Recenzje

Recenzja #21 Pola Arle

Pola Arle to wielka dwuosobowa gra ekonomiczna od twórcy bardzo popularnej na całym świecie Agricoli – Uwe Rosenberga. Tym razem przenosimy się do rodzinnego miasta autora, gdzie będziemy zarządzali farmą w pełni tego słowa znaczeniu.


Informacje o grze

Autor gry: Uwe Rosenberg

Ilustracje: Dennis Lohausen

Wydawnictwo: Games Factory

Liczba graczy: 1-2

Czas gry: 60-120 minut

Ranking BGG: Ogólny – 53, (strategiczna – 29)

Wiek: 14+

Mechaniki w grze: Worker Placement

Cena gry to około: 149 zł (według serwisu Ceneo.pl)


Zarys fabularny

„Arle to nieduża wioska położona we Fryzji Wschodniej. Dzisiaj o jej dawnej zamożności świadczy jedynie piękno i okazałość parafialnego kościoła. W minionych wiekach tereny otaczające wioskę Arle słynęły z wyjątkowo żyznych gruntów. Mawiano, iż to właśnie z Arle pochodzi najlepszy len całych północnych Niemiec. W miarę jak rosło zapotrzebowanie na ten wszechstronnie wykorzystywany surowiec, miejscowi rolnicy szybko się bogacili, a co za tym idzie, ludność Arle wiodła znacznie lepsze życie od mieszkańców innych zakątków Fryzji Wschodniej.”

Pola Arle


Elementy gry/wykonanie

Po otwarciu dosyć grubego i ciężkiego pudełka zobaczymy całą masę różnego rodzaju elementów. Niestety nie dostaliśmy żadnej wypraski, ale wydawca postarał się i dołączył wiele woreczków strunowych, dzięki temu wszystkie elementy możemy odpowiednio pogrupować. Jedno jest pewne, na samy początku czeka Was sporo wyciskania różnych żetonów. Niektórym sprawia to radość (tak jak mi), a inni tego nie lubią, tak czy siak, jeśli chcecie zagrać, to musicie przez to przejść.

Pola Arle

Instrukcja do gry jest napisana niewielką czcionką, ale na nasze szczęście jest bogata w masę różnych przykładów. Zasad jest dość sporo, ale są one intuicyjne, więc nie powinniście mieć problemów z ich zrozumieniem. Wszystkie zasady mieszczą się na dwudziestu stronach instrukcji, z czego 5 ostatnich stron to dodatek, którego zadaniem jest wyjaśnienie działania poszczególnych budynków występujących w grze, opis działania kafelków z celami podróży, sprzętem gospodarczym i narzędzi, a także indeks kluczowych terminów pojawiających się w grze.

Ponadto otrzymujemy po jednej karcie pomocy dla każdego gracza. Znajdziemy na niej streszczenie dotyczące: przygotowania do gry, przebiegu rozgrywki, końca gry, sprzętu gospodarczego w stodole, odwracania kafelków i hodowli zwierząt. Niezwykle przydatna rzecz podczas pierwszych partii i po dość długiej przerwie od gry.

Pola Arle

Otrzymujemy również notesik, który pozwala nam w łatwy sposób zapisywać nasze wyniki i scoring w poszczególnych kategoriach. Karteczek jest dość mało, ale na szczęście na jednej z nich możemy zapisać aż trzy dwuosobowe partie lub sześć rozgrywek w wariancie jednoosobowym, a więc wystarczy on na wiele niezapomnianych rozgrywek.

Pola Arle

Wszystkie akcje naszych rolników będziemy wykonywać na głównej planszy gry. Znajdziemy na niej informację o aktualnej turze i sezonie, ogromną liczbę miejsc do których będziemy wysyłali naszych pracowników (osobne dla sezonu letniego i zimowego), a także informację o naszych narzędziach i ich rozwinięciu, miejsca na budynki, które będziemy dokładali w postaci żetonów. Będą one występowały co partię w nieco innej konfiguracji. Plansza ta jest wykonana estetycznie, jest przyjemna dla oka, ale początkowo może wzbudzać duży niepokój, gdyż zawiera dość sporo pól i nie sposób przez nie wszystkie przebrnąć przy pierwszej partii.

Oprócz planszy głównej, znajdziemy również składaną planszę zasobów, której zadaniem jest ich uporządkowanie (nie jest ona konieczna do gry), ale cieszy fakt, że jest.

 

Dostajemy także po jednej planszy włości, na której będziemy budowali nowe budynki, siali pola i lasy oraz hodowali zwierzęta. Znajdziemy na niej również wskaźnik posiadanych przez nas zasobów, informację punktową o przebytych podróżach, groble, które będą służyły do oddzielania się od terenów zalewowych, a jednocześnie do powiększania naszych użytków rolnych.  Na spodzie planszy znajdziemy miejsce, gdzie w początkowym etapie gry pojawia się teren z torfowiskiem, który po osuszeniu znika z planszy i dostarcza kolejne wolne miejsca pod zabudowę.

Dla każdego gracza została również przygotowana plansza z magazynem i celami naszych podróży. W magazynie tym będziemy trzymali nasze maszyny rolnicze, które pomogą nam w przetwarzaniu zasobów w lepsze ich odpowiedniki (np. drewno w deski), a także posłużą do podróży poza miasto, gdzie będziemy mogli sprzedać nasze towary. Patrząc na magazyn widzimy go w perspektywie trójwymiarowej i świetnie to wygląda. Na górze planszetek znajdziemy informację o miastach, które możemy odwiedzić podczas gry, a także przypomnienie o zasadach dotyczących inwentaryzacji.

Wiele drewnianych znaczników, w tym: po 4 znaczniki robotników i 10 dysków narzędzi dla każdego gracza, 1 znacznik do oznaczania kolejnych rund, a także 12 dysków dóbr (po 6 na osobę). Na znaczniki robotników i dóbr, otrzymujemy specjalne naklejki, dzięki czemu łatwiej odróżnić poszczególne dobra od siebie, a robotnicy nie są już tylko drewnianym znacznikiem, a indywidualną postacią.

Po dwadzieścia drewnianych zwierzątek: krowy, konie i owieczki. Do krów zostały dołączone specjalne naklejki, które ze zwykłych białych krów, przemieniają je w ich łaciaty odpowiednik, oczywiście cieszy to oko. Otrzymujemy również 40 drewnianych znaczników torfu.

Każdy z graczy otrzymuje po trzy pola z torfem, które za pomocą specjalnej akcji należy osuszyć. Na osuszonym torfowisku, układamy znaczniki torfu, a gdy już uda nam się ich pozbyć, to pozbywamy się również tych kafelków, dzięki czemu nasza włość posiada więcej miejsc pod przyszłą zabudowę. Na samym początku rozgrywki, na planszy znajduje się kładka, która zawiera 4 jednostki torfu – po zebraniu go, kładka znika, a w zamian otrzymujemy pojedyncze wolne pole.

W grze o rolnictwie nie mogło oczywiście zabraknąć zboża, ale w Polach Arle będziemy również siali len, który następnie przerobimy na płótna, a te z kolei pozwolą nam stworzyć odzież letnią, która jest warta 2 punkty na koniec gry za każdą sztukę.

Jeśli o odzieży mowa, to mamy w grze jej 3 rodzaje: letnią, zimową i skórzaną, wytworzymy je z płótna, sukna i skóry garbowanej. Każdy z tych żetonów jest dwustronny i zawiera po jednej stronie gotową odzież, a na drugiej materiał potrzebny do jej wytworzenia. Każda grupa zawiera po 24 kafelki, a dodatkowo gdyby miało ich zabraknąć, to otrzymujemy po jednym mnożniku dla każdej kategorii.

Dwustronne żetony gliny, którą możemy zamienić w cegłę, oraz drewna, które zamieniamy w deski.

Różnej wielkości kafle podróży, odwiedzimy takie miasta jak: Hage, Beemoor, Dornum, Norden, Aurich, Esens, Emden, Leer, Bremen. Na jednej stronie mamy spis wszystkich surowców, które możemy wymienić na żywność, a po drugiej drogę, którą będziemy umieszczali jako postęp na naszej planszy w miejscu toru podróży.

Dwustronne żetony maszyn rolniczych i wozów: 6x barka/pług, 2x dwukółka/furmanka, 3x wóz/wóz konny, 3x bryczka/dorożka.

Żetony budynków, które na rewersie są pogrupowane w odpowiednich kolorach. Będziemy umieszczali je na odpowiadających im, miejscach na planszy głównej przed rozpoczęciem każdej rozgrywki. Na planszy włości będziemy umieszczali również lasy, które potem zamienimy w parki, żetony zagród wymienialne na magazyny oraz stajnie, które w potrzebie przekształcimy na podwójne stajnie.

Ostatnimi żetonami, które znajdziemy w pudełku są groble i dwie latarnie morskie w wersji zimowej i letniej. Na początku gry służą do określenia pierwszego gracza.


Rozgrywka

Pola Arle to dość duża gra, która na całe szczęście posiada dość proste i intuicyjne zasady. Problem polega na dużej liczbie dostępnych akcji, a więc, aby rozgrywka przebiegała płynnie, musimy stoczyć kilka partii z naszym oponentem lub w wariancie solo. Przy omawianiu zasad, skupimy się tylko na głównych aspektach gry, aby dokładniej przybliżać Wam jej działanie. Po odpowiednim przygotowaniu planszy głównej, osobistych plansz włości, składu zapasów i ustaleniu pierwszego gracza, możemy zacząć zabawę w Pola Arle.

Pola Arle

Rozgrywka będzie toczyła się na przestrzeni 9 sezonów, na zmianę letnich i zimowych. Jest to bardzo ważne, ponieważ w każdym sezonie będziemy mieli do dyspozycji inne akcje do wykonania (podczas sezonu letniego wykonujemy odpowiednie akcje na lewej stronie, a podczas zimowego tylko na prawej) jest to oznaczone w ciekawy sposób, akcje letnie są po prostu porośnięte trawą, a zimowe pokryte śniegiem. Wyjątkiem od tej reguły jest zasada, że gracz, który jednorazowo skorzysta z akcji na niedostępnym sezonie, traci prawo bycia pierwszym graczem.

Pola Arle

Pierwszego gracza ustalamy na początku gry – osoba, która wylosuje żeton latarni letniej, zostaje nim mianowana. Wtedy też, drugi gracz umieszcza znaczniki swoich robotników na dole, a pierwszy gracz na górze w odpowiednim miejscu danego sezonu. Każdy sezon jest podzielony również na 3 fazy. Pierwsza z nich to przygotowanie – w tej akcji umieszczamy po prostu naszych robotników na odpowiednich polach i w odpowiedniej kolejności (pierwszy gracz zawsze jest na górze). W fazie pracy, gracze na zmianę wykonują swoje 4 akcje, przy czym należy pamiętać, że nie można skorzystać z akcji, która jest już zajęta (chyba, że skorzystam ze specjalnej akcji, która na to pozwala). Ostatnią z faz jest jest faza inwentaryzacji.

Pola Arle

W fazie inwentaryzacji obowiązują pewne reguły. Dla sezonu letniego i zimowego zachodzą pewne zmiany w regułach ich przeprowadzania. W sezonie letnim przeprowadzamy rozładunek pojazdów, dojenie, żniwa i żywienie.

  • Rozładunek pojazdów – ściągamy wszystkie załadowane i ulepszone towary z pojazdów i umieszczamy je w swoich zasobach. Podróże, które odbyliśmy trafiają na naszą plansze włości w przeznaczonym do tego miejscu.
  • Dojenie – tutaj otrzymujemy pożywienie w zależności od liczby posiadanych owiec i krów w stadzie. Wzrost tych zapasów oznaczamy na naszej planszy włości, przesuwając niebieski dysk z symbolem jedzenia o odpowiednią liczbę pól.
  • Żniwa – dzięki polom zboża i lnu otrzymujemy po jednym takim surowcu za każde pole, które posiadamy. Zaznaczamy to wskaźnikami zasobów na planszy włości. Za każdy las otrzymujemy jedno drewno, pobierając je z zasobów ogólnych.
  • Żywienie – musimy zapłacić 3 żywności i 2 znaczniki torfu (jako opał na sezon zimowy).

Pola Arle

W inwentaryzacji zimowej przeprowadzamy:

  • Rozładunek pojazdów w identyczny sposób jak w sezonie letnim,
  • Powiększanie stada – jeśli w zagrodzie mamy parę zwierząt to rodzi się małe, które jest tam od razu umieszczane. W stajni również rodzi się jedno małe, ale w momencie posiadania dokładnie czterech zwierząt, na świat przychodzi dwójka młodych. Nowonarodzone zwierzęta umieszczamy razem z rodzicami.
  • Strzyżenie – tutaj otrzymujemy wełnę za odpowiednią liczbę owiec. Im więcej owieczek, tym więcej wełny.

Pola Arle

Warto zaznaczyć, że od początku rozgrywki mamy tak naprawdę do dyspozycji wszystkie akcje, a więc to od nas zależy, które z nich wybierzemy i jaką strategię przyjmiemy. Kilka przykładowych akcji sezonu letniego:

  • Rybak – weź 1 owcę. ponadto dzięki tej akcji ulepszamy o 1 narzędzie „Więcierze”, a następnie pozyskujemy 1 pożywienia za każdy więcierz.
  • Osadnik – weź 1 konia i/albo osusz 1 obszar torfowiska, po czym umieszczamy na nim 4 żetony torfu z zasobów ogólnych.
  • Leśnik – zapłać jedno pożywienie i wykonaj jedną z akcji: weź 1 las albo zbuduj jeden budynek, opłacając koszt jego budowy.
  • Drwal – weź jedno drewno za każdą siekierę, w której posiadaniu jesteśmy.
  • Zarządca – odwróć na drugą stronę kafelek z symbolem strzałki, nie ponosząc przy tym żadnych dodatkowych kosztów.

Inne akcje w sezonie letnim to: kupiec, tkacz sukna, kopacz torfu, budowniczy grobli, kopacz gliny, rolnik, mistrz cechu, cieśla, budowniczy, wyrobnik.

W grze występują biało-niebieskie oznaczenia wzoru fryzyjskiego, oznaczają one koszt, który musimy ponieść, wykonując daną akcję, np. kupując pojazdy, budując zagrody lub budynki. Narzędzia będziemy mogli ulepszać korzystając z akcji Mistrza Cechu (2, 3 lub 4 udoskonalone narzędzia) każdorazowo musimy uiścić koszt rozwoju danego narzędzia.

Pola Arle
Znaczniki torfu

Przykład akcji w sezonie zimowym:

  • Garbarz – za każdy Kozioł Garbarski, możemy wymienić jedną skórę na jedną skórę garbowaną.
  • Rzeźnik – za każdy Stół Rzeźnicki, możemy wymienić jedno zwierzę na 3 pożywienia i dwie skóry (dość okrutna akcja).
  • Piekarz – za każdy Piec wymieniamy jedno zboże i jeden znacznik torfu na 6 pożywienia.
  • Kołodziej – weź 1 pojazd i/albo jedną barkę, płacąc jego koszt.
  • Zarządca grobli – odwróć na drugą stronę kafelek z symbolem strzałki, dodatkowo wybuduj jedną groblę.

Pozostałe akcje w tym sezonie: przewoźnik torfu, tkacz płótna, handlarz bydła, kupiec, dostawca, garncarz, handlarz drewna, mistrz cechu, cieśla, wyrobnik.

Występują czasami sytuacje, w których nie jesteśmy w stanie opłacić kosztu danej akcji, czy też pożywienia w fazie inwentaryzacji. W przypadku braku określonych surowców pojawiają się czasami substytuty, ale możemy ich użyć tylko w przypadku braku tych głównych.

Pola Arle

Teraz nieco o punktowaniu w grze, a punkty zdobywamy tak naprawdę za wszystko co robimy w grze. Rozgrywkę rozpoczynamy z ujemnymi punktami, gdyż za każde nieosuszone torfowisko tracimy 4 punkty, za kładkę 3 punkty, za każdy kafelek osuszonego torfowiska 1 punkt, za górne pole terenu zalewowego (każde nieodgrodzone groblą pole to minus 1 punkt), a także brak dużego pojazdu w magazynie to 3 ujemne punkty. Dodatnie punkty otrzymujemy za:

  • za posiadane tkaniny, odzież i surowce (te ulepszone są warte zawsze odpowiednio więcej punktów),
  • sprzęt gospodarczy w stodole (im lepszy tym wart więcej),
  • doświadczenie na torze podróży (maksymalnie 10 punktów po odbyciu ich wszystkich),
  • zwierzęta na planszy włości, punktowanie za nie jest bardzo ciekawe – najliczniejsza grupa zwierząt to 0 punktów za każde zwierzę, grupa środkowa to 1 punkt za każdego zwierzaka, a zwierzęta, które stanowią najmniejszą grupę są warte 2 punkty za każde.

Pola Arle

Jeśli w trakcie gry mieliśmy jakieś braki w zaopatrzeniu, to odnotowujemy to w odpowiednim miejscu w notesiku. Tracimy 2 punkty za każdy brakujący towar. W przypadku gry jednoosobowej, w zasadzie nic nie ulega zmianie, oprócz tego, że nie możemy korzystać jednorazowo z akcji po przeciwnej stronie sezonu. Jeśli uda nam się zdobyć 110 punktów lub więcej, możemy uznać to za doskonały wynik.


Podsumowanie

Pola Arle to typowa gra z mechaniką worker placement, czyli wysyłamy naszych robotników i zgarniamy za to profity, ulepszamy jakieś narzędzia czy surówce, budujemy budynki, obsiewamy pola, handlujemy, odbywamy podróże i wiele innych. W grze istniej mnogość opcji zdobywania punktów, to na którą strategię się zdecydujemy zależy tylko od nas. Najlepiej już na początku rozgrywki przyjąć odpowiednią strategię i konsekwentnie ją realizować. Nie udało mi się odkryć jednej strategii wygrywającej, chociaż może taka istnieje, ale nie chcę jej znać – wolę sam testować różne warianty zdobywania punktów i cieszyć się z coraz lepszych wyników, albo wyciągać wnioski z tych słabszych. W przypadku rozgrywki jednoosobowej oczywiście takowa strategia wygrywająca może się prędzej czy później pojawić, a w przypadku rozgrywki dwuosobowej, bardzo w to wątpię. Nasz oponent może zajmować kluczowe dla nas pola, przez co musimy taktycznie rozwiązywać to inaczej.

Pola Arle

Dzięki mnogim akcjom, do których mamy dostęp już od samego początku gry i różnej konfiguracji budynków, można śmiało stwierdzić, że gra posiada ogromny potencjał regrywalności, ale dużo tutaj zależy od samego gracza. W przypadku sytuacji ciągłego realizowania tej samej strategii, rzeczywiście dość szybko Pola Arle mogą się nam znudzić, ale chyba nie o to w tej grze chodzi. Jest to typowa sałatka punktowa, cokolwiek w grze nie zrobimy, to i tak otrzymujemy za to punkty. Optymalizacja naszych ruchów i wybieranie tych najpotrzebniejszych akcji w danym momencie jest kluczowe. Dodatkowo, jeśli ktoś grywa często samotnie, to na BGG mamy do dyspozycji program, który po każdym naszym ruchu blokuje pewne pole. Mała rzecz, a cieszy – osobiście nie korzystałem z tego podczas gry, ale sprawdzałem i program działa bez zarzutów.

Link do aplikacji na BGG

Grałem kilka gier w wariancie jednoosobowym i każdorazowo bawiłem się doskonale, także Pola Arle idealnie sprawdzają się w sytuacjach, kiedy wokół nas nie ma żadnego towarzysza, albo chętnych do gry, a my mamy parcie na planszówkę. W przypadku gry dwuosobowej nie zmienia się dużo, gracz po przeciwnej stronie może nam tylko zablokować pole, ale przy takiej liczbie pól do wyboru, zawsze znajdziemy dla nas jakąś ciekawą alternatywę. Pomiędzy graczami nie występuje praktycznie żadna interakcja, dlatego też jedyną formą negatywnych zagrywek jest wcześniej wspomniane zagrywanie naszych robotników na pole, które mogą być ewentualnie bardzo potrzebne naszemu rywalowi. Jednak warto pamiętać, że jeśli sami na tym zyskujemy niewiele, to jest to z reguły nie opłacalne.

Jak na typową grę euro, która powinna być pozbawiona jakiegokolwiek klimatu, to tutaj da się go odczuć. Panu Rosenbergowi udało się stworzyć praktycznie idealny pod każdym względem symulator farmy. Jeśli chcieliście kiedyś przenieść się na wieś, spróbować pracy w polu i wszystkim co z tym związane, to tutaj odnajdziecie to wszystko. Ładne i czytelne grafiki na żetonach pozwalają na jeszcze większą imersję, dodatkowo można zapuścić sobie jakąś odpowiednią wiejską muzyczkę (najlepiej z Melodice) i cieszyć się zabawą. Wykonanie gry stoi na bardzo wysokim poziomie i każdy komponent naprawdę cieszy oko. Plansze gracza, magazynu, zasobów i plansza główna zostały dobrze przemyślane i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.

Wrażenia z gry są niezwykle pozytywne. Jako, że uwielbiam gry typu euro i jedną z moich ulubionych gier jest właśnie Agricola tego samego autora – poczułem się jak w domu. Oczywiście początkowo możemy się czuć nieco zagubieni i nie będziemy wiedzieli za bardzo co robić, ale już po pierwszej partii, a nawet w jej połowie, zaczynamy rozumieć wszystkie mechanizmy i wiemy z których pól chcemy korzystać. Sama mechanika jest niezwykle intuicyjna, zasad może i jest sporo do zapamiętania, ale są one na tyle proste, że po pierwszym przeczytaniu instrukcji nie powinniśmy już raczej do niej zbyt często zaglądać. Dodatkowo mamy kartę pomocy, która znacząco pomaga w pierwszych rozgrywkach. Po kilku partiach mogę stwierdzić, że najkorzystniej już na początku rozgrywki określić sobie jakąś strategię i konsekwentnie ją realizować. Dlatego też uważam, że gra Pola Arle, jest bardziej grą strategiczną, aniżeli taktyczną, tym bardziej w wariancie jednoosobowym.

Pola Arle

Czas gry to około 60 minut, licząc na jednego gracza. Oczywiście pierwsze partie mogą być nieco dłuższe, jednak w konsekwencji potrafimy się wyrobić nawet przed określonym na pudełku czasem. Godzinka na jednego gracza, to w sam raz, nie czuję żeby gra kończyła się zbyt szybko, albo trwała zbyt długo. W konsekwencji tego, zdarzać się mogą sytuacje, że zaraz po jednej partii mamy ochotę na kolejną, bo akurat wpadł nam do głowy ciekawy pomysł i chcemy sprawdzić jak się on sprawdzi w praktyce. Pola Arle w żaden sposób nas nie ograniczają, jest to typowa piaskownica, do której siadamy i możemy zacząć budować nieskończenie wiele różnych budowli, tak jest w przypadku tej gry.

Uwe Rosenberg lubuje się w produkcjach rolniczych i tym razem postanowił zrobić coś większego, coś bardziej osobistego, wykorzystując najciekawsze pomysły stworzył to cudo. Podczas rozgrywki nie czujemy stałej presji żywieniowej jak w Agricoli, przez co nie determinuje ona naszej gry. Niedawno robiłem ranking gier dwuosobowych i żałuję, że nie znałem wcześniej tej pozycji, z pewnością by się znalazła na tej liście i z całą pewnością piastowała by bardzo wysoką pozycję. No nic, musimy poczekać do kolejnej edycji. Warto jeszcze wspomnieć, że Pola Arle to gra przeliczalna, nie ma tutaj mowy o żadnej losowości. Także fani nagłych przypadkowych wydarzeń i dużej liczbie kości mogą być zawiedzeni. Czasami też pojawia się paraliż decyzyjny. Pamiętajcie, że i tak nie uda Wam się zdobyć wszystkiego. Skupcie się na jednym, dwóch aspektach i je realizujcie.

Pola Arle

Polecam Pola Arle wszystkim, którzy szukają dobrej eurogry z mechaniką worker placement, polecam tym osobom, których denerwowało wieczne nastawienie na żywienie w Agricoli, polecam tym bardziej, że stosunek ceny do jakości jest bardzo dobry. Gra sprawi radość wszystkim, którzy nie lubią ograniczeń i lubią pozycje, które pozwalają na główkowanie. Jeśli szukasz klimatu rolnictwa, to tutaj go odnajdziesz. Dodatkowo mogę stwierdzić, że po każdej rozgrywce czułem ogromną satysfakcję i nie było ani chwili znużenia, a czas się nie dłużył. Nawet w przypadku rozgrywki dwuosobowej downtime nie jest specjalnie wyczuwalny. Jedyne do czego można się przyczepić, chociaż nie jest to wada, a bardziej ostrzeżenie, że w przypadku rozgrywki dwuosobowej, gra zajmuje sporo miejsca. Czcionka w instrukcji również mogłaby być nieco większa. Oczywiście takie mikro wady znikają gdzieś przy tak dużej liczbie zalet.

Pola Arle


Zalety

  • piękna okładka pudełka,
  • bardzo dobry tryb solo,
  • masa elementów,
  • piaskownica, w której robisz co chcesz,
  • duża regrywalność,
  • piękne wykonanie i wygląd gry,
  • stosunek jakości do ceny,
  • dla wielbicieli mózgożernych tytułów,
  • czuć klimat rolnictwa,
  • ekonomia w pełnej okazałości,
  • wiele możliwości punktowania,
  • intuicyjne i proste zasady,
  • duża satysfakcja po rozgrywce,
  • gra się nie dłuży,

Wady

  • instrukcja jest napisana drobną czcionką,

Neutralne:

  • brak losowości, wszystko jest przeliczalne,
  • może występować paraliż decyzyjny,
  • ta gra może uzależniać,
  • pierwsza rozgrywka może być chaotyczna,
  • wymaga sporo miejsca,

 

Pola Arle


Przydatne linki:

Znajdź najtańszą ofertę na Ceneo.pl

*Otwierając okienka kolejnych sklepów na Ceneo sprawiasz, że otrzymujemy drobną bonifikatę, z której utrzymujemy serwer i domenę. Nic cię to nie kosztuje, a dokładasz małą cegiełkę w rozwoju serwisu, który jest całkowicie wolny od reklam.

Link do strony wydawnictwa Games Factory

Profil gry w serwisie Board Game Geek


Dziękujemy wydawnictwu Games Factory za przekazanie gry do recenzji.

Games Factory

Adrian Gieparda

Drzemiąca we mnie pasja i chęć dzielenia się swoją opinią na temat gier, a także szerzenia tego hobby była tak silna, że stworzyłem własny serwis, który nazwałem Diceland. W nowoczesne gry planszowe gram już od ponad 12 lat, a takie tytuły jak Agricola, Troyes, Terraformacja Marsa, czy też Projekt Gaja są dla mnie grami niemalże doskonałymi. Obecnie jestem wielkim fanem wszelkich gier euro, gdzie zdecydowano się użyć mechanikę kości w unikatowy/niecodzienny sposób. Nie odmówię również partii w ciekawe rodzinne tytuły, które pozwalają miło spędzić czas w gronie najbliższych i oderwać się od zgiełku codziennej rutyny.

4 thoughts on “Recenzja #21 Pola Arle

  • Bardzo się cieszę, że trafiłem na Twojego bloga. Świetnie opisujesz gry i robisz kawał dobrej roboty! Pozdrawiam i dziękuję!

    Odpowiedz
    • Bardzo ślicznie dziękuje za pozytywny feedback. Dzięki takim komentarzom nabieram jeszcze większej ochoty i siły na pisanie kolejnych artykułów i recenzji. Pozdrawiam ?

      Odpowiedz
  • Świetna recenzja, jednak 2 pierwsze wady zamieniłbym na „neutralne”. Każda pierwsza rozgrywka jest trochę chaotyczna (nawet w Splendor) i każda gra, która oferuje dużo klimatu z reguły zajmuje na stole dużo miejsca. Ja grałem około 15 razy, w tym 11 solo i w każdym układzie gra była rewelacyjna. Trudno teraz kupić tej jakości i wielkości grę za taką cenę, Pola Arle zdecydowanie warto. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Faktycznie masz rację. Te dwie rzeczy nie można traktować jako wady. Już przenoszę do neutralnych.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *