarter

diceland-obserwuje-kickstarter

W tej serii, przyglądamy się nowościom, które ukazują się na Kickstarterze – platformie do wspierania gier. Seria ta w tym miesiącu przeszła niesamowity lifting. Tym razem ograniczamy się tylko do najciekawszych tytułów i opisujemy je dokładniej – warto zaglądać regularnie. Jednak w grudniu na platformie nie działo się praktycznie nic wartego uwagi, dlatego też seria w tym miesiącu ograniczyła się tylko do jednego odcinka. Ponownie ruszamy z nią wraz z początkiem nowego roku.


Unboxingi – w naszej serii unboxingów, ukazały się takie oto gry:

Inne ciekawe materiały


Garść statystyk

Wpisów na blogu: 27

Recenzji: 14

Wyświetleń bloga od początku istnienia: 122 900

Źródło odwiedzin bloga: Wyszukiwarki (78,4%), Bezpośrednie (9,5%), Media Społecznościowe (8,2%)

Najczęściej czytane wpisy: Top 10 gier

Najchętniej czytana recenzja: Recenzja #25 Cortex: Wyzwania,

Płeć: Mężczyźni 50,4%, Kobiety 49,6%

Wiek: 25-34 (45,57%)


Gra miesiąca według naszych recenzentów

Adrian

pokolenia box

Za piękną i klimatyczną grafikę, bardzo ciekawą mechanikę, dużą różnorodność i przyjemność z rozgrywania kolejnych partii.

Piotrek

Pulsar 2849 okladka

Bardzo dobrze działająca mechanika, z ciekawym sposobem wyboru kości. Do tego ładne wykonanie, masa elementów i ciekawy temat. Naprawdę dobra gra!

Marzena

rebel wsiasc do pociagu francja dziki zachod pudelko

Ponieważ to kolejna odsłona kultowej gry, która umożliwia rozgrywkę na 6 graczy oraz wprowadza zupełnie nowe zasady do fantastycznej rozgrywki.


Zaglądajcie do nas koniecznieFacebook Pulub nas

Adrian Gieparda

Drzemiąca we mnie pasja i chęć dzielenia się swoją opinią na temat gier, a także szerzenia tego hobby była tak silna, że stworzyłem własny serwis, który nazwałem Diceland. W nowoczesne gry planszowe gram już od ponad 12 lat, a takie tytuły jak Agricola, Troyes, Terraformacja Marsa, czy też Projekt Gaja są dla mnie grami niemalże doskonałymi. Obecnie jestem wielkim fanem wszelkich gier euro, gdzie zdecydowano się użyć mechanikę kości w unikatowy/niecodzienny sposób. Nie odmówię również partii w ciekawe rodzinne tytuły, które pozwalają miło spędzić czas w gronie najbliższych i oderwać się od zgiełku codziennej rutyny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *